[moje auto] Dżizasowe biało-żółte GTi
-
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 30 sie 2012, 18:56 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 17:02
puk puk !
kto tam?
Pan Panewka!Czyli roboty troche jest. Musiałeś mieć słabe smarowanie że ją tak zjadło
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 30 sie 2012, 20:12 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 17:02
U Panie... to wału też Pan nie masz...
-
xq92x Użytkownik archiwalnynapisał 30 sie 2012, 20:17 ostatnio edytowany przez xq92x 11 wrz 2016, 17:02
Te fotki to ta sama para panewek, tak?
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 30 sie 2012, 20:25 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 17:02
to kupuj ode mnie cały dól silnika Tam wał nigdy nie był tykany i panewki dobre
pewnie wyjdzie cenowo to samo gdyby robić Twój wał czyli szlifować , wyważać i pewnie azotować by miał odpowiednia twardość
Jak wał to pewnie i korby są nie zaciekawe
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 31 sie 2012, 08:40 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 17:02
A oto przyczyna całego zamieszania
To widzę, że (niestety) dobrze strzeliłem z tą wymiana panewek...
-
Dżizasnapisał 31 sie 2012, 12:38 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 17:02
Te trzy fotki to ta
sama para panewek, tak?Tak ta sama, na 3 cylindrze się obróciła, reszta jest lekko wybielona na środku, normalne ślady zużycia... Nie wiem jak wał ale ta jedna korba może być do wymiany Teraz silnik pojedzie do Mjecia to on tam ogarnie co i jak dalej.
Potem będę musiał resztę holować, ale nie wiem co z półosiami zrobić, chyba laweta
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 31 sie 2012, 13:11 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 17:02
Co mają półosie do holowania?
Przy tak wystukanej panewce wał na pewno będzie się nadawał bez szlifu, z kolei po szlifie będzie miękki. Korba też jest na złom.
Myślę, że po zmierzeniu średnicówką w poprzek okaże się, że 3 cylinder też jest wywalony (ma się mieścić w 0,01 mm wzdłuż i wszerz). Na tulejach powinieneś mieć wyraźną jodełkę. Tak gdzie jest wytarta, tam najprawdopodobniej nie będzie już trzymać wymiaru. Oczywiście jeśli jest jakikolwiek ząbek na tulejach to już w ogóle są do wymiany.
-
Dżizasnapisał 31 sie 2012, 17:56 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 17:02
Co mają półosie do
holowania?Bo silnik ze skrzynią wyjęty, półosie zostały przy zwrotnicach więc wypadałoby je jakoś rozsądnie podwiązać, żeby holować na lince, ale nie wiem czy to warte zachodu
-
przemo90lodz Użytkownik archiwalnynapisał 31 sie 2012, 18:21 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 wrz 2016, 17:02
Bo silnik ze
skrzynią wyjęty, półosie zostały przy zwrotnicach więc wypadałoby je jakoś rozsądnie
podwiązać, żeby holować na lince, ale nie wiem czy to warte zachoduZałatw sobie auto z hakiem, wypożycz motylka i po problemie
-
KonradSwift Użytkownik archiwalnynapisał 31 sie 2012, 18:24 ostatnio edytowany przez KonradSwift 11 wrz 2016, 17:02
A może po prostu je odkręcić?
-
Dżizasnapisał 31 sie 2012, 18:40 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 17:02
Załatw sobie auto z
hakiem, wypożycz motylka i po problemieAle to ze światłami byłby problem...
A może po prostu je
odkręcić?No właśnie podobno to nie jest najlepszy pomysł bo nie dość że półoś trzyma piastę to bez niej łożyska szlag trafi
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 31 sie 2012, 18:53 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 17:02
No właśnie podobno
to nie jest najlepszy pomysł bo nie dość że półoś trzyma piastę to bez niej łożyska
szlag trafiDokładnie jak piszesz. W związku z tym wyciągamy półosie, a w ich miejsce wkładamy w piasty stare przeguby i dokręcamy 180 Nm. I można się holować.
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 31 sie 2012, 20:49 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 wrz 2016, 17:02
A oto przyczyna
całego zamieszaniaOooo mialem identycznie zjedzona panewke w 2.0 w Mitsu. Silnik na smieci.
-
adamo81napisał 1 wrz 2012, 12:38 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 17:02
Oooo mialem
identycznie zjedzona panewke w 2.0 w Mitsu. Silnik na smieci.I co z tym silnikiem w Colcie? Zmieniłeś silnik czy auto?
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 3 wrz 2012, 06:49 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 wrz 2016, 17:02
Sprzedalem z uszkodzonym silnikiem, znalezienie zdrowego 2.0 16v graniczy z cudem, a i ceny sa kosmos.
-
dawidczaju Użytkownik archiwalnynapisał 3 wrz 2012, 13:38 ostatnio edytowany przez dawidczaju 11 wrz 2016, 17:02
A jaka cena to normalna? Gdybym wiedział wcześniej to bym dał Ci znać bo kolega skasował ostatnio (z głupoty innego kierowcy) eclipse w stanie idealnym (2.0 16V 154KM) ;p
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 3 wrz 2012, 17:48 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 wrz 2016, 17:02
1000zl to normalna cena, ja szukalem 3 miesiace i same koty w worku za 1500zl, jak sie dzwonilo to zawsze ta sama spiewka ze silnik kolegi i sprzedajacy nie zna stanu
-
dawidczaju Użytkownik archiwalnynapisał 3 wrz 2012, 18:27 ostatnio edytowany przez dawidczaju 11 wrz 2016, 17:02
Szkoda bo za tą cenę to kumpel by Ci z miejsca sprzedał. A tak poszło do kogoś kto opyla na części i dostał za całe auto z 2,5 tys. A tyle był wart chyba sam silnik z kołami ;p
-
adamo81napisał 5 wrz 2012, 13:26 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 17:02
Sprzedalem z
uszkodzonym silnikiem, znalezienie zdrowego 2.0 16v graniczy z cudem, a i ceny sa
kosmos.I czym teraz będziesz startował?
72/566