[moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33
-
Do tego jeszcze
pędzelek antystatyczny, szczypce i zwinność małpy żeby to wszystko ladnie ułożyć
zanim utwardzacz zadziałaOstatnie da się załatwić, a dwa pierwsze będzie trzeba kupić, bo załatwiłem na tej żywicy zwykły pędzel...
Brudna i
niewdzięczna robota bez względu na wszystkoPotwierdzam, ale chociaż auto będzie szczelniejsze...
-
No gdyby nie
none7 to raczej za szybko bym tej dziury nie odkrył...Teraz się zrewanżuj i też u niego znajdź
-
Teraz się zrewanżuj
i też u niego znajdźJemu już wystarczy to, że mu Świstak żre tyle oleju co paliwa...
-
Mam! Wreszcie moje... Chyba będzie trza to opić...
-
czekałeś na okazję to tak jest
-
czekałeś na okazję
to tak jestAle się doczekałem...
-
A tutaj macie jeden z dwóch filmików jakie zostały nakręcone podczas X Zjazdu KSP, dzięki uprzejmości MKV na lotnisku w Rudnikach.
Jak tylko Maciek wrzuci drugi filmik do sieci, ja wrzucę go tu.
-
buahahahahaha
-
buahahahahaha
No Ty "mistrzu kierownicy" pojechałbyś na pewno lepiej...
-
czekałeś na okazję
to tak jestczy one przypadkiem nie są z mojego zbioru?
-
Może Może dwa może jeden mój U siebie nie będę miał więc niech ktoś inny się nacieszy
-
czy one przypadkiem
nie są z mojego zbioru?a jo wiem Dawid sam nie wie
-
A mianowicie w sobotę postanowiłem odmalować wreszcie spłowiałe ramiona wycieraczek. Efekt może nie jest jakiś piorunujący, ale nie będą już takie brzydkie przez jakiś czas. Niestety, ale zdjęcia nie oddają w 100% realnego koloru...
Przed:
Po:
-
Ja swoje wypiaskowałem i pomalowałem proszkowo. Ponad rok już minął i nawet najmniejszego śladu rdzy nie ma
-
Ja swoje
wypiaskowałem i pomalowałem proszkowo. Ponad rok już minął i nawet najmniejszego
śladu rdzy nie maNie no u mnie rdzy nie było, tylko już lakier był taki szarawy... Zresztą już i tak na tych poodbijałem swoje odciski(nie doschło chyba mimo, że taki upał jest) i trochę porysowałem przy montażu wycieraczek...
-
No i wreszcie po wielu "latach" oczekiwań mam zamontowane halogeny...
Bez pomocy likaona na pewno nie poszło by tak łatwo.
-
O, nawet działają cieszę się.
-
No i wreszcie po
wielu "latach" oczekiwań mam zamontowane halogeny...o ja
Bez pomocy
likaona na pewno nie poszło by tak łatwo.co tam za pomoc potrzebna była
-
co tam za pomoc
potrzebna byłaW elektryce, bo ja nic nie kumałem co on robił...
-
W elektryce, bo ja
nic nie kumałem co on robił...wtyczka we wtyczkę x 2, przekaźnik i włącznik ot cała filozofia