Podsumowanie i zakończenie tego incydentu.
-klapa podmalowana, nie prostowałem zamyka się dobrze wycieraczka chodzi, jak przekoroduje na wylot to wtedy zmnienię.
-wzmocnienia pod zderzakiem zmienione
-zderzak wymieniony
-lampy wymienieone
-pełny przegląd zaliczony(dowód był zabrany za światła, a jakoże termin się zbliżał to zrobiłem pełne badanie techniczne)
Ubezpieczenie po odwołaniach wypłaciło mi 1500zł - co jak czytam historie innych to ocieram się o tzw. "szkode całkowitą".
A żę "nieszczęścia chodzą parami to dwa tygodnie temu w fokusa "blondyna" wjechała mi tylny zderzak. Powstała szkoda głownie estetczna, lekko połamany zderzak i odpryski lakieru na rancie klapy oraz na błotniku ok. 1cm2. Auto na chodzie zderzak się dobrze trzyma. Szkoda po oględzinach na autoryzowanym warsztacie oceniona na 3200zł PZU chce wypłacić 2800zł. Sprawa w toku.