Odnośnie jesieni i rdzy. Mam cud "blacharza lakiernika" który za zabezpieczenie podwozia, progów i nadkoli krzyczy 200zł, natomiast za całą brykę (maska, klapa, drzwi, podwozie, nadkola, progi) 380zł. Wiem, że zabezpieczenie antykorozyjne powoli zamiera z powodu fabrycznie zabezpieczanych nowych pojazdów, ale czy nie są to zbyt wygórowane kwoty???
endriu121188
Posty
-
Walka z rdzą (jesień 2009) -
JESTEŚ TU NOWY? Dekalog Nowego -instrukcja obsługiWitamy Fajny avatar
Mnie też zafascynował <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Powrót do korzeni czyli przeróbka z LPG na PBDobrze, ale dochodzą koszty przeglądu, mój gaz z tego co się dowiedziałem to pół na pół instalacja i samoróbka:(. Więc jeszcze drożej by mnie wyszło zostać przy gazie. A co do spalania i kosztów
8L gazu -> 16 zł
6L beny -> 24 zł8zł to znowu nie taka tragiczna różnica, z czego miesięcznie robię około 800-900km, więc za 80 zł mam się męczyć i modlić żeby mi gaz nie zamarzł???
-
JESTEŚ TU NOWY? Dekalog Nowego -instrukcja obsługiWitam wszystkich. Jestem świeżo upieczonym właścicielem Tico. Pozdrawiam wszystkich użytkowników "Żelazek" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Powrót do korzeni czyli przeróbka z LPG na PBAutko kupiłem 2 miesiące temu. Od tamtego czasu żałuję że ma gaz. Bez przerwy przerywa, faluje na obrotach albo wcale nie odpala. Usłyszałem, że trzeba wymienić reduktor. Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem że pozbędę się problemu i usunę LPG. Na chwilę obecną wiem, że do regulacji i naprawy jest gaźnik, dodatkowo kupiłem jeszcze filtr paliwa i powietrza, olej przepracował dopiero 1500km. W środę jadę do mechanika na 8.30, więc wieczorem napiszę co i ile kosztowało.