ogólnie to niema co żałować na zawieszenie silnika bo reszta zużyje sie szybciej.
pompe wody faktycznie da rade wyjąć bez wyjmowania silnika ale czasem zdarza się tak ,że trzeba wyjąć razem ze szpilkami, wtedy do szpilek trzeba przyspawać nakrętki bo 'kontra' nie wystarcza , trzeba też bardzo mocno wypychać silnik 'do góry, ale pójdzie.
a z wachacza też da rade wyjąć i wsadzić tuleje, ale trzeba samozaparcia bo można nieźle sie zmachać bez prasy, ale np: za pomocą lewarka i 'przytrzepakowego siedzenia' albo ławki lub niewysokich krat da rade !