[moje auto]Suzuki Swift GL 1.0 5d '93r.
-
Ehh kurde niewiem
za chińczyki(gwarancja 3 lata nawet jest)+opony wyjde ok 1100zł, za
felgi od Zurexa+malowanie(450zł kpl.)+ odpowiednie opony(teraz patrzyłem na 195/50)
wyjde ok 1300zł(w dobrym przypadku) to już za dużo. A tu jeszcze urlop się zbliża a
wyjechać chce i trzeba odkładać, więc każda zł się liczy.
Ta chińską firmę
sprawdziłem na necie i w sumie felgi robią od 7 lat a istnieją od 23lat. Głupieje
już od tych felg nie wiem na co się zdecydować, a chinole nadal kusząJa bym jednak na Twoim miejscu zaryzykował(o ile można tak to nazwać!) z chińczykami skoro mają gwarancję... Sam od tego roku jeżdżę na chińczykach i nie narzekam! Poza tym znam kolesia ,który już od 5 czy 6 lat jeździ na chinolach i też nie narzeka(nic mu się nie gnie ani lakier nie odpryskuje).Wiadomo ,że chińczyki mogą być trochę słabsze ,ale jak nie będzie się ich ekstremalnie użytkować to dadzą radę...
P.S. Nie zawsze to co droższe jest lepsze!!! -
Ja bym jednak na
Twoim miejscu zaryzykował(o ile można tak to nazwać!) z chińczykami skoro mają
gwarancję... Sam od tego roku jeżdżę na chińczykach i nie narzekam!
Poza tym znam kolesia ,który już od 5 czy 6 lat jeździ na chinolach i też nie
narzeka(nic mu się nie gnie ani lakier nie odpryskuje).Wiadomo ,że chińczyki mogą
być trochę słabsze ,ale jak nie będzie się ich ekstremalnie użytkować to dadzą
radę...
P.S. Nie zawsze to
co droższe jest lepsze!!!Niby tak, ale za to kolega kupił chinole do bmw jakieś podróbki i na przejeździe kolejowym jedna pękła. Może akurat trafił na trefną ja jednak za to sianko wolałbym kupić używane. Ale decyzja należy do Ciebie
PS. A na zlot przyjedziesz ?
-
x
-
PS. A na zlot
przyjedziesz ?
Pewnie! Zatoczę się pomarańczką no chyba że wyskoczycie z terminem na początku czerwca to mógłby być problem
Ja bym jednak na
Twoim miejscu zaryzykował(o ile można tak to nazwać!) z chińczykami skoro mają
gwarancję... Sam od tego roku jeżdżę na chińczykach i nie narzekam!
Poza tym znam kolesia ,który już od 5 czy 6 lat jeździ na chinolach i też nie
narzeka(nic mu się nie gnie ani lakier nie odpryskuje).Wiadomo ,że chińczyki mogą
być trochę słabsze ,ale jak nie będzie się ich ekstremalnie użytkować to dadzą
radę...
P.S. Nie zawsze to
co droższe jest lepsze!!!
No widze ktoś za mną jest -
to wszystko w mysl
"function over fashion" - to kola maja pasowac do samochodu, a nie odwrotnie.
zadnych kolpakow,
sa trysniete na czarno. setup na ulice i do ganiania.
raz dla et,
przestanie mi cokolwiek obcierac.
dwa, stalowki sa
zwykle lzejsze od tanich, aluminiowych ozdobnych felg.
p.s: chociaz na
fondmetale bym sie polaszczyl.Takie jak moje czy te 15"?
-
Pewnie! Zatoczę się
pomarańczką no chyba że wyskoczycie z terminem na początku czerwca to
mógłby być problem
No widze ktoś za
mną jestKupuj te chinole - cały samochód jest delikatny to i koła mogą być z ChRL
-
Pewnie! Zatoczę się
pomarańczką no chyba że wyskoczycie z terminem na początku czerwca to
mógłby być problempoczytaj w organizacyjnym przypięte wątki o zlocie i dopisz sie do listy
-
poczytaj w
organizacyjnym przypięte wątki o zlocie i dopisz sie do listyjuż sie dawno zapisałem
-
już sie dawno
zapisałemoj przepraszam zwracam honor
-
Gadu gadu o felgach a tu by sie przydało coś o pracach napisać, nie?
Klapa bagażnika gotowa, zabrałem się za maskę no i mam dylemat czy brnąć w szpachlowanie tej machy czy kupić używke w lepszym stanie. Ta moja to w jednym miejscu gdzie jest wgłębienie to blacha sprężynuje Oto fota:
Po prawej przy otworze na spryskiwacz jest to miejsce.
Dach już jest wykończony na 100% Fota:
Zderzak na przód już przymierzony(dziś rozebrany i umyty)
A tu troche nietypowy projekt. Próbuje wcisnąć listwę LED'ów w klosze. Miejsce jest nad odbłyśnikiem(6mm,listwa ma ok7mm)
tu specjalnie zrobiłem ciemną fotę
Ledy będą na osobnym włączniku więc będę mógł sobie niezależnie załączać.
A poza tym przyszedł już lakier do zacisków, centralny zamek oraz alcantara na podsufitkę(Będzie milutko w środku ) -
Zaraz, zaraz - a te felgi co są teraz na aucie to co z nimi nie tak? Nie mogą zostać?
-
Zaraz, zaraz - a te
felgi co są teraz na aucie to co z nimi nie tak? Nie mogą zostać?
No właśnie nie, są mocno po obcierane ranty i farba odłazi i jakoś wzór mi sie niepodoba -
Niby tak, ale za to
kolega kupił chinole do bmw jakieś podróbki i na przejeździe kolejowym jedna pękła.
Może akurat trafił na trefną ja jednak za to sianko wolałbym kupić używane. Ale
decyzja należy do Ciebie
PS. A na zlot
przyjedziesz ?Jak znajdę kogoś kto się będzie chciał ze mną przejechać(może jakąś koleżankę namówię ) to na pewno ,bo samemu to mi się nie chce jechać...
-
Jak znajdę kogoś
kto się będzie chciał ze mną przejechać(może jakąś koleżankę namówię ) to na
pewno ,bo samemu to mi się nie chce jechać...Ale trujesz... ja też jadę sam
-
wez te co Hellsin ma na handel, moze cos utargujesz jeszcze,
zrobisz sobie je jak bedziesz chciał i jestem przekonany ze auto bedzie wyglądało malinaBez cudowania z jakimś badziewiem, szerokością, et itp... Swift na tych felgach wyglada po prostu dobrze, takie "nowe" jak na allegro jak dla mnie nie pasuja do 20 letniego modelu.
Zostanie Ci kasy kupisz lepsze opony i to bedzie dobra inwestycja, jakies 185/50 i bedzie jak trzeba. -
Kiedyś hit
forumowy, wiele GTi na nich jeździłoHehe, ja takie sobie kupilem pod koniec kwietnia do Colta I do tego opona 195/45 r15. Powinno fajnie kleic
-
wez te co Hellsin
ma na handel, moze cos utargujesz jeszcze,
zrobisz sobie je
jak bedziesz chciał i jestem przekonany ze auto bedzie wyglądało malinaw ramach wyjaśnień - nie ja, tylko mój kolega
Bez cudowania z
jakimś badziewiem, szerokością, et itp... Swift na tych felgach wyglada po prostu
dobrze, takie "nowe" jak na allegro jak dla mnie nie pasuja do 20 letniego modelu.to mnie zlinczujesz jak w końcu założę swoją tajną broń
Hehe, ja takie
sobie kupilem pod koniec kwietnia do Colta I do tego opona 195/45 r15. Powinno
fajnie kleicbo są w miarę wytrzymałe i w razie solidnego kuku, nie bawisz się w regenerację, tylko taniej wyjdzie Ci kupić 2 taką samą felgę, a jest ich jak psów ...
-
Jak znajdę kogoś
kto się będzie chciał ze mną przejechać(może jakąś koleżankę namówię ) to na
pewno ,bo samemu to mi się nie chce jechać...
też jadę sam
Oto fotki z wczorajszych prac:
Zająłem się pierdółkami czyli wszystkie zawiasy wyczyszczone i zabezpieczone antykorozyjnie
(tylko gdzieś kurde posiałem zawias maski )
Zderzak przedni przetarty i już poszpachlowany.Zostało wyszlifować.
A tak się prezentuje zderzak z powiększonym otworem na rurke od tłumika
No i jest szansa na nieco większe i czystsze pomieszczenie do malowania -
Słuchaj jak chcesz
fele to kolega ma do sprzedania używane MOMO 15"(umieścił je w motogiełdzie więc
możesz obejrzeć).Są czarne ,więc będą pasowały do pomarańczowego...
A i cena nie taka
straszna...
bez kitu fajne ale stan niefajny