Oring aparatu zapłonowego
-
A co.... latarka i do roboty...
-
Mam iść zrobić teraz ?
Czemu się bulwersujesz? Mogłeś zrobić wcześniej.
-
Czemu się
bulwersujesz? Mogłeś zrobić wcześniej.Ja się nie bulwersuję...jeno pytam Iść czy nie iść?
Nie było aparata pod reką -
Niekoniecznie TERAZ, daj spokój, Slavo. Zimno i ciemno jest.
Zrób po prostu w dzień, przy okazji wyjazdu. Miecho pytał zapewne z ciekawości (zresztą ja tez ciekaw jestem, bo takiego przypadku jeszcze nie było).BTW jeśli nikt Ci nie odpowie, pozostanie chyba wyciągnięcie i odczytanie...
EDIT
E, za późno odpowiedziałem... foty już są.
Cholera, a ja myślałem, ze tam nie żaden o-ring, lecz simmering siedzi... -
Niekoniecznie
TERAZ, daj spokój, Slavo. Zimno i ciemno jest.Za późno...foty wrzuciłem wyżej
Zrób po prostu w
dzień, przy okazji wyjazdu. Miecho pytał zapewne z ciekawości (zresztą ja tez ciekaw
jestem, bo takiego przypadku jeszcze nie było).241kkm robi swoje
BTW jeśli nikt Ci
nie odpowie, pozostanie chyba wyciągnięcie i odczytanie...Pomierzenie
-
Miecha poproś, może ma jakiś aparat zapłonowy luzem, to sprawdzi...
-
Masz może Miecho gdzieś pod ręką aparat zapłonowy,żeby sprawdzić wymiary tego oringa(śr. zew./wew./gr.)?
-
Od dłuższego czasu miałem wyciek z tego miejsca, w poniedziałek wymieniłem oring na aparacie zapłonowym, stary oring połamał się przy ściąganiu. Mierząc suwmiarka wyszło 22mm głębokość rowku, powinien być grubszy, ja założyłem taki jaki miałem(cieńszy) i dodatkowo dałem silikon(nie kręcę zapłonem), nie cieknie.
edit
Uwaga przy odkręcaniu dolnej śruby aparatu kluczem nasadowym z grzechotką, u pewnym momencie haczy i wykrzywia klucz, można spieprzyć gwint przy odkręcaniu, zalecam klucz widlasty, to samo przy zakręcaniu. -
Niekoniecznie
TERAZ, daj spokój, Slavo. Zimno i ciemno jest.
Zrób po prostu w
dzień, przy okazji wyjazdu. Miecho pytał zapewne z ciekawości (zresztą ja tez ciekaw
jestem, bo takiego przypadku jeszcze nie było).O to mi chodziło właśnie Taki nowy, świeży problem z tikaczem.
-
No faktycznie, dziwne cuda. Sprawdzę jutro jak to u mnie wygląda
-
Masz może Miecho
gdzieś pod ręką aparat zapłonowy,żeby sprawdzić wymiary tego oringa(śr.
zew./wew./gr.)?Raz jeden w życiu swym rozbierałem (próbowałem) rozebrać aparat zapłonowy - zresztą Leo był przy tym. Nie zwracaliśmy uwagi na oring, bo potrzebowaliśmy czegoś innego Jutro sprawdzę jak wygląda to od środka.
-
Raz jeden w życiu
swym rozbierałem (próbowałem) rozebrać aparat zapłonowy - zresztą Leo był przy tym.
Nie zwracaliśmy uwagi na oring, bo potrzebowaliśmy czegoś innego Jutro sprawdzę
jak wygląda to od środka.Ten oring nie jest w aparacie.W aparacie z tego co kiedys pisał Lars jest jakiś simering,ale to inna historia.Mi chodzi o oring.
Element nr 20 na rysunku.Na allegro to widać jak znajdziesz aparat zapłonowy. -
Jako ,że nie lubię jak mi silnik w oleju opływa to dziś przystąpiłem do wymiany oringu aparatu zapłonowego.
Do wymiany potrzebujemy:
-płaski śrubokręt
-nasadka 7;12
-kawałek szmatki
-malutki pojemnik
-nożyk/scyzoryk
-oring o śr. wew. 24mm/gr. 4mmNa początek odkręcamy kopułkę i jej dwie śruby z lewej i prawej strony( w standardzie powinna być to śruba na nasadkę 7,lecz u mnie jedna była na płaski śrubokręt).
Następnie ściągamy kabel z cewki i razem z kablami kopułki kładziemy na boku silnika(nie ma potrzeby ściągania kabli z kopułki,ale jak ktoś woli to można).Po ściągnięciu kopułki widzimy palec aparatu(trzeba zapamiętać jak jest ustawiony).Później rozpinamy kostkę pod aparatem zapłonowym(biała kostka) i ściągamy wężyk podciśnieniowego regulatora.
Kolejną rzeczą,którą musimy wykonać jest zaznaczenie ustawień aparatu zapłonowego(zaznaczamy płaskim śrubokrętem na obudowie-zdjęcie powyżej,czerwona kreska).
Później popuszczamy śruby nasadką nr12.Wystarczy popuszczenie ,ponieważ dale idą w rękach.Śruby odkładamy na bok i przystępujemy do wyciągnięcia aparatu zapłonowego.Przed wyciągnięciem aparatu warto położyć poniżej jakąś szmatkę i pojemnik(wyleje się z 50ml oleju).
Po wyciągnięciu aparatu ukazuje nam się coś takiego:Widać tu nasz oring.
Po delikatnym podważeniu śrubokrętem/nożykiem wyciągamy stary oring.Jak widać oring jest zmęczony i wysłużył co miał wysłużyć.Brak mu sprężystości i strasznie stwardniał w wyniku tego przestał pełnić swoją rolę(u mnie na blacie 241kkm i 15lat).W międzyczasie skoczyłem do sklepu po ornig(koszt 0,60zł )
Tutaj mamy nowy(po lewej) i stary(po prawej).Teraz czyścimy miejsce montażu oringu i nakładamy go na swoje miejsce.Delikatnie zwilżamy oring olejem i przystępujemy do montażu w aucie.
Przy wkładaniu aparatu trzeba delikatnie się zaprzeć(nowy oring dokładnie uszczelnia),aby włożyć aparat na swoje miejsce(wchodzi ciężko) jednocześnie pamiętamy o odpowiednim ustawieniu palca aparatu.Widełki aparatu muszą się zazębić z widełkami wałka rozrządu.
Następnie przykręcamy aparat,zakładamy wtyczkę pod aparatem i montujemy kopułkę.Przy dokręcaniu kopułki zalecam dużą ostrożność, ponieważ są tam śruby M4 i łatwo je ukręcić(sam ukręciłem jedną). W wyniku tego musiałem jeszcze raz wyciągać aparat i powolutku wydłubywać resztkę po śrubie(na szczęście poszło dobrze).Podłączamy kabel do cewki,zbieramy narzędzia i odpalamy.Jeśli wystąpią problemy z paleniem to znaczy,że źle ustawiliśmy palec w kopułce.Czas pracy myślę,że ok. 1h
-
Brawo.
Mam pytanie: ten o-ring za 60 gr leżał po prostu w sklepie pod nazwą "o-ring aparatu zapłonowego Tico"? Czy też "podpasował" od czegoś innego? Jeśli tak - to od czego? -
Brawo.
Mam pytanie: ten
o-ring za 60 gr leżał po prostu w sklepie pod nazwą "o-ring aparatu zapłonowego
Tico"? Czy też "podpasował" od czegoś innego? Jeśli tak - to od czego?Wystarczy wiedzieć śr. wewnętrzną,grubość,odporność na olej i zakres pracy.... Oringi do wyboru i koloru....
-
Fajnie, że mogłeś podjechać i obejrzeć...gorzej jakby to trzeba było via internet zamawiać
-
Fajnie, że mogłeś
podjechać i obejrzeć...gorzej jakby to trzeba było via internet zamawiaćW Swifcie też wymieniałem oring w aparacie i też dobierałem w sklepie z uszczelniaczami i łożyskami. Koszt 80 gr
-
Fajnie, że mogłeś
podjechać i obejrzeć...gorzej jakby to trzeba było via internet zamawiaćJa swego czasu zjeździłem cały Lublin w poszukiwaniu oringów, ale nie do tego celu. Nie było żadnego sklepu, gdzie takie oringi można kupić i nikt nie wiedział, gdzie mnie skierować
-
W Swifcie też
wymieniałem oring w aparacie i też dobierałem w sklepie z uszczelniaczami i
łożyskami. Koszt 80 grPrzepłaciłeś.
@Slavo - dzięki za informacje.
-
Witam
Również muszę wymienić w/w oring aparatu zapł. @Slavo88 piszesz aby przed zdemontowaniem aparatu zaznaczyć jego ustawienie. Czy wystarczy tylko zaznaczyć u "góry" jego mocowania? Na dole mocowania aparatu od str. skrzyni biegów też jest regulacja? Jak w takim razie prawidłowo wymienić oring bez lampy stroboskopowej?