Klimatyzacja z Rumunii
-
Łooo, kolego... Już
Ty się lepiej na ulicach nie pokazuj...No żebyś wiedział!
Miecho, napisałem Ci na privie co i jak. Może w ogóle mały zlocik listopadowy? Ktoś jeszcze jest na Złośniku z Lublina lub okolic? Byłby jeszcze mój brat, który też ma Tico Obecnie pod domem stoją Tica sztuk 3 - dwa czerwone i srebrny W razie czego napisze się w temacie zlotów.
Pozdrowienia!
-
Łooo, kolego... Już
Ty się lepiej na ulicach nie pokazuj...Przynajmniej kolega uratował Miecha przed ładowaniem kasy w klimę, której nikt nie chce napełnić
-
Z tego co wiem kompresor, tudzież sprężarka klimatyzacji w matizie i tico powinny być identyczne...
-
Tico jak wiadomo ma
klimę używającą freonu R12... Nikt nie chce nawet sprawdzic szczelności - mają
maszyny na R134A.Jesteś pewien, że freon (wg naklejki)? Wg katalogu od maja 1996 w Tico montowane były części przystosowane do R-134A, a nie do freonu. Podaj na priv VIN, to sprawdzę którą masz wersję.
-
Swoją drogą jestem na 99% pewien, że sprężarki w tico i matizie są identyczne, więc nie może być takiej różnicy w czynniku chłodzącym... O ile to ma znaczenie...
-
Z tego co wiem
kompresor, tudzież sprężarka klimatyzacji w matizie i tico powinny być identyczne...A czy w matizie nie napełnia się nowszym czynnikiem, tj. R134? Jeśli tak, to sprężarka może się nieco różnić, tak samo jeśli chodzi o budowę instalacji. Czytałem dzisiaj trochę o tym, że ogólnie jest problem z czynnikiem R12 (który został wycofany z obrotu do 1995r.), więc po przeróbce instalacji tico można napełnić ją czynnikiem R134. Ponoć, co zakład, to inna opinia, ja dopiero zacząłem zgłębiać ten temat.
Z drugiej jednak strony, jeśli wycofano z obrotu czynnik R12, to jakim cudem można było kupić nowe tico z klimą już po 1997 roku?
-
A czy w matizie nie
napełnia się nowszym czynnikiem, tj. R134? Jeśli tak, to sprężarka może się nieco
różnić, tak samo jeśli chodzi o budowę instalacji. Czytałem dzisiaj trochę o tym, że
ogólnie jest problem z czynnikiem R12 (który został wycofany z obrotu do 1995r.),
więc po przeróbce instalacji tico można napełnić ją czynnikiem R134. Ponoć, co
zakład, to inna opinia, ja dopiero zacząłem zgłębiać ten temat.
Z drugiej jednak
strony, jeśli wycofano z obrotu czynnik R12, to jakim cudem można było kupić nowe
tico z klimą już po 1997 roku?Z tego, co wiem, to właśnie nie można było. Klima w polskich Tico była dostępna najwyraźniej tylko w roczniku 1996 w "promocyjnej" serii z pełnym wyposażeniem (el. szyby, centralny zamek, barwione szyby etc.) Z resztą biorąc pod uwagę ilośc tych samochodzików nikt tego nie brał - co się dziwic? wówczas w latch 90-tych klima była luksusowym dodatkiem do aut klasy wyższej, a co dopiero w Tico, które po 126p było NAJTAŃSZYM nowym autem na rynku
Co do sprężarki to ona MUSI byc identyczna bo identyczny jest silnik. Różni się tylko olej (syntetyk w miejsce mineralnego) pod R134. Właśnie w oleju i ciśnieniu czynnika roboczego tkwi szkopuł - R134 jest bardziej agresywny od R12 i "wyżera" gumowe elementy klimy, oringi, zaworki, etc. To wszystko plus osuszacz trzeba wymienic (w starej sprężarce można ewentualnie zmienic olej i śmiga). Koszty jak na Tico średnio opłacalne...
EDIT:
Poza tym: czynnik R12 wycofano w 1995 roku. Tzn zabroniono go. Ale! Zapasy spece od klimy mieli jeszce na początku 21 stulecia Z moich poszukiwań po Lublinie wynika, że jeszcze w 2009 kilka osób nabijało klimę R12... Oczywiście "po cichu" i odpowiednio drożej...
-
Z tego, co wiem, to
właśnie nie można było. Klima w polskich Tico była dostępna najwyraźniej tylko w
roczniku 1996 w "promocyjnej" serii z pełnym wyposażeniem (el. szyby, centralny
zamek, barwione szyby etc.) Z resztą biorąc pod uwagę ilośc tych samochodzików nikt
tego nie brał - co się dziwic? wówczas w latch 90-tych klima była luksusowym
dodatkiem do aut klasy wyższej, a co dopiero w Tico, które po 126p było NAJTAŃSZYM
nowym autem na rynkuMoim rodzicom w 1997 roku, przy zakupie tikacza, proponowali klimę, a kupowali rocznik '97
Co do sprężarki to
ona MUSI byc identyczna bo identyczny jest silnik. Różni się tylko olej (syntetyk w
miejsce mineralnego) pod R134. Właśnie w oleju i ciśnieniu czynnika roboczego tkwi
szkopuł - R134 jest bardziej agresywny od R12 i "wyżera" gumowe elementy klimy,
oringi, zaworki, etc. To wszystko plus osuszacz trzeba wymienic (w starej sprężarce
można ewentualnie zmienic olej i śmiga). Koszty jak na Tico średnio opłacalne...Masz rację, trzeba przerabiać instalację pod czynnik R134 lub szukać zakładu, gdzie napełnią R12. Koszty mogą być mało opłacalne, ale nie znaczy, że nie do zrealizowania
-
Jesteś pewien, że
freon (wg naklejki)? Wg katalogu od maja 1996 w Tico montowane były części
przystosowane do R-134A, a nie do freonu. Podaj na priv VIN, to sprawdzę którą masz
wersję.Niestety na sprężarce jest wyraźnie napisane R12 Gościu odkręcał te zaworki i też po tym ocenił, że jest na stary czynnik. Zastanawiam się, czy z uwagi na "nietypowośc" modelu z klimą monterzy w FSO nie wstawiali tego co akurat dostali nie zwracając uwagi na to który czynnik. Z resztą na polskim rynku po 1996 klimy nie było, przynajmniej takie ja mam informacje. Mama kupując swoje Tico w 1998 (jeszcze nie New SX) chciała klimę ale nie było w wyposażeniu opcjonalnym.
-
Niestety na
sprężarce jest wyraźnie napisane R12 Gościu odkręcał te zaworki i też po tym
ocenił, że jest na stary czynnik. Zastanawiam się, czy z uwagi na "nietypowośc"
modelu z klimą monterzy w FSO nie wstawiali tego co akurat dostali nie zwracając
uwagi na to który czynnik. Z resztą na polskim rynku po 1996 klimy nie było,
przynajmniej takie ja mam informacje. Mama kupując swoje Tico w 1998 (jeszcze nie
New SX) chciała klimę ale nie było w wyposażeniu opcjonalnym.Dziwne, może zależało to od salonu sprzedaży?
Jeśli chodzi o sprężarkę, trzeba by było zastosować z matiza
-
Swoją drogą jestem
na 99% pewien, że sprężarki w tico i matizie są identyczne, więc nie może być takiej
różnicy w czynniku chłodzącym... O ile to ma znaczenie...Właