[GTI] Toydolsowe Swifty
-
Wybaczcie, ale na
razie foto tylko z telefonu... w każdym razie już bliżej niż dalej do końca roboty z
czarnuchem:Ładnie wygląda choć lakier pokrywy mogliście dobrać bardzie podobny do oryginału
-
Akurat lakier na pokrywę miał być ładny, a przeszukując resztki u kumpla w warsztacie znalazłem ten. Oryginalnie to było proszkowo malowane grubym niebieskim proszkiem.
Felgi Foundmetal do nissana primery gt, opony firestone fhsz80 185/55/14 - zostały dwa ładne komplety po rajdówce, to jeden założyłem do czarnucha.
-
jak bym widział wysokie auto Danbar-a
-
Ono jest na seryjnym zawiasie gti i tak zostanie, bo to auto do jazdy na co dzień dla mojej Agi. Wyglebionym autem nie da się jeździć po naszych drogach.
-
Ono jest na
seryjnym zawiasie gti i tak zostanie, bo to auto do jazdy na co dzień dla mojej Agi.pisałeś już jakiś czas temu
Wyglebionym autem nie da się jeździć po naszych drogach.
da się, tylko trzeba uważać i to dużo bardziej niż przy zawiasie serii z cyklu 4x4
-
da się, tylko trzeba uważać i to dużo bardziej niż przy zawiasie serii z cyklu 4x4
Przyjedź na Dolny Śląsk - zmienisz zdanie ;P
Na codzień jeżdżę MG ZR 160 na oponach 215/40/17 i powiem Ci, że łatwo nie jest. -
Toydols, dawno nie pisałeś jak się czujesz, jak się gnaty pozrastały? Przydałaby się jakaś wyczerpująca relacja.
-
Dzisiaj dość mocno dokuczały mi żebra i lewe biodro... ale to pewnie przez odstawianie małpy przy oesach Karkonoskiego podczas przejazdów znajomych załóg
Jeszcze z 7-8 miesięcy i będę jak nowo wyprodukowany... póki co pomału trwa rehabilitacja. Na co dzień chodzę, pracuję, działam, ale i pomyślunek jeszcze nie ten i ze sprawnością jeszcze słabo... ale trzeba dać radę -
ale trzeba dać radę
dasz
-
kurde...
Mam nadzieję że będzie coraz lepiej i będzie dobrze tak jak powinno być, oby jak najszybciej -
ale trzeba dać radę
Musisz - bo jak nie Ty to kto ??
-
-
To dlatego, że Ci z tego zdjęcia jechali jako auto organizatora i sprawdzali trasę. Tutaj na przykład inne ujęcie:
-
ale trzeba dać radę
bydzie dobrze
naczy beeedzie paannn zzaaadooowwoooolooonyyy
-
czyli mimo wszystko jednak kusi ganianie.
nie forsuj sie, wracaj do siebie, predko!
-
Ja się wcale nie forsuję. Tegoroczny 4 Rajd Ziębicki był ostatnią imprezą jaką zorganizowałem (przynajmniej przez najbliższe 3-4 lata). Około 70 załóg, 20 prób (19 km), nagrody o łącznej wartości około 8000 zł, ponad 100 osób zaangażowanych w przeprowadzenie imprezy, wieczorem kilkugodzinny koncert (Dyktatura, Snake Charmer i Leniwiec) i wiele innych rzeczy. Zresztą sami popatrzcie np. na zdjęcia i filmy - www.rajdziebicki.pl
-
Poniżej kilka zdjęć naszych czarnuchów . W nowym nabytku wymieniłem lewą półoś. Wypiąłem ecumastera, wsadziłem seryjną przepustnicę i dolot, zmieniłem felgi i kable zapłonowe. Jeszcze wymienić dźwigienkę od świateł i kierunków, płyn hamulcowy, palec i kopułkę, tylną poduszkę silnika i olej. Być może trzeba będzie rozebrać skrzynię i wymienić łożyska na wałku atakującym. Najważniejsze, że buda jest w naprawdę dobrej kondycji. Pojeżdżę nim przez najbliższe dwa miesiące i potem zaczynamy przebudowę.
-
Obydwa się genialnie prezentują ciężko powiedzieć,który bardziej gdyby mk2 miała jeszcze ramki klubowe...
-
Dziewicze Mk2 jest z zewnatrz bezkonkurencyjne, ori koncowka wydechu i 1.3 GT-i, miodzio to wyglada I widze moje Twin Cam 16 Valve
-
Mk2, to jest to