A jaak! Do tego stajnia się cały czas powiększa.:)
"Gdy mężczyzna utrzymuje kilka samochodów, to jest to dla niego uczuciowy odpowiednik haremu."
John Hallibarton
Coś o tym wiem, sam mam mały haremik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Przy kupnie pierwszego Tico uzyskałem taką informację i wydaje mi się, że blachy są jakoś
zabezpieczone. Całkowicie nieocynkowany był np. Maluch, gdzie korozja zjadała je w oczach,
to samo ze starszymi Polonezami. Jednak Polonezy produkowane jeśli mnie pamięć nie myli od
1999 r. miały już właśnie ocynk natryskowy na błotnikach, dolnych częściach drzwi i masce.
Nieocynkowany na pewno był dach. I rzeczywiście nie gniją tak jak ich pierwowzory.
Tak, że jestem dalej zdania, że nasze Tico mają coś na kształt tego zabezpieczenia, inaczej
zanikałyby w oczach ze swoimi cienkimi blaszkami.:)
Jak informacja była z ASO to może tak nie być dokońca, a jeśli zabezpieczenie jest to napewno kiepskiej jakości. Dobry ocynk nie pozwoli wedrzećsie korozji przez wiele lat, a nasze Tica zdaża sie że rdzewiejąod zewnątrz, niestety
Pozdro !!!