To się zgadza. Wracając do mojej przekładni to muszę się pochwalić, że już nie stuka po
wymianie mechanik nie trafił sobie dobrze w takie ząbki, aby jechać prosto musiałam mieć
kierę skręconą o 45stopni. Zawiózł na zbieżność i tam chłopaki ustawili poprawnie
przekładnię i już jest ok, nic nie puka nie wiem czy te ząbki miały wpływ, ale
posprawdzali i wszystko inne jest w porządku
No i gitarka <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />