Oczywiscie
W sumie samo planowanie, przstawienie zaplonu i wymiana
swiec na zimniejsze (135 rozni sie od 136 tylko st.
sprezania, wartoscia kata pwyprzedzenia zaplonu i
swiecami) juz bardzo duzo da i co wazne tardzo
malem kosztem, jesli i tak musimy zdjac glowoce
przy innej okazji to cala operacja wychodzi prawie
za darmo.
hmm podczs wymiany pierścieni stwierdziłem że pojawiają się wżerki, a kasy było brak, na razie jest dobrze ale obawiam się ze za jakiś czas bedzie robić śmietane więc bede musiał tak czy siak
A czy cos jescze? No mozna pozniej jeszcze zapodac jakis
"ostrzejszy" uwalek np. od 136B, ale to juz bedzie
sporo drozsza impreza niz w/w palnowanie
nie wystarczy planowanie
Jesli to 135 i wczesniej nie bylo jeszcze nic
"skrobanie" to 1mm, co daje st. sprez. ok 9,8:1
czyli porownywalnie jak 136, a troche mniej niz
136M.
Zaplon ustawic na 7-8* jesli do noPb95, jesli do lpg to
moze nawet 10* (a nawet troche wicej),
jest 10 do lpg
w kazdym
wypadku po ustawieniu nalezy zrobic jazde probna i
wyprobowac czy nie dochodzi do spalania stukowego
(np. jadac na V biedu stala predkoscia 60km/h nagle
wciskamy gwaltownie pedal gazu do dechy).A jakie dokładnie bedą objawy? bo nie dokńca wiem
Jesli
dochodzi to trzeba troche opoznic zaplon i znow
wyprobowac.
Ja mialem na seryjnym 135 ustawione 10*, ale jezdzilem
prawie wylacznie na lpg, a jak juz zdarzylo mi sie
raz na dlugi czas zatankowac benzynke to
profilaktycznie byla to noPb98.
hmm to tak jak i ja, benzyny to nie widziała dawno..
Aha... no i swiece wstawic takie jak do 136.
czyli dokładnie jakie?