Jest jeszcze jedna opcja, że korozja blachy na podłodze pod nogami kierowcy to skutek, a nie
przyczyna wody która się tam zbiera. Ja stawiałbym na to, że woda leci na podłogę po
przewodzie antenowym. Antena jest jak dobrze wiesz w słupku lewym przednim... Kiedyś
mieliśmy taki problem w Tico mojego ojca (nowym!). Jeśli w nowym aucie tak się mogło
zdarzyć, to co dopiero w kilkunastoletnim Swifciku. Sprawdż to sobie i oby to było to, bo
łatwo to usunąć
To bardzo prawdopodobne, tam się nie ma skąd lać, jest rdza, ale nie ma dziur... Ostatnio się lało z łączenia podłogi z progiem, tak jakby wodę wypierało od dołu. Blacharz nie chciał mi wierzyć. A faktycznie siedziałam w aucie podczas deszczu (lanie wodą po aucie nie przyniosło rezultatów) i zauwazyłam szparę z której leciała woda. Teraz stamtąd już nie leci, a mokro jest nadal <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Tak tak, z tą anteną coś mi te paproki wspominały i niby zrobiły, ale im niestety już nie ufam <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />