Felgi mają ET 38 wiec tarły.Trzeba było troszke przyszlifowac zgięcie łotnika, ale to nie jest
problem (30 min roboty,tylko tylnie koła)pozatym przerubki nie widac wogule.Zalecane ET
przy tym rozmiarze to od 40 w góre wtedy nic nie trze i nie trzeba szlifowac blotnika,ale
kto dstanie takie feli w naszym rozstawie??:)Polcam wlozenie felg o ET 40, ja mam 38.
Zkladajac takie kapcie najlepiej udac sie do specjalisty od tego.
Ja to robiłem w frmie EXTREMO w Krakowie na ul Łużyckiej.Znaja sie tam na tym.

Tarly a to dlatego ze masz ze wysoki profil do tych gum dla 195 profil powinien byc 45 wtedy by nie tarlo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> et felgi jest dobre ja tez mam et 38 tylko ze moje rozmiary to 185/50/R14 i wszystko gra <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Juz wiem przez co tak sie dzialo prawdopodobnie przez sprezynke dociskowa nie wiem jaki zwiazek miala ale po wyjeciu jej kola elegancko sie obracaja noi dzieki temu pewnie spadnie mi tez o wiele spalanie w trasie, zastanawia mnie jedno jak klocki sie juz troche zetrza i znowu zaczna halasowac (obijac) to trzeba bedzie wrocic do sprezynek ale pewnie znowu hamulce beeda sie grzaly wiec pytanko co z tym zrobic ewentualnie jak wygladaja orginalne sprezynki bo ja kupowalem zamienniki w JC i moze one sa inne niz te co mam bo orginaly gdzies sie zgubily

ziomki mnie to robily jakies 4 godziny przod i tyl tyl najciemniejsza a przod najjasniejsza

Ma sie rozumiec ze przod to oczywiscie szyby boczne tylne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i jeszcze jedno ile za to dales i czy to GTi ??

taak dziś zdjąłem zacisk z tarczy i kółko dużo lżej chodzi, nie słychać także obcierania więc to
jednak tłoczek jakimś cudem nie odbija. nie mam pojęcia czy to przewody jednokierunkowe czy
sam tłoczek pordzewiały i się klinuje. wogóle dochodzę do wniosku że czas będzie
kompleksowo podejść do tematu hamulców. nie wiem natomiast czy mnie na to w tej chwili stać
zauważyłem także że klocek zewnętrzny jest bardzo nierówno zużyty tzn na tarczy przy
piaście robi się milimetrowa otoczka rdzy i właśnie ona wyżłobiła tłoczek analogicznie od
góry tylko tam płyciej, czy to przez to że mało jeżdżę, czy już tarcza tak cienka że do
wymiany się nadaje? ma 15mm.

Mam dokladnie ten sam problem co ty i tez nie wiem co to moze byc napisz jak sobie z tym poradziles bo tez zaczyna mnie to denerwowac a przez to autko wiecej mi pali <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Bardzo ladnie sie prezentuje ale troszke duzy profil <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Minimalna grubość to 15,5 mm. Więc zmieniaj i to szybko

A mozecie mi powiedziec jak sprawdzic grubosc tarczy?? nie wiem wziac linijke czy cos takiego?? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> bo mam przejechane ponad 110 tys i ostatnio zauwazylem ze do predkosci 40 km/h cos mi trze takie "pik,pik,pik..." noi w miare przyspieszania oczywiscie te "pik" pojawia sie czesciej (to normalne przy przyspieszaniu) tak do 40 km/h potem juz tego nie slysze i zastanawiam sie czy to nie tarcze czy klocki chociaz klocki mam nowe wiec mysle czy to nie tarcze sie nie wykrzywiaja wiec jak sprawdzic grubosc??

ja u mechanika placilem za cylinderek 52 zl ale oni tez biora z intercaru wiec z tego co widze troche na mnie przycieli <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

A musisz wymieniać? Jak tłumik jest cały to może warto jeszcze rurę pospawać. Miałem tak samo.
Rura przed końcowym tłumikiem przegniła ( ogólnie tłumiki zdrowe , rury do d... ). 2 m-ce
temu pospawali mi rurę za 4 dychy i jest spokój.

