zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    tak na marginesie jestemy posrani...

    DAEWOO TICO - forum KlubTico
    8
    21
    188
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • S
      seneka Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez seneka

      odkąd poleciałem w celach testowych 140, a potem 150 km/h, zauważyłem pewien wzrost prędkości na mieście w moim wykonaniu. Poprzednio 50-70 góra przy pustej fordońskiej 80, a teraz 100 i czasami więcej i to w miejscach dosyć newralgicznych. Radźcie co brać na uspokojenie i zwolnienie adrenaliny. Zdaję sobie sprawę, że to trochę nie teges bezpieczne i trzeba przystopować, albo mnie dupną albo skończę na Wiślanej <Wojtass wie gdzie to, bo tam się uczy pewnikiem> Pozdrowionka

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • K
        kevin137 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez kevin137

        odkąd poleciałem w celach testowych 140, a potem 150
        km/h, zauważyłem pewien wzrost prędkości na mieście
        w moim wykonaniu. Poprzednio 50-70 góra przy pustej
        fordońskiej 80, a teraz 100 i czasami więcej i to w
        miejscach dosyć newralgicznych. Radźcie co brać na
        uspokojenie i zwolnienie adrenaliny. Zdaję sobie
        sprawę, że to trochę nie teges bezpieczne i trzeba
        przystopować, albo mnie dupną albo skończę na
        Wiślanej Pozdrowionka

        Proponuje Kalms, bez recepty mozna dostac w aptece po dwie tabletki rano i wieczorem. Mozna po nim bez problemu jezdzic samochodem. Bedziesz wyzloozowany jak nigdy, a jak Ci spalanie spadnie <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • R
          Rion Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Rion

          Proponuje spokojną muzyke relaksacyjną enYa itp może byc popik ale ja naprzykład jak se slipknota zapodam to z drogi !!!! lub inni np na techno nieźle pogrzewają tak więc muzyka relaksacyjna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ... bo bez muzyki to też jakos tak ... i sie depnie czasem... (na uspokojenie nic nie bierz !!! juz nawet jak 100 bedzesz jechac to masz jeszcze świadomy umysł a po prochach to niezazbytnio (jeżdże czasami po lekach na alergie (żeby nie zasmarkać szyby od wewnątrz i coś nieswojo... ) pozdrowionka i lżejszej nogi życze <img src="/images/graemlins/czacha.gif" alt="" />

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • S
            seneka Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez seneka

            Proponuje Kalms, bez recepty mozna dostac w aptece po
            dwie tabletki rano i wieczorem. Mozna po nim bez
            problemu jezdzic samochodem. Bedziesz wyzloozowany
            jak nigdy, a jak Ci spalanie spadnie

            o! to jest to! dzwięki Ci sc johnson <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • W
              Waikiki Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Waikiki

              odkąd poleciałem w celach testowych 140, a potem 150 km/h, zauważyłem pewien wzrost prędkości na
              mieście w moim wykonaniu. Poprzednio 50-70 góra przy pustej fordońskiej 80, a teraz 100 i
              czasami więcej i to w miejscach dosyć newralgicznych. Radźcie co brać na uspokojenie i
              zwolnienie adrenaliny. Zdaję sobie sprawę, że to trochę nie teges bezpieczne i trzeba
              przystopować, albo mnie dupną albo skończę na Wiślanej Pozdrowionka

              Odpukac (puk,puk,puk) ale kolejna faza "cyklu kierowcy" to mandat za przekroczenie predkosci <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Oczywiscie nie zycze mandatu. Zycze Wesolych Swiat.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • V
                viper Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez viper

                To fakt, muzyka lagodzi obyczaje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a poza tym po pierwszym mandacie to juz napewno zwolnisz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • S
                  seneka Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez seneka

                  To fakt, muzyka lagodzi obyczaje a poza tym po
                  pierwszym mandacie to juz napewno zwolnisz

                  wolę nie czekać do mandatu

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • V
                    Voytass Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Voytass

                    odkąd poleciałem w celach testowych 140, a potem 150 km/h, zauważyłem pewien wzrost prędkości na mieście w moim
                    wykonaniu. Poprzednio 50-70 góra przy pustej fordońskiej 80, a teraz 100 i czasami więcej i to w miejscach
                    dosyć newralgicznych. Radźcie co brać na uspokojenie i zwolnienie adrenaliny. Zdaję sobie sprawę, że to trochę
                    nie teges bezpieczne i trzeba przystopować, albo mnie dupną albo skończę na Wiślanej Pozdrowionka

                    Nie wiem gdzie ta Wislana, bo ucze sie w dawnym Romecie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

                    Wiesz co Ci sie stalo? Tak zasuwales, ze spadl Ci kapelusz z glowy <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • V
                      Voytass Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Voytass

                      To fakt, muzyka lagodzi obyczaje a poza tym po pierwszym mandacie to juz napewno zwolnisz

                      Etam. Ja mam na koncie ze 4, jeden za predkosc (akurat mialem grype, bylem przemeczony i przysypialem jadac CC700 z Bydgoszczy do Poznania) 79/60 przed Bozym narodzeniem ze 4 lata temu jakos.

                      No i coz - jesli sie pedzi zawsze i wszedzie, to jest to glupowa ewidentna <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ja za to staram sie myslec za kolkiem, niestety, ale trzeba myslec za siebie, za innych i przewidywac, dalej siegac rozumem i intuicja niz wzrokiem.

                      Od 3 lat nie dostalem ani jednego mandatu, a wcale, ale to wcale nie jezdze z predkosciami przepisowymi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wystarczy prawidlowo oceniac warunki, obserwowac zachowanie wspoluzytkownikow drogi, miec odrobine szczescia i nie szarzowac <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • P
                        Primax Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Primax

                        Eeee... Zaraz tam na Wiślanej przecież jest jeszcze tyle innych pieknych miejsc pamięci w Bydgoszczy.
                        A tak na poważnie to powinieneś unikać PDP w niesktórych stałuch miejscach miasta. Wiadomo "suszarki" stoją w stałych miejscach i można ich uniknąć. Inną sprawą są miejsca nieezpieczne w Bydgoszczy pod względem rozwiązań drogowych. Jeśli jesteś zaiteresowany wymianą info to zapraszam na Priva.
                        Pozdrawiam
                        Andrzej

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • S
                          seneka Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez seneka

                          Nie wiem gdzie ta Wislana, bo ucze sie w dawnym Romecie
                          Wiesz co Ci sie stalo? Tak zasuwales, ze spadl Ci
                          kapelusz z glowy

                          nie noszę nakryć głowy jak <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> tacy jedni z krzyżami na pleckach <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> to po pierwsze a po drugie cmentarz na Wiślanej widać z okna sal wykładowych, czasami słychać trąbkę jak kogoś "żegnają" kwestia z której strony masz okno od sali. Przeciwna strona wejścia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • S
                            seneka Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez seneka

                            racja, dobrze obserwować.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • M
                              Meadow Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Meadow

                              po pierwsze to naj lepszym lekarstwem jest olej do głowy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
                              po drugie czy wolno używać słów jak "posrani" i "dupną" na forum, bo przyznam że mnie zniesmaczają...
                              a po ostatnie to myślę że powinieneś sobie zajrzeć na stronkę /okropną zresztą/ gdzie są zdjęcia ludzi po kraksach samochodowych <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> bo dopóty się szaleje dopóki sie coś nie przydarzy... <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> wiem z autopsji...

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • S
                                seneka Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez seneka

                                po pierwsze SORY po drugie nie jestem piratem. To było w celach testowych. Fakt, że przesadziłem ale już się stopuję. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • V
                                  Voytass Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Voytass

                                  po pierwsze to naj lepszym lekarstwem jest olej do głowy
                                  po drugie czy wolno używać słów jak "posrani" i "dupną" na forum, bo przyznam że mnie zniesmaczają...

                                  Coz, skoro mamy glosy, zeby tak sie nie wyrazac, jako moderator prosze o powstrzymanie sie od takich wyrazen. Wszystkich prosze.

                                  a po ostatnie to myślę że powinieneś sobie zajrzeć na stronkę /okropną zresztą/ gdzie są zdjęcia ludzi po kraksach
                                  samochodowych bo dopóty się szaleje dopóki sie coś nie przydarzy... wiem z autopsji...

                                  Chyba nalezy zdefiniowac szalenstwo, bo ja jezdze raczej szybko, ale nie szaleje i jakos srednie predkosci, z jakimi jezdze, niezbyt spadly po stluczkach, jakie mialem okazje przezyc. Tyle, ze zawsze sie czegos nowego nauczylem i tych samych bledow raczej nie popelniam ponownie.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • V
                                    Voytass Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Voytass

                                    nie noszę nakryć głowy jak tacy jedni z krzyżami na pleckach to po pierwsze a po drugie cmentarz na Wiślanej
                                    widać z okna sal wykładowych, czasami słychać trąbkę jak kogoś "żegnają" kwestia z której strony masz okno od
                                    sali. Przeciwna strona wejścia.

                                    Hmmm.. to gdzie niby ta Wislana? Nie kojarze widoku i dzwiekow z okien szkoly, ale moze i w weekendy nie chowaja nikogo. Albo jednak nie ta sama szkola <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • V
                                      Voytass Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Voytass

                                      stałych miejscach i można ich uniknąć. Inną sprawą są miejsca nieezpieczne w Bydgoszczy pod względem rozwiązań
                                      drogowych. Jeśli jesteś zaiteresowany wymianą info to zapraszam na Priva.

                                      No no no, nie na priva, ale tu, prosze. Ja tez bywam w Bydgoszczy i jestem zainteresowany.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • S
                                        seneka Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez seneka

                                        Hmmm.. to gdzie niby ta Wislana? Nie kojarze widoku i
                                        dzwiekow z okien szkoly, ale moze i w weekendy nie
                                        chowaja nikogo. Albo jednak nie ta sama szkola

                                        Znam te rejony i to nieźle.Gdybyś pojechał trochę dalej jakieś 200-300 m za swoją "budę" zobaczyłbyś piekny olśniewający <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />cmentarz z kulumbarium włącznie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                        • V
                                          Voytass Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Voytass

                                          Znam te rejony i to nieźle.Gdybyś pojechał trochę dalej jakieś 200-300 m za swoją "budę" zobaczyłbyś piekny
                                          olśniewający cmentarz z kulumbarium włącznie.

                                          Hmmm... no to i moze tak, ale jakos sie nie zapuscilem... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

                                          BTW szukam i szukam i jedyne, co mi sie znalazlo, to krematorium - jako cos "w temacie" tego kulumbarium. Az wstyd, ale i w Slowniku Wyrazow Obcych Kopalinskiego nic nie znalazlem.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                          • V
                                            Voytass Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Voytass

                                            Hmmm... no to i moze tak, ale jakos sie nie zapuscilem...
                                            BTW szukam i szukam i jedyne, co mi sie znalazlo, to krematorium - jako cos "w temacie" tego kulumbarium. Az wstyd,
                                            ale i w Slowniku Wyrazow Obcych Kopalinskiego nic nie znalazlem.

                                            Juz cos mam, ale to sie pisze kolumbarium <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                            • 1
                                            • 2
                                            • 1 / 2
                                            • Pierwszy post
                                              Ostatni post