OK, już wszystko jasne. A powiedz...nie dałoby się dospawać tej tulejki do wałka? Tylko trzeba
by ją odpowiednio ustawić, bo od jej położenia zależy zapłon. Pisząc dospawać, mam na mysli
jej założenie na wałek i zapunktowanie migomatem w 4 miejscach.

Jeśli spaw by nie puścił w takich warunkach jaki ma wałek to możliwe że byłoby to rozwiązanie, ale myślę, że to pęknięcie powoli rozszerzałoby się i mogłaby ta krzywka najzwyczajniej pęknąć na pół, ale doraźnie może by to pomogło na kilka tysięcy km <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Na motomanii jest wątek na ten temat Prawda o paliwie

Po pierwsze sprawdzić masę.
Po drugie sprawdzenie ładowania nie tylko na aku ale na alternatorze, bowiem przez duży pobór
prądu może grzeje się owa kostka przy aku od dwóch przewodów plusowych i na niej mogą być
spore straty prądu. Sam tak miałem i po jej wyrzuceniu ładowanie jest ekstra.

Tą kostkę wywaliłem już dawno <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
jutro przeczyszcze wszystkie masy i zobaczymy co z tego będzie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

BTW Tak sobie myśle - miałem kiedyś skode 120 i tam osłony przegubów zmieniało się w jakieś 10 minut obydwa (włącznie z podniesieniem auta...). Osłony były przecięte na pół i po założeniu skręcało się je śrubami. Dzięki temu nie trzeba było rozłączać przegubów. Czy nie dało by się czegoś takie zastosować w tico? Może dałoby się spróbować założyć takie osłony ze skody 120 do ticolota?;)

Kolego wydaje mi się, ale to już sam osądzić musisz, że masz dosyć konkretnie już wytarty
kluczyk. .[...]

Grzebać nikt nie grzebał. Natomiast słuszna uwaga w sumie z wytartym kluczykiem. Mam drugi komplet więc podmienię i zobaczymy. Dzięki za informacje...