No niestety dzisiaj pojechalem na podnosnik wlaczylem silnik i okazalo sie ze ten kolnierz do ktorego przymocowany jest tlumik praktycznie nie istnieje <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> byl tak przezarty rdza ze jak mechanik zlapal ta rure to w rekach mu odpadla <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> dodam ze tlumik jeszcze trzymal na srubach ale zaraz po tym laczeniu pekl dookola a wiec mechanik powiedzial albo wycinamy kolnierz i dajemy rure przelotowa albo wymieniamy srodkowy i koncowy tlumik (to o tyle byloby teraz dla mnie dobre bo zaczyna u mnie tez przepuszczac kolnierz pomiedzy katalizatorem a srodkowym tlumikiem i na to sie zgodzilem. gdybym zgodzil sie na pierwsza opcje to jak za jakis czas bym chcial sobie zmienic tlumik na cos z chromem to mialbym problem bo znowu trzebabyloby spawac lub cos w tym stylu, a jak robic to porzadnie. Cala akcja moze kosztowac mnie okolo 300 zl <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> z robocizna

Tomideri napisal:
"Ja kupiłem niemiecki tłumik aluminizowany z 2-letnią gwaracją za 150zł (tyle że to był komplet do hatchbacka czyli tlumik środkowy + tłumik końcowy) W tej samej firmie widziałem do swifta oddzielne tłumiki końcowe za ok 70-80 zł - ten sam producent. Zdziwiłem się jak tłumik przyszedł (kupowałem w sklepie wysyłkowym) i zobaczyłem że mój nowy nabytek ma na końcu ładną "świecąca" rurke z grubej blachy wspawaną:) Co prawda średnica nie jakaś porażająca, ale wygląda dużo ładniej niż gdyby miał zwyklą cieńką rurke..."

A mozesz podac mi ta stronke niemiecka?? ewentualnie zdjecie jak wyglada twoja suzi z tym tlumikiem bo chcialbym aby ta koncowka zmiescila mi sie w tym zaokragleniu w zderzaku wiesz zeby to nie byla rynna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Jesli chcesz zmienic sam koncowy to raczej bardzo glosno nie bedzie (chyba ze przelotowy
zalozysz). Ja mialem Ultera i troche sobie pomrukiwal O co zreszta mi chodzilo...

A jaka cena tego ultera??

Jak chcesz miec cichy i nie stracic mocy to kup dedykowany do Swifta i wspawaj dowolna koncowke
jaka chcesz do niego Jak chcesz miec pseudosportowy to musisz sie liczyc z tym ze bedzie
glosniejszy

A ten pseudosportowy jak napisales <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> to czy bedzie duzo glosniejszy niz normalny?? bo teraz mam wielka dziure przed tlumikiem tzn praktycznie rura jest oderwana od tlumika a tlumik trzyma sie tylko na gumach i jest w miare chociaz przy dluzej jezdzie nie da rady wytrzymac <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

powiedzcie mi na jakie parametry patrzec jak chcialbym kupic i zamontowac taki tlumik dodam ze chcialbym miec z chromowana koncowka i zeby byl cichy bo z tego co sie orientuje to chyba tylko sportowe tlumiki maja chrom?? czy tam aluminum, polecacie cos?? i ewentualnie ile taki moze kosztowac

Nie jestem ekspertem ale byłem u mechanika
i on stwierdził luzy na zaciskach,
ale nie był wstanie załatwić mi używanych.
Tydzień później byłem u mechanika, który
specjalizuje się w samochodach japońskich.
Na wstępie też powiedział że to mało prawdopodobne
że to luzy na zaciskach, ale gdy podniósł samochód i sprawdził
to ze zdziwieniem stwierdził że miałem rację.
Też na forum czytałem o hasłach koców może
te efekty się sumują. Czy są jakieś sposoby na tą dolegliwość
kloców, bo może przy ewentualnej wymianie zacisków to dało by się
skorygować.
Oczywiście jest zainteresowany zakupem zacisków,
o ile są w dobrym stanie i na pewno do mojego modelu.
Propozycje cen przesyłać na [email protected],
lub wysłać sms na nr 0607 591 336 (oddzwonię).

Czy nie jest tak czasami bo nie masz sprezynki docikowej na klockach?? wez zobacz bo mi tez straznie strzelaly klocki i okazalo sie ze jak pierwszy raz ktos mi zmienial klocki to wyrzucil ta sprezynke i jak jezdzilem po nierownej nawierzchni to strasznie strzelaly a wiec wez zobacz ewentualnie moge przeslac ci zdjecie jak taka sprezynka wyglada.

Mam dokladnie to samo co ty ze jak opuszczalem po nocy reczny i ruszalem to jakby trzymal hamulec po czym byl trzask i puszczal pojechalem do mechaniora wzieli go na podnosnik otworzyli bebny i powiedzieli ze tloczek wogole nie pracuje byl caly zardzewialy i mi go wymienili dodam ze mialem tak w lewym tylnym kole po tej naprawie bylo ok dopoki kilka tygodni pozniej zaczelo to sie robic w tylnym prawym kole <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> . Przypuszczam ze to samo sie stalo bede musial jeszcze raz do nich pojechac koszt takiego tloczka to 52 zl wiec do tego jeszzce robocizna i wsio powinno chulać

Ile kosztowala cie czerwona tapicerka na drzwiach bo to mi sie bardzo podoba <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Można wszystko - nie ma ograniczeń co do techniki przyciemniania, możesz nawet i nad świeczką
okopcić albo mydłem posmarować albo i wytapetować. Jest tylko jedno ograniczenie co do
efektów Twojej pracy. Szyba przednia ma po tych wszystkich zabiegach przepuszczać nie
mniej niż 75% światła, a szyby przednie boczne nie mniej niż 70%. Jeszcze raz, żeby nie
było wątpliwości: nie folia ma tyle przepuszczać, tylko szyba po wszystkich zabiegach.
Innymi słowy, wszystkie atesty i inne świstki na folie można sobie w d*pę wsadzić, ponieważ
policjanci mają mierniki (a jak nie mają to ich strata, "na oko" to ci mogą...) i jeśli
podczas kontroli takim miernikiem:
a) szyba nie przepuszcza wymaganych 75% / 70% światła to atest Ci nie pomoże;
b) szyba przepuszcza wymagane 75% / 70% światła to atest Ci niepotrzebny.
A co do technik przyciemniania, trochę poważniej niż z tą tapetą to ja słyszałem o dwóch:

• folia (taniej)
• przyciemnianie piecowe (drożej)
  i ZTCW to zwykle na przednie szyby rzeczywiście folia odpada, ale nie dlatego, ze folią nie
  można, tylko dlatego, że nie ma takich folii, które łącznie z przednią szybą, której
  przepuszczalność i tak wynosi tylko około 90% (tyle ma fabrycznie przezroczyste szkło),
  spełniałyby wymagany próg. Takie folie musiałyby być praktycznie prawie przezroczyste. Z
  tego powodu na szyby z przodu pozostaje Ci w praktyce jedynie droższa piecówka.

Bo wasnie kiedys ogladalem program na tvn turbo piraci chyba o ile sie nie myle i zlapali goscia co mial przeciemnione boczne przednie i powiedzieli ze folia nie moze byc bo w razie wypadku jak trzeba bedzie stluc szybe to bedzie problem i zabrali mu dowod <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a jezeli chodzi o moje przeciemnianie to tylko chcialbym dookola ale bez przedniej ale zastanawiam sie co zrobic z tymi bocznymi

To żaden problem. Wszystkie szyby z tyłu możesz przyciemniać jak ci się podoba, to dozwolone. Ja
akurat miałem zrobione to jeszcze w niemczech, mam na to książeczkę z zakładu który to
robił.

A jak to jest z bocznymi od kierowcy i pasazera bo slyszalem ze foli nie mozna ale sa jeszcze inne sposoby przeciemniania jak opalanie szyb czy jakos tak czy ktos o tym cos wie?? bo planuje tez przyciemnic troszke suzi

No piknie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> powiedz mi jak z przyciemnieniem tylnej szyby masz na to homologacje czy tam atest?? czy juz cie kiedys smerfy zlapaly z tymi przeciemnionymi szybami??

mam ferodo premiery na sprzedaz jakbys byl zainteresowany.nowe nie uzywane kupilem do siebie ale
moje sa jeszcze dobre gdybys chcial daj cynk
pzdr

No juz za pozno gdybys wczesniej napisal to moze bym sie skusil <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

W Lucasach są sprężynki i blaszki. Ja takie mam i wbrew obiegowej opinii nie narzekam

Moze i sa ale na allegro nie widzialem a nigdzie wiecej nie szukalem, za komplet sprezynek zaplacilem 20 zl wiec nie wygorowana cena <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Kontrolka sie swieci jak jest zbyt malo plynu hamulcowego... Jesli ktos np. dolal plynu to moze
klocki zjechac do zera i kontrolka sie nie zaswieci...

Dlatego ja od wymiany do wymiany klockow nic nie dolewam

Od niedawna jezdze na Kaszijamach (jednak kupilem taniej) i musze powiedziec, ze bez rewelacji.
Mialem brac Ferrodo ale musialbym czekac trzy tygodnie a mialem juz stare zjechane do
blachy. W sklepie zachwalali, ze Kaszijamy lepsze od Ferrodo ale ja nie jestem zadowolony.
No coz, tak jak u kolegow popiskuja a skutecznosc hamowania
i fakt, nie maja sygnalizatorow zuzycia. Mi to jednak nie przeszkadza.

A poco sygnalizatory zuzycia jak sie klocki zuzyja to swieci sie kontrolka