Pilna sprawa
-
Wiem że troche o tym już było ale nic konkretnego zresztą to indywidualna sprawa więc :
Oddaje skodzinke do warsztatu w celu wymiany uszczelki jak wiadomo dobrze je splanowac głowice
Silnik ma prawie 147 kkm oleju nie bierze , rozrząd zrobiony zawory wyregulowane auto jeździ na gazie i teraz pytanie ile tej głowicy splanować chciałbym wiadomo żeby troche mocy przybyło ale nie kosztem obciązenia wału i łożysk poprostu nie chce żeby sie silnik rozsypał po tej zabawie .Wiadomoze że ze wzrostem kopresji obciążenie silnika troche wzrośnie. No i jak wkońcu ile tej głowicy bez ryzyka można splanować oczywiście jeżeli wżery nie są zbyt głebokie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Wiem że troche o tym już było ale nic konkretnego zresztą to indywidualna sprawa więc :
Oddaje skodzinke do warsztatu w celu wymiany uszczelki jak wiadomo dobrze je splanowac głowice
Silnik ma prawie 147 kkm oleju nie bierze , rozrząd zrobiony zawory wyregulowane auto jeździ na
gazie i teraz pytanie ile tej głowicy splanować chciałbym wiadomo żeby troche mocy
przybyło ale nie kosztem obciązenia wału i łożysk poprostu nie chce żeby sie silnik
rozsypał po tej zabawie .Wiadomoze że ze wzrostem kopresji obciążenie silnika troche
wzrośnie. No i jak wkońcu ile tej głowicy bez ryzyka można splanować oczywiście jeżeli
wżery nie są zbyt głebokieja proponuje splanować minimum jakie jest potrzebne żeby został zapas na następne planowanie a żeby wzrosła moc to lepiej powymieniać świece przewody filtry itd. wyregulować instalkę a nie męczyć silnik a jak tak bardzo zależy na mocy to zawsze można jeździć na Pb <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Filtry, przewody, kable, świece niedawno kupione wysokiej jakość a instalka ma niecały rok i chodzi super. Co do rezerwy to raczej to auto niedoczeka kolejnego planowania, pojeżdze może nim kilka lat i kupie inne pewnie więc może nie ma co tak na wyrost myśleć.
Ale dziękuje za opinie przystejesz do tego by minimum ile jest potrzebne . <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
ja bym planowal glowice w minimalnym stopniu (tyle ile potrzeba) - nic na wyrost.Mysle ze nie ma co przesadzac, a prawda jest taka ze zlotego srodka i tak nie znajdziesz.Jesli chcesz miec wiecej mocy to zmien silnik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
ja szatanem drogowym nie jestem i moja skoda tez nie:)ma 15 lat i 153 kkm.to co soba reprezentuje w kwesti dynamiki jazdy w zupelnosci mi wystarcza.
widaomo reszta to kwestia indywidualna:) -
Przylaczam sie do opini kolegow - wyrownac glowice i tyle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A przy okazji skoro bedzie glowica zdjeta to mozesz obrobic kanaly pod uszczelki (glowica i kolektory). To IMHO najlepsze rozwiazanie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
To będa robic w specialistycznym servisie skody ja tego nie bede robił więc myśle że zrobia co trzeba
-
Ja jeżdże czasem ojca autem to tez skoda tyle że felicja 1.6 i to mozna powiedzieć że dobrze jeździ takie w miare ma osiągi zwłaszcza że to jest na benzynce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Fajnie by było miec takie autko ale może już za 2 3 lata <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To będa robic w specialistycznym servisie skody ja tego
nie bede robił więc myśle że zrobia co trzebaSkoro będą to robić spece od Skody to powinni wiedzieć ile można zjechać.Jednak nie przesadzałbym.Pozdrówka