Czyli nic nie
tykać?

Nie panikuj, montuj i się ciesz

5 lat wytrzymie

Krzemol rozebrał swoją rusioffą litrówkę

wielkie dzięki, zaraz się za to zabieram, będę mysiał rozwiercić śruby, bo nie idzie ich
odkręcić

światełko zrobione, bardzo ładnie daje po oczach<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Okazało się, że kable były ze sobą skręcone i zalepione izolacją, były tak przeżarte od soli, że koszmar <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> teraz pięknie są zlutowane i zaizolowane rureczkami termokurczliwymi i dodatkowo izolacją dla pewności <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

Kolega Nanbu jest ekspertem od tych włączników i tych żaróweczek . Ale jak wyjmiesz jedną i
pódziesz do dobrego sklepu moto to powinni takie mieć

klik,żaróweczka kupisz samą żarówę <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Wielkie dzięki za pomoc
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />