Z jaką siłą powinny być dokręcone łozyzka tylnych kół w 1,0(bębno-piasta)?
Wymieniałem kompletne hamulce z tyłu(nowy bęben,szczęki,łożyska).Japońskie z kompletu
naprawczego wytrzymały 150 km i zaczęły niemiłosiernie wyć,wymieniłem na SKF,wytrzymały
ok.2tys. i dziś zaczęło się to samo w czasie drogi do Gliwic.Tam na giełdzie kupiłem jakieś
tanie komplety naprawcze po 15 zeta za komplet,dojechałem do Rzeszowa ok.250km i znowu sie
zaczyna to samo.
Zaczynam mieć dosyć!
Orginalne ,które miałem w starych orginalych bębnach zrobiły 120tys. i jeszcze by jeździły,ale
musiałem je wybić by odzyskać tuleje dystansowe.
Czy może to być wina nowych bębnów?

Kolego ja mialem taki problemik ze w malych odstepach czasu lozyska tylnich kol zaczynaly wyc okazalo sie ze beben tam gdzie wchodzi pierwsze lozysko byl za malo podebrany o 1mm dalem do tokarza i od 30 tys spokuj pozdrawiam

WItam, na poczatek powiem ze szukalem po forum i nic takiego nie znalazlem.
Wracajac do tematu.. ze skrzynia ciezko chodzila zima to normalne umnie bylo co roku, lecz jak
temp byla powyzej 0 to ładnie bez zadnych problemów lewarek od zmiany biegów bylo mozna
przesówac. Teraz jest +10-15 stopni i jakos ciezko mi ta skrzynia chodzi(nie musze sie
zapierac nogami i lapac za lewarek 2ma rekoma, lecz jak jezdze tylko ja tym autem i zadko
jezdze innym wiec czuje ze cos nie tak jest);/ nie mam na mysli samgo wrzucania biegów.
tylko ogólnie lewarek od skrzyni ciezko chodzi. Jak sadzicie moze to byc wina oleju w
skrzyni(kiedys mechanicy wymieniali w nim tarcz i docisk i cos sapali ze "panie mozliwe ze
nam sie za mlo wlalo")? Gdyz juz zima powiedzialm sobie ze w tym roku wymienie i
zaplanowalem to na tą sobote co bedzie. Teraz nie wiem czy wymieniac ten olej czy moze
przygotowac sie na cos gorszego? Moze rzeczywisice wymiana tego oleju dala by rade. Bo
prawde mówiac nie wiem co mechanicy mi tam kiedys wlali moze smrody wlaly mi ten stary olej
co mialem;/

U mnie w Shicie tez na poczatku ciężko chodziła skrzynia. Puzniej dzialala jak bym mial szpere moglem jezdzic tylko n awprost a na koniec sie zatarła . A lewarek tez chodzil mi tak ze lepiej nie mowic i tez biegi zmienialem dwoma rekoma pozdrawiai moim zdaniem ratuje tylko wymiana skrzyni pozdrawiam:D

Nikt nie kupował bębnów do tyłu?

JA wymieniałem i trzeba uważac na te lipne zamienniki bo ja wymienialem jeszcze w miedzy czasie z 5 razy lożyska bo beben byl za mał podebrany.

Ja też sie pochwale a co http://polskajazda.pl/?a=cars&idpojazd=127&opcja=detail

Zależy od diagnosty,jeden sie przyczepi,a drugi niee.

dokładnie kolega ma racje ja miałem fso ale juz mnie cos trafiało jak leciałem po trasie i ryk zagłuszał nawet radio. A teraz jest cisza i jest git

a przed uniaczem mialem maluszka bialego na glebie i na felgach od starej bmki triojki, pozniej byl fiat 125p z odpowiednim motorkiem 2.0 (ladnie zamiatal dupka) , nastepnie lancia delta niestety 1.6 HF turbo, a pozniej uniacz turbo i teraz shit

Miałem czarne uno turbo które sprawialo mi tyle radosci i jak na swoj przebieg prwie 200 tysiecy nigdy mnie nie zawiodlo , niestety jako ze potrzebowalem na biegu kaski musialem sie pozbyc uniaka i bardzo tego zaluje:/. Śwista zakupilem w 2002 roku i do 70 tys nic sie nie dzialo puzniej same problemy a to walace popychacze chydrauliczne a to imobilaiser sie obrazil a na koniec przy przebiegu 99 tys skrzynia biegow rozsypala sie w drobny mak i od tej pory nienawidze tego auta nie dosc ze nie ma poruwnania w przyspieszaniu i niezawodnisci do uniaka. A i jeszcze jedna rzecz mnie doprowadza poprostu do szalu strzelajace plastiki tragedia no ale coz mala kasa malo spasowane autko . AA byl bym zapomnial swift jest w jednym lepszy prowadzi sie duzo lepiej i jest bardziej stabilny. Pozdrawiam

ja zainwestowałem w nową skrzynie biegów znaczy starszą niz mialem ale z mniejszym przebiegiem i babeczka jezdzila autkiem. Zakupilem skrzynke za cale 450 zl i wlożylem nowe sprzęgiełko z dociskiem. I teraz powiem szczerze ze jak odebralem auto z salonu to tak skrzynia nie chodzila fajnie lekko jak teraz
Pozdrawiam

U mnie przy przebiegu 95 tyś skrzynia najnormalniej w świecie sie zatarła. Apropo opiłków mi też lecialy takie opilki a zczasem zaczely leciec duze kawalki hehe co sie okazalo rozwalil sie dyeferencjał z ktorego poprostu odpadly wszystkie zęby.A olej w skrzyni wymieniam co 20 tys. Pozdrawiam

a jezeli chodzi o szpere to zrob jak ja zabij skrzynie . Moj swift jezdzi tylko na wprost <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Poprostu rozpadl mi sie caly dyfer hehe. A tak na powaznie to podobno jezeli o szpere to slyszalem ze ciezko ale mozesz szukac na http://www.rajdy.hoga.pl/firmy.asp

kolego zmien sobie bębny ja mialem tez takie drganie i po wymianie bebnów problem zanikł.
Pozdrowionka

Witam mam problem z moim Swiftem 1.0 2002r. Jak by to powiedziec nie odpala ,i,o ze jest iskra jest paliwo.Co to moze byc moze jakis czujnik polozenia walu albo jakis inne badziewie ktore za to odpowiada.A i ten problem zaczol sie jak zniknely mrozy. Dzieki i pozdrowionka

Dzieki tym ktorzy dsylali mnie do opcji szukaj (nic nie znalazlem) <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ale wyslalem maila do firmy wesem i oni odpowiedzieli mi na moje pytanie. HAlogeny z Wagon R+ pasuja do Swifta 2002 z okraglymi dziurami w zderzaku. pozdro

Witam mam pytanko moze ktos montowal do swifta halogenku z wagon R+
http://www.wesem.com.pl/halogen.php?halogen=wagonr&pl

Mam pytanko gdzie mozna kupic (nie drogo) puleczke bagaznika do suzuki swift 2002. Dzieki i pozdrawiam

a ja osobiscie mam Philipsy blue vision fajne sa i tez jasniutko swieca a w zestawie masz tez postojuweczki tez jasniutkie <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

witam i mam pyatanko kto ile dal za swoje biale migawki przednie do swifta ja mowie ze dalem 80zł mysle ze to byla rozsadna cena wiec zakupilem i zalozylem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

fajna kiera
chetnie odkupie
pozdr

nie nie oddam sam upolowalem

Witam mam problem i zarazem pytanko mam kierownice momo posiadam tez nabe ale mam probem,poniewaz nie pasuje ona do mojego swistaka. Zwracam sie wiec z pytaniem do klubowiczow czy nie chcial by ktos odac w dobre rece (znaczy sprzedac:)) naby do takiej kiery pasujacej do swista. dziekuje i pozdrawiam

Jeśli dobrze licze to
Tico ma 41KM i waży 1015kg, to 1KM pociąga ok 24kg
po przerobieniu tego silnika bedzie miało 80KM i ważyło 1020kg, to 1KM pociąga ok 12kg. Jesli to
by sie udało to bardzo znacznie wzrosłyby osiągi Tik-Taka, Ale czy głowica od motoru 1.2
zmiesci sie pod maską?

a czemu ma sie nie zmiescic a jesli nawet to istnieje cos takiego jak blacharz i niema problemu.
co do zmiany hamulcy to nie widze sensu bo i tak duzo wiecej nie pojedzie niz te 160 bo ma krotko zestopniowana skrzynie. zawieszenie zmienic bedzie trzeba napewno ale tu tez istnieje taki pan ktory nazywa sie kowal