Ehh kurde niewiem
za chińczyki(gwarancja 3 lata nawet jest)+opony wyjde ok 1100zł, za
felgi od Zurexa+malowanie(450zł kpl.)+ odpowiednie opony(teraz patrzyłem na 195/50)
wyjde ok 1300zł(w dobrym przypadku) to już za dużo. A tu jeszcze urlop się zbliża a
wyjechać chce i trzeba odkładać, więc każda zł się liczy.
Ta chińską firmę
sprawdziłem na necie i w sumie felgi robią od 7 lat a istnieją od 23lat. Głupieje
już od tych felg nie wiem na co się zdecydować, a chinole nadal kuszą
Ja bym jednak na Twoim miejscu zaryzykował(o ile można tak to nazwać!) z chińczykami skoro mają gwarancję... Sam od tego roku jeżdżę na chińczykach i nie narzekam! Poza tym znam kolesia ,który już od 5 czy 6 lat jeździ na chinolach i też nie narzeka(nic mu się nie gnie ani lakier nie odpryskuje).Wiadomo ,że chińczyki mogą być trochę słabsze ,ale jak nie będzie się ich ekstremalnie użytkować to dadzą radę...
P.S. Nie zawsze to co droższe jest lepsze!!!