Hmm... jeśli chodzi o likwidację firm to proponuje wykonać telefon do p. Kononowicza.
Najdziwniejsze w praktykach ubezpieczycieli, w zakresie likwidacji szkód jest to, że ich działania oparte są o przepisy prawa - takie same dla wszystkich towarzystw. Kuriozalnie przepisy te mają pomagać osobom poszkodowanym, mają w prosty sposób wyznaczać drogę dla człowieka który miał nieszczęście i chce szybko, a może raczej dobrze naprawić autko.
Z przeczytanych postów i własnych głównie doświadczeń wynika co następuje:
- każdy ubezpieczyciel zmusza nas do naprawy autka tanimi zamiennikami, dlaczego???
- każdy ubezpieczyciel zmusza nas do naprawy autka w szemranych warsztatach, dlaczego???
- każdy ubezpieczyciel traktuje szkodę jako wymuszenie odszkodowania, dlaczego???
- każdy ubezpieczyciel woli wypłacić skromne odszkodowanie, ryzykując sprawę sądową, dlaczego???
- żaden ubezpieczyciel nie podjął działań aby zbudować wspólną bazę danych wysoce aktywnych poszkodowanych, których sprawami należy zająć się szczególnie uważnie, dlaczego???
Szukając innego ubezpieczyciela udałem się do brokera. W rozmowie z nim dowiedziałem się, że nie ma dobrych ubezpieczycieli...