[moje auto] Manuel, auto z klasą :-)
-
No, to za pewien czas Manuel dostanie nowe wahacze przednie Blue Print (175zł/szt) i zostaną mu zregenerowane zaciski przednie
następnym krokiem będzie zabranie się za wahacze tylne i przewody hamulcowe, oraz wymiana regulatora hamowania na ten montowany na ścianie grodziowej.
-
czemu mowisz ze drogie ? a jakie wg Ciebie miałem kupić ?
-
yamato różnie trafisz, tam gdzie kupowałem dokuji nie było. Blue print to dystrybutor, teoretycznie na naklejce jest napisane ze jest to grupa bilsteina. Zobaczymy jak zamontuję jak długo wytrzymają.
-
Blueprint to dobra firma. Ale trzeba było brać dokuji bo to 555
-
tak, ale ktoś kiedyś np trafił w jakimś innym forum w sworzeń blueprinta na którym 555 było nabite... więc sądzę że te wahacze też będą trzymały klasę
-
Wsadzony yamato po zimie wybity sworzeń dziękuję będzie reklamacja..., taki syf trafiłem.
-
jak chcesz mieć problem ze sworzniami z głowy to kup 555, ja już nie raz wypowiadałem się na temat yamato, jednak milionerzy z forum świata za nim nie widzą. A jak chcesz naprawdę coś mocnego to zmotaj sworznie od mazdy 323, (trzeba powiększyć otwór w zwrotnicy -oczywiście rozwiertakiem a nie szlifierką). Mam takie zwrotnice ale nie chcę się ich pozbywać.
Trop masz pokombinuj.
moge jeszcze zdradzić ze mazda ma dwa sworznie 16 i 18mm wiadomo że nas interesuje ten mniejszy. -
A cały wahacz od 323 nie podejdzie po wymianie tulei? geometrię idzie na tym ustawić potem ?
No nic, znajdę, zmierzę. -
co do 555 to również polecam , posiadają bardzo konkretne graty do japonskiego zawieszenia
a moje oryginalne Yamato wytrzymało już 40tyś przebiegu i była to jazda typowo po dziurach na niskim zawieszeniu i feldze r15 z opona 195\45 także swoje wytrzymały i nadal wszystko jest OK , nawet gumy nie sparciały
-
Wsadzony yamato po
zimie wybity sworzeń dziękuję będzie reklamacja..., taki syf trafiłem.To może podróba się trafiła?
-
co do 555 to
również polecam , posiadają bardzo konkretne graty do japonskiego zawieszeniaA ile za wahacz 555?
-
Nawet jak kupujesz nowe wachacze to warto je dodatkowo pomalować lub jakoś inaczej zabezpieczyć przed rdzą tak mi znajomy mechanik doradził i tak zrobiłem i też ci tak radze.
-
Nawet jak kupujesz
nowe wachacze to warto je dodatkowo pomalować lub jakoś inaczej zabezpieczyć przed
rdzą tak mi znajomy mechanik doradził i tak zrobiłem i też ci tak radze.CO? A po co ? Myślisz że sworzeń dłużej wytrzyma ?
-
predzej rdza zeżre resztę auta niż wahacz zje
-
no tak przednie są jednorazowe ja swoje tylnie malowałem
-
muahahaha... po 3 tygodniach jutro może nastąpi przełom ... 3 tygodnie ponad manuel nie gada....
trzymajcie kciuki... bo wyciągnąłem całą wiązkę silnikową i znalazłem uwalony/niestykający kabelek... dziś sprawdzam wszystkie do konca i lutuję i izoluję, a jutro montaż do auta ...
-
Maniak !!!