jak chcesz to wymieniaj jedną ale to sie źle skończy będziesz mieć 2 różne tarcze na jednej osi efekt będzie porównywalny z jazdą na rożnych oponach. Tarcze różnych firm są wykonane z innych "mixów" stali
więc będą sie rozgrzewać w różnym czasie jedna szybciej druga nie.Chyba każdy słyszał o rozszeżalnośći
cieplnej stali nie daj boże żeby kiedyś doszło do mocnego hamowania jedna z tarcz rozgrzała się szybciej i się zablokowała poniewasz jej grubość się zwiększyła, nie są to jakies astronomiczne wielkośći ale wydaje mi sie ze to może mieć znaczenie przy układzie hamulcowym gdzie odczuwalne jest nawet delikatne ocieranie o tarcze.Poza tym jak auto nie chce jechać to jeszcze nie koniec świata ale jak nie chce sie zatrzymać to już zupełnie inna bajka.Dlatego na tym nie ma co oszczędzać

obowiązkowo wymieniamy obie tarcze luz miedzy klockiem a tarczą powinien być minimalny ok 1 mm zeby klocek nie musiał pokonywać długiej drogi.wpływa to na czas reakcji i na twrdosc i moc chamulca,miałem okazje przekonać się o tym na własnej skórze
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />tarcz niczym nie smarujemy <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />

Powiem Ci tyle ze jedni mechanicy maja swoje sztuczki poprostu urodzili sie z sciagaczami w rece
Pamietam ze pouderzal jakos w bok zwrotnicy .Jedna koncowka tez mi nie chciala wyjsc to pomoglem
sobie odkrecajac te 2 sruby co laczy amortyZator z zwrotnica wtedy zwrotnica sie cala rusza
i koncowka nie jest tak naprezona .

a ja znam ten sposób kiedyś wybijałem nim sworznie w bmw popostu bierzesz 2 młotki przykładasz jeden do tej obejmy w która wbity jest sworzeń i trzymasz mocno.A drugim młotkiem walisz po przeciwnej,sposób stary jak świat ale zaskakująco skuteczny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />tylko trzeba mieć dość siły a żeby utrzymać młotek bo nieziemsko odbija i można sobie zrobić kuku <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" />siła uderzenia powoduje mocne drgania i po kilku mocnych walnięciach sworzeń powinien mieć dość i wypada <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Może i tico nie ma nie wiadomo jakich blach ale po zdjeciach sądze ze muisiała babka niezle zap....ć zeby wbic sie do połowy tica zepchnąć z drogi,i wbić na słup po oglądaniu takich fotek zawsze zastanawiam się nad zmianą auta <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />kocham to auto jak członka rodziny <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> nigdy mnie nie zawiodło ale te blachy <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
pozdrowienia dla żony niech szybko wraca do zdrowia i za kółko <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />

ja tez miałem tanie tarcze i po długim hamowaniu w deszczu tak sie pogięły ze przy 70 km\h czułem sie jak bym miał ósemki z kół zakupiłem tarcze Mikoda+Ferrodo zupełnie inna bajka hamowanie masakra nie ma co oszczędzać tico ma cienkie tarcze i szybko sie grzeją i szybko studzą muszą być wykonane z najlepszych materiałów to jest nasze bezpieczeństwo <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
teraz juz nie telepie tylko troszke przy 110 ale mysle ze to wina felg pewnie sa troszke pokiereszowane trzeba zakupic nowe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Mój znajomy wymienił pasek w audi a6 niestety pompa została stara <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> i po tygodniu w czasie jazdy pompa padła zacięła się i zerwała pasek i z wymiany pompy która kosztowała 200zł zrobiła sie naprawa rzędu kilku tyś <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> wiec nie ma po co oszczędzać ja tam nie ryzykuje wymieniam paski i pompe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

doswiadczenie mam i to nie internetowe lecz praktyczne .Ale jakos nigdy nie zastanawiałem sie ile idzie mi farb na elementy poza tym nigdy nie malowałem małych aut zawsze było to auto typu ,fod transit.Poza tym nie ja kupowałem materiały i nie obhodzilo mnie ile tego idzie a z szacowaniem na tkzw oko mam nieziemski problem nie chciał bym ,aby w połowie malowania brakło mi czego kolwiek ,albo zeby zostało mi niewiadomo ile materiału <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Za malowanie całego Tico z wyjątkiem dachu wystawiony został rachunek na 3400zł.
Jeżeli chcesz sam malować, to przede wszystkim musisz mieć do tego warunki i doświadczenie - bez
tego efekt z dużym prawdopodobieństwem będzie mizerny.

wiem doswiadczenie i sprzęt to mam, ale miejsca niestety nie:(to jest najwiekszy problem jak miałm bym jakies miejsce w ktorym mogl bym go pomalowac,to dał bym sobie spokojnie rade>
Dzięki za info:)

mam pytanie na pewno wielu z was malowało juz swoje tikawki.Ja tez sie do tego przymiezam ale zupełnie nie wiem jakie moga byc tego koszty. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
jezeli chciał bym sobie sam kupic farby to ile by jej wyszło na całe auto razem ze zderzakami <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

klocki wymieniałem jakiś rok temu.

a tarcze?? jak nie to to ja juz nie mam zielonego pojęcia

a czy kolor klocków - czerwonawy jest normalny?
skoro klocki są czerwonawe to czerwony osad jest jak najbardziej normalny a czy przed kilkoma dniami wymieniałesz moze klocki albo tarcze?? często tarcze są pokrywane rodzajem specjalnego smaru bądz oleju nie wiem dokładnie.Stosuje sie go w celach anty korozyjnych wiesz w sklepie tarcze moga sobie troszke lezec i zeby ruda sie nie dobierała sa tym wysmarowane, i po wymianie przez kilka dni w moim przypadku przez tydzien przy dłuzszym hamowaniu,kiedy tarcze sie nagrzewały czuc było spalenizne

A skąd wiesz, że kolega ma chłodnicę aluminiową?
Ja np. mam miedzianą (chyba od nowości).

jezeli masz miedziana to zapewne była wymieniana <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
ja nie spotkałem sie z tico ktore ma seryjna miedziana

Możesz dolać bez obawy inny płyn niż masz aktualnie.

Ja mam od kilku lat nawet 3 rodzaje płynów hamulcowych zmieszanych ze sobą.

Są to: R-3, DOT3 i DOT4, nie mówiąc już o olejach, które też są mieszalne ze sobą.

Szkoda tylko ze kolega nie pytał o to czy moze mieszać płyny hamulcowe czego nie powinno sie robic.Tylko o to czy moze mieszać płyn do chłodnicy.
w odpowiedzi na twoje pytanie,mysle ze spokojnie mozesz wymieszac poza tym na wiekszosci opakowan pisze ze płyny sa mieszalne czy nie no i oczywiscie musi to byc płyn do chłodnic z aluminium pozdrawiam:)

a wiesz jaki ma zapach przypalone sprzęgło?

sprzęgło ma zapach spalonego drewna jak byś chciał przeciąć drewniany klocek szlifierką kątową z tarcza do metalu <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
a co do tego czerwonego osadu to nie mam pojecia wydaje mi sie ze nie z klockow poniewaz ,klocki nie są czerwone hodzi mi o element ciery tylko czarne lub grafitowe.chyba ze twoje sa czerwone

15 Czerwiec godzina 14. Pasuje? Może znów w Zabrzu na parkingu pod Noraut? Obok M1. Na ostatnim
spocie było 8 gablot. Jak na spota to dość liczny Spot był udany, ludzie fess spoko a o
gablotach nawet nie wspomne MIODZIO Wkońcu bede mógł zaprezentować moje nowe zabaweczki

dlaczego nei ja musze sie jeszcze dowiedziec jak pracuje w niedzielke a jak cos to postaram sie załatwic wolne dla mnie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> dam jeszcze znac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Jak malujesz zderzaki? Chodzi co idzie kolejno żeby to ładnie wyglądało. Przód i lusterka są

dziekuje dziekuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />ale lusterka trzeba jescze raz bezbarwnym bo mało sie błyszcza.
ja robie to tak.
znalazłem sobie miejsce w domu gdzie bede mogł sie odizolowac to bardzo wazne nie mozesz tego robic na otwartej przestrzeni kurz i pyłki beda sie kleic do lakieru.nie mozesz tego robic tez w hermetycznym pomieszczeniu z uwagi na rozpuszczalniki zawarte w farbach. jezeli bedziesz to robic w domu to musisz uwazac zeby pyłki nie latały po całym domu bo bedziesz miec kolorowe meble i podłoge.
po odkreceniu elementu przecieram szmatka z kurzu zeby było dobże widac wszystkie ryski na platiku.
matowie najdrobniejszym papierem tam gdzie sa grubsze rysy trzeba matowic wiecej az nie zniknie ,chyba ze rysa jest głeboka ,wtedy mozna wypełnic klejem na goraco ,znakomicie sie trzyma i mozna go ścerać <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> tylko jak bedziesz trzec rysy nie rob tego w jednym miejscu bo wyrobisz dołek i bedzie bardzo widac najlepiej jest tez matowic w jenda stone.Nie trzec haotycznie tylko albo pionowo albo poziomo.Na to poszedł podkład do plastiku, mojim przypadku czerwony moze byc tez biały,wtedy lepiej widac miejsca gdzie lakieru jest zbyt cienka warstwa,tylko że wtedy kolor wyjdzie odrobine jaśniejszy,ja uzywam farb z palety motip <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> idealnie dopasowane.po ok 30 minutach kiedy podład jezcze bardzo nie wysechł ale jest na tyle twardy ze nie zostaje na palcu po dotknieciu idzie na to farba,i tu wazna żecz nie wolno nakładac lakieru grubo cienkie warswy z dosc duzej odległosci lepiej dac 2 do 3 warstw niz pozniej miec zacieki. 30 minut po malowaniu nalezy nanieść lakier bezbarwny,oczywise jezeli masz kolor metalik jesli nie to nie musisz metalowcy musza bo nie bedzie efektu.po ok 3 godzinkach mozesz smiało przykrecac elementy ale musisz na nie uwazac ,lakier nie bedzie jeszcze na tyle twardy zeby go np,myć po 24 h mozna polerowac zeby ładnie połyskiwały. w razie pytań pisz postaram sie pomóc oraz życze powodzenia w zabawie w lakiernika <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Ja bym wolał popołudnie inajlepiej to jakis piątek albo sobota:)

TO JA SIE DOWIEM KIEDY BEDE MIEC WOLNE W WWEEKEND I SIE ZGADAMY

ja pomalowałem lusterka w kolor nadwozia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wyszło super.Dziś byłem u lakiernika zamowiłem farbe jutro bede malowac tylni zderzak oraz doły drzwi od listew w doł bo sie ruda dobiera <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> po wszystkim postaram sie wrzucic jakies fotki pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Aha czyli ja rozumiem to tak, że Ty poszukujesz nowego samochodu i potrzebujesz rady

ja nie ale gdyby ktos potrzebował takowej to mysle ze chcial by poczytac aktualny temat a nie z przed 2 lat a tak musil by otwierac nowy temat i zasmiecac forum

Kurde zwalajcie sie do kolesia , ktory odgrzebal watek jako pierwszy , wy super czytajacy i
spostrzegawczy
pst a on odpowiedzial na wczorajszy post
pozdro i EOT

ja uwazam ze takie posty warto tez troszke odswiezyc,moze komus sie jesczze przydac gdyby ktos planował zmienic auto,to dlaczego miał by otwierac nowy temat bo ten jest juz wiekowy ,skoro mozna nie zasmiecaf forum i odświezyc stary <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />ale to jest tylko moje zdanie