[moje auto] Suzuki Swift GTi - Indii
-
Jak będziesz robił felgi na lustro to przynajmniej raz w tygodniu dokładne czyszczenie będzie
Cie czekało...Wiem o tym <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Wystarczy 2 razy w tygodniu przejechać szczotką ze zwykłą wodą żeby utrzymać czystość <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Cyli na szybkiego butelka lub dwie wody szczotka i picuś glancuś <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Moje felgi są fabrycznie ala polerowane ale pokryte bezbarwnym i tego tak nie widać więc będę miał ułatwione zadanie przy polerce <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Jeśli już to 195/45/15
no przeca sie nizej poprawilem <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Nie rozumiem. W Tikaczu jeździłem na wielu kombinacjach
jeśli chodzi o felgi i opony. Szczerze mówiąc to
czy jeździłem na 135/80 r12 czy np 175/50 r14 nie
robiło różnicy, ponieważ mamy takie drogi, że na
każdej gumie czuć nierówności i trzeba uważać bo
każde koło można pokrzywić.jak zrobisz beton glebe to wtedy zauwazysz roznice jak wiele amortyzacji daje wysoki profil w oponie
-
jak zrobisz beton glebe to wtedy zauwazysz roznice jak wiele amortyzacji daje wysoki profil w oponie
W Tikaczu miałem twarde zawieszenie. I przyznam, że jeżdżąc seryjnym Tikaczu dziur w sumie nie czułem. Ale za to jak się prowadził <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
195/45R15 są odczuwalnie twardsze niż 195/45R15...
A masło inaczej smakuje niż masło <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
A jeździłeś na czymś takim?? 195/45R15 są odczuwalnie twardsze niż 195/45R15...
Jak teraz założę zimówki 175/65R14 to miękko jak w limuzynie sie zrobiChłopie jesteś dla mnie gawędziarz i bajkopisarz nr jeden na zlosnikiu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Limuzyna mnie rozbroiła <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> 100 punktów za ubarwianie <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
A masło inaczej smakuje niż masło
No co się człowiek może czasami zapętlić <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Chodziło mi oczywiście o 195/50R15
-
Chłopie jesteś dla mnie gawędziarz i bajkopisarz nr jeden na zlosnikiu Limuzyna mnie rozbroiła
100 punktów za ubarwianieKtoś musi ubarwić czasami bo zbyt szaro i nudno by było <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Chodziło mi o to, że przynajmniej jak dla mnie jest ogromna różnica (pamiętam do tej pory jak te zimówki zamieniłem na koła od Gunia - bardzo twardo się zrobiło). Bardzo wyraźną różnicę czuć przy przejeżdżaniu przez poprzeczne koleiny.
-
Bardzo wyraźną różnicę
czuć przy przejeżdżaniu przez poprzeczne koleiny.A przez podłużne? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
A przez podłużne?
Może minimalnie mniej nosi <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
Przez podłużne też można przejeżdżać jakby nie patrzeć (zmieniając pas) <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> -
Może minimalnie mniej nosi
Przez podłużne też można przejeżdżać jakby nie patrzeć (zmieniając pas)A czy ja mówię,że nie? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ile włożyłeś kasy w GTI? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Tak pi razy oko <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
A czy ja mówię,że nie? Ile włożyłeś kasy w GTI? Tak pi razy oko
Zależy jak liczyć... np czy razem z drugim kompletem felg itp albo z blacharką na która miałem kasę z ubezpieczenia.
Jeśli liczyć dosłownie wszystko poza paliwem to przez 2 lata ostatnie będzie jakoś między 15 a 20 tysięcy (sama obróbka silnika kosztowała mnie 3tys)
...i nic a nic nie żałuje tych wydatków <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Zależy jak liczyć... np czy razem z drugim kompletem felg itp albo z blacharką na która miałem
kasę z ubezpieczenia.
Jeśli liczyć dosłownie wszystko poza paliwem to przez 2 lata ostatnie będzie jakoś między 15 a
20 tysięcy (sama obróbka silnika kosztowała mnie 3tys)
...i nic a nic nie żałuje tych wydatków<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Zależy jak liczyć... np czy razem z drugim kompletem felg itp albo z blacharką na która miałem
kasę z ubezpieczenia.
Jeśli liczyć dosłownie wszystko poza paliwem to przez 2 lata ostatnie będzie jakoś między 15 a
20 tysięcy (sama obróbka silnika kosztowała mnie 3tys)
...i nic a nic nie żałuje tych wydatkówA ile bez blacharki? Chodzi mi o koszt samych modyfikacji w celu poprawienia osiagów?
-
Hm... audi a4 1,9 TDI <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Hm... audi a4 1,9 TDI
Skończcie już off topic <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
A ile bez blacharki? Chodzi mi o koszt samych modyfikacji w celu poprawienia osiagów?
Wiesz w celu poprawienia osiągów to było niewiele robione... dużo było naprawiane itp. Z takich większych wydatków co pamiętam:
- instalacja LPG 1700zł
- BLOS - 350zł
- kompletna obróbka głowicy razem z pierścieniami tłokowymi i panewkami i wszystkim - 3000zł
- kit K&N - 280zł
- tłumik końcowy Supersprint - 688zł
- komplet amortyzatorów gazowych Bilstein B4 - 1360zł (2x400zł + 2x280zł)
- katalizator metalowy Lindo-Gobex chyba 400zł
- dużo poszło na przeguby, łożysko podpory półosi (chyba 400zł) piasta tylna (400zł)
- używany TPS (razem z całą przepustnicą) chyba jakieś 250zł
- kable WN Magnecor z dożywotnią gwarancją - 400zł
- więcej "grzechów" nie pamiętam....
Generalnie jako części używam zawsze japońskich zamienników a w kilku przypadkach oryginałów
Jak widać na poprawę osiągów silnika i wydechu oraz dolotu poszło okł 4000zł (częściowo tylko na remont silnika) co po 16 latach dało 110KM i 131Nm w stosunku do seryjnych 101KM i 113Nm <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
- kompletna obróbka głowicy razem z pierścieniami tłokowymi i panewkami i wszystkim - 3000zł
Wybacz, ale nie rozumiem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Wybacz, ale nie rozumiem
Pod słowem "wszystkim" kryja się:
- wszelakie uszczelki
- simmeringi wałków rozrządu
- pasek rozrządu
Może cos jeszce było ale w tej chwili nie pamiętam
To co było dokładnie robione w głowicy na technicznym było opisane o TUTAJ
-
- instalacja LPG 1700zł
- kompletna obróbka głowicy razem z pierścieniami tłokowymi i panewkami i wszystkim - 3000zł
- kable WN Magnecor z dożywotnią gwarancją - 400zł
Jak widać na poprawę osiągów silnika i wydechu oraz dolotu poszło okł 4000zł (częściowo tylko na remont silnika) co
po 16 latach dało 110KM i 131Nm w stosunku do seryjnych 101KM i 113NmTe części Twojej wypowiedzi mnie zaciekawiły.
Po co to LPG montujesz skoro tyle kasy włożyłeś w auto ? Skoro masz kasę na tuning to na paliwo chyba tym bardziej ? Więc nie wiem po co zasyfiać silnik gazem ? IMO śmiesznie wygląda auto po tuningu z wlewem gazu w zderzaku.Te kable WN coś dają, że takie drogie ? I co ta dożywotnia gwarancja daje ? Nie trzeba ich już wymieniać ?
Trochę sporo kasy poszło patrząc na efekty jakie otrzymałeś. Chyba wolałbym pomyśleć nad instalką Turbo.