tak na marginesie jestemy posrani...
-
Nie wiem gdzie ta Wislana, bo ucze sie w dawnym Romecie
Wiesz co Ci sie stalo? Tak zasuwales, ze spadl Ci
kapelusz z glowynie noszę nakryć głowy jak <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> tacy jedni z krzyżami na pleckach <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> to po pierwsze a po drugie cmentarz na Wiślanej widać z okna sal wykładowych, czasami słychać trąbkę jak kogoś "żegnają" kwestia z której strony masz okno od sali. Przeciwna strona wejścia.
-
racja, dobrze obserwować.
-
po pierwsze to naj lepszym lekarstwem jest olej do głowy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
po drugie czy wolno używać słów jak "posrani" i "dupną" na forum, bo przyznam że mnie zniesmaczają...
a po ostatnie to myślę że powinieneś sobie zajrzeć na stronkę /okropną zresztą/ gdzie są zdjęcia ludzi po kraksach samochodowych <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> bo dopóty się szaleje dopóki sie coś nie przydarzy... <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> wiem z autopsji... -
po pierwsze SORY po drugie nie jestem piratem. To było w celach testowych. Fakt, że przesadziłem ale już się stopuję. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
po pierwsze to naj lepszym lekarstwem jest olej do głowy
po drugie czy wolno używać słów jak "posrani" i "dupną" na forum, bo przyznam że mnie zniesmaczają...Coz, skoro mamy glosy, zeby tak sie nie wyrazac, jako moderator prosze o powstrzymanie sie od takich wyrazen. Wszystkich prosze.
a po ostatnie to myślę że powinieneś sobie zajrzeć na stronkę /okropną zresztą/ gdzie są zdjęcia ludzi po kraksach
samochodowych bo dopóty się szaleje dopóki sie coś nie przydarzy... wiem z autopsji...Chyba nalezy zdefiniowac szalenstwo, bo ja jezdze raczej szybko, ale nie szaleje i jakos srednie predkosci, z jakimi jezdze, niezbyt spadly po stluczkach, jakie mialem okazje przezyc. Tyle, ze zawsze sie czegos nowego nauczylem i tych samych bledow raczej nie popelniam ponownie.
-
nie noszę nakryć głowy jak tacy jedni z krzyżami na pleckach to po pierwsze a po drugie cmentarz na Wiślanej
widać z okna sal wykładowych, czasami słychać trąbkę jak kogoś "żegnają" kwestia z której strony masz okno od
sali. Przeciwna strona wejścia.Hmmm.. to gdzie niby ta Wislana? Nie kojarze widoku i dzwiekow z okien szkoly, ale moze i w weekendy nie chowaja nikogo. Albo jednak nie ta sama szkola <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
stałych miejscach i można ich uniknąć. Inną sprawą są miejsca nieezpieczne w Bydgoszczy pod względem rozwiązań
drogowych. Jeśli jesteś zaiteresowany wymianą info to zapraszam na Priva.No no no, nie na priva, ale tu, prosze. Ja tez bywam w Bydgoszczy i jestem zainteresowany.
-
Hmmm.. to gdzie niby ta Wislana? Nie kojarze widoku i
dzwiekow z okien szkoly, ale moze i w weekendy nie
chowaja nikogo. Albo jednak nie ta sama szkolaZnam te rejony i to nieźle.Gdybyś pojechał trochę dalej jakieś 200-300 m za swoją "budę" zobaczyłbyś piekny olśniewający <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />cmentarz z kulumbarium włącznie.
-
Znam te rejony i to nieźle.Gdybyś pojechał trochę dalej jakieś 200-300 m za swoją "budę" zobaczyłbyś piekny
olśniewający cmentarz z kulumbarium włącznie.Hmmm... no to i moze tak, ale jakos sie nie zapuscilem... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
BTW szukam i szukam i jedyne, co mi sie znalazlo, to krematorium - jako cos "w temacie" tego kulumbarium. Az wstyd, ale i w Slowniku Wyrazow Obcych Kopalinskiego nic nie znalazlem.
-
Hmmm... no to i moze tak, ale jakos sie nie zapuscilem...
BTW szukam i szukam i jedyne, co mi sie znalazlo, to krematorium - jako cos "w temacie" tego kulumbarium. Az wstyd,
ale i w Slowniku Wyrazow Obcych Kopalinskiego nic nie znalazlem.Juz cos mam, ale to sie pisze kolumbarium <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
po pierwsze SORY po drugie nie jestem piratem. To było w celach testowych. Fakt, że przesadziłem ale już się
stopuję. PozdrawiamA to masz ode mnie <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" /> i wcale nie powiedziałam ze szalenstwo jest złe.... odrobinka nigdy nie zaszkodzi, ale uważaj bo masz dla kogo żyć <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> a tobie jak zginiesz bedzie wszystko jedno... gorzej z tymi co zostaną <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />