Dokładnie na wiejski tunning z tym <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

A co jesli ktoś ma przyciemnione szyby od środka na maxa, co mu da naklejka od wewnątrz ???

Ja jeżdże czasem ojca autem to tez skoda tyle że felicja 1.6 i to mozna powiedzieć że dobrze jeździ takie w miare ma osiągi zwłaszcza że to jest na benzynce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Fajnie by było miec takie autko ale może już za 2 3 lata <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

To będa robic w specialistycznym servisie skody ja tego nie bede robił więc myśle że zrobia co trzeba

Filtry, przewody, kable, świece niedawno kupione wysokiej jakość a instalka ma niecały rok i chodzi super. Co do rezerwy to raczej to auto niedoczeka kolejnego planowania, pojeżdze może nim kilka lat i kupie inne pewnie więc może nie ma co tak na wyrost myśleć.
Ale dziękuje za opinie przystejesz do tego by minimum ile jest potrzebne . <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Wiem że troche o tym już było ale nic konkretnego zresztą to indywidualna sprawa więc :
Oddaje skodzinke do warsztatu w celu wymiany uszczelki jak wiadomo dobrze je splanowac głowice
Silnik ma prawie 147 kkm oleju nie bierze , rozrząd zrobiony zawory wyregulowane auto jeździ na gazie i teraz pytanie ile tej głowicy splanować chciałbym wiadomo żeby troche mocy przybyło ale nie kosztem obciązenia wału i łożysk poprostu nie chce żeby sie silnik rozsypał po tej zabawie .Wiadomoze że ze wzrostem kopresji obciążenie silnika troche wzrośnie. No i jak wkońcu ile tej głowicy bez ryzyka można splanować oczywiście jeżeli wżery nie są zbyt głebokie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Może i było ale po co to jest ?? To nie było napisane mi sie z tego leje i nie wiem po co wogóle takie badziewie zrobili skoro jest niepotrzebne a stwarza tylko kolejne miejsce ucieczki oleju !

Mianowicie chciałbym sie dowiedzieć do czego służy ta pokrywa (może do wymiany swożni tłoków ??) Piszczie co wiecie , wszystko co związane jest z tym elementem silnika

Termostat nowy, niedawno założony a śmietana sie zbiera i to całkiem nawet spora ilośc

Płyn jest i chyba go nie ubyło <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Zaczynam mieć dość tego auta jedno skończe to drugie wyjdzie i tak bez końca mam nadzieje że w wakacje uda mi sie znim zrobić bo narazie to za zimno na jakiekolwiej prace pod blokiem <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />

Ogólenie Dzięki za potwierdzenie domysłów <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Taki problem jak jade sobie autkiem i chce zachamować to za pierwszym wciśnięciem padału daje sie go wcisnąć do dechy (auto chamuje niezbyt mocno) puszczenie i naciśnięcie jeszcze raz i powtórzenie tego tzw. pompowania przywraca hamulec do normalności staje sie twardy i mocno hamuje . Czy to jest zapowietrzony układ hamulcowy ?? Czy jakaś inna przyczyna ? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Korek mam nowy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> 20 zł

Mam takie pytanie czy przy włączonym silniku to normalne że jak sie sciągnie korek oleju to dość mocno z podniego dmucha i gdyby korek nie miał obramówki z ciasną uszczelką to wyżuziło by go !

Ostatnio miałem problem z ogrzewaniem i jak sie okazało był to korek od zbiornika wyrównawczego jak wymieniłem korek na nowy to zrobiło sie takie ciśnienie w układzie chłodzenia że zaczeło na końcach wężów przesączać borygo. Ale grzanie zaczeło działać . Po 300 km obył prtawie cały zbiornik wyrównawczy.

Myślałem że może jakiś jest przeciek z układu chłodzenia do oleju ale oleju nie dobywa (sprawdzałem na bagiedce) co prawda pod koreczkiem oleju śmietanka zawsze pokażna jest ale ponoc to norma przy olejach mineralnych. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Ja polecam sprawdzić przeguby mi tak szarpało jak miałem przegub uszkodzon ten od strony skrzyni biegów

Nie martw sie to łatwa robota tylko uważaj przy odkręcaniu srub obudowy z tym delikatnie żeby nie urwać śrub bo niekiedy to sie zdaża jak są przyrdzewiałe no i nie przykręcaj za mocno żeby ucha nie urwać bo wtedy obudowa do wymiany

Ha i znalazłem przyczyne ! Zepsuty korek zbiorniczka wyrównawczego ,Kto by pomyślał że to taka błachostka, porzyczyłem korek od ojca z felicji i odrazu zaczeło grzać oczywiście po odpowietrzeniu
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Dziękuje za info jak sie do tego zabrać <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> jeszcze pójde spróbować odpowietrzyć układ może to coś da <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

A jak ją zdemontować od komory silnika czy od deski rozdzielczej ?? Duzo to roboty ?

Jak kupiłem auto to wymieniłem cała wode na borygo wkońcu ta zima co była to przecierz woda by rozerwała silnik

No już mam normalnie pojechałem na kanał i upusciłem besti troche "krwi" chyba nic sie nie stało <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />