zwalasz koło,odkręcasz śrubę na zwrotnicy,podpierasz
amorek czymś od spodu,odginasz przewód
hamulcowy,"pukasz" młotkiem w zwrotnicę aż ta
zejdzie z amorka.
następnie luzujesz górne mocowanie amorkaodkręcasz 2
nakrętki co trzymaja poduchę i voila - jest
wymontowany.
potem przekładasz poduszkę na nowy i w odwrotnej
kolejnści montujesz do kupy.
polecam zaopatrzyć się w WD 40,żeby napsikać tego na
łączenie amortyzatora ze zwrotnicą-łatwiej zejdzie.
no tak tak WD40 to podstawa przy 7letniej furce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> czyli od dolu nic nie odkrecam??? po mojemu(lopatologicznie) zwrotnica to jest ta taka obejma wokol amorka tak?? nie musze jej calej rozkrecac tylko poluzowac???
pozniej z gory odkrecam dwie sruby z bagaznika tak???
a pozniej wysuwam amorka a poduszka jest na gorze rozumiem tak???
a jeszcze pytanko jak mi cos puka na wybojach to mozliwe ze to ta poduszka???
jak czegos nie czaje to mi pisz jak bede to robil a wydaje mi sie praca nie trudna to napewno wszystko zczaje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
a po co podpierac mam amorka???
pozdr <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />