Znoszenie auta przy przyspieszaniu w prawo, przy hamowaniu w lewo
-
Taka mała poprawka.
Kolega nie miał spawanego wahacza tylko mocowania wahacza. Jedź na inną stację żeby
ci zrobili dokładny przegląd zawieszenia a nawet geometrię, u nas to kosztuje np
50złtzn sprawdzenie geometri. Jeśli mówisz że zrobili Ci zbieżność to spróbuj ją
sprawdzić na innej stacji bo nie którzy diagnostycy to nie diagnostycy.OT - geometria to m.in. ustawienie zbieżności oraz kątów pochylenia koła na mocowaniu zwrotnicy do amortyzatora. W Tico ustawia się tylko zbieżność.
-
OT - geometria to
m.in. ustawienie zbieżności oraz kątów pochylenia koła na mocowaniu zwrotnicy do
amortyzatora. W Tico ustawia się tylko zbieżność.Ustawia - owszem, ale raczej zawsze mierzy się całą geometrię - co wiele potrafi powiedzieć o przeszłości auta, stanie elementów zawieszenia (np. o zgiętej kolumnie) itp.
A i ciekawe, że czasem skorygowanie zbieżności pomaga na rozjechane inne parametry (np. kąt pochylenia koła).
-
Ustawia - owszem,
ale raczej zawsze mierzy się całą geometrię - co wiele potrafi powiedzieć o
przeszłości auta, stanie elementów zawieszenia (np. o zgiętej kolumnie) itp.Oczywiście.
A i ciekawe, że
czasem skorygowanie zbieżności pomaga na rozjechane inne parametry (np. kąt
pochylenia koła).Nie sądzę.
Byłem niedawno na pełnej geometrii (komputerowej) i na własne oczy widziałem, że samo ustawienie zbieżności nie ma wpływu na kąt pochylenia koła. Znaczy się komp tak sugerował/pokazywał. (nie piszę teraz o Tico) -
Oczywiście.
Nie sądzę.
Byłem niedawno na
pełnej geometrii (komputerowej) i na własne oczy widziałem, że samo ustawienie
zbieżności nie ma wpływu na kąt pochylenia koła. Znaczy się komp tak
sugerował/pokazywał. (nie piszę teraz o Tico)W Matizie kilka razy pozostałe parametry też się zmieniały - po ustawieniu zbieżności (oczywiście bez żadnych luzów w zawieszeniu - wystąpienie jakichkolwiek wypacza sens ustawiania zbieżności - ale to piszę tylko "dla porządku" - bo to oczywiste).
Tyle, że Matiz i Tico mają bardzo specyficzne zawieszenie - nasz "stabilizator" na dobrą sprawę spełnia nie tylko funkcję stabilizatora ale trzyma całe zawieszenie - bez niego pierwsza dziura równałaby się wyrwaniu wahacza z mocowaniem. Chociaż faktem pozostaje, że i w Santku skorygowanie zbieżności wpłynęło na pozostałe parametry - minimalnie, ale jednak. Chyba że korygowana była cała geometria (uogólniam - zmienił się minimalnie kąt pochylenia koła i kąt wyprzedzenia zwrotnicy - tak, że znalazły się dokładnie pośrodku dopuszczalnego limitu) a kazali zapłacić za samą korektę zbieżności (czego nie jestem w stanie całkowicie wykluczyć, bo za duży przegląd zapłaciłem i tak prawie 1600 złotych - więc może była to taka ciekawa forma udzielenia rabatu ).
-
Teraz może trochę sprecyzuje:
- działo się tak wcześniej, pojechałem na rutynowy przegląd - trzaskawki, szarpaki i powiedzieli tylko żeby wymienić gumy w wahaczach i stabilizatorze, nie kwalifikowały się do natychmiastowej wymiany, ale wymieniłem je na nowe - nic się nie zmieniło
- zacząłem dokładnie obserwować co się dzieje jak jadę:
- jak ruszam to muszę dodać bardzo mocno gazu żeby kierownica skręciła o około 5-6 stopni
- jak hamuje to raczej kierownica ustawia się na wprost niż skręca w drugą stronę, może delikatnie znosi, ale to tak jakbym skręcał o 2-3 stopnie kierownicą.
-luzów żadnych nie czuje na kierownicy i nic nie stuka w zawieszeniu - być może wygląda to tragicznie jak pisze że znosi auto, samo skręca kierownicą, a wystarczy przytrzymać kierownice jedną ręką i już jest ok
Na razie czekam na wypłatę i chce się dowiedzieć co najlepiej zrobić.
Na początek geometria, trzaskawki, szarpaki? -
Ja bym sprawdził tuleje w wahaczu przy mocowaniu do podwozia.
Miałem podobnie(auto pływało)
Winna okazała się tulejka,która miała duży luz i swobodnie poruszała się w wahaczu.
Filmik -
U mnie nic nie pływa. Poza tym wahacz ma może z rok dopiero i 95% to nie jest to
-
No zależy jaki to jest wahacz, weź poprawkę na zamienniki. Ja miałem nowe i po kilku miesiącach już stukały.
-
Dla wyeliminowania wpływu kół zamień je stronami, tzn. prawą z lewą.
-
Opony odpadają:
-działo się to na Frigo 13"
-Navigatory 12"
-Fulda Ecocontrol 13" -
A co na szarpakach wyszło?
-
Wszystko dobrze wyszło, ale to w lutym byłem. Ściągało wtedy tak samo, jak teraz.
Na diagnostykę pojadę jak wypłatę dostanę.
-
Wszystko dobrze wyszło, ale to w lutym byłem. Ściągało wtedy tak samo, jak teraz.
Jest jeszcze jedna opcja - jeżeli "na dole" wszystko jest dobrze - może górne mocowanie amortyzatora "pływa" - to też może dać podobne objawy. Poproś od razu o sprawdzenie tego na szarpaku.
Ewentualnie druga opcja - diagnosta przegląd zrobił tak, żeby skasować 100 PLN i szerokiej drogi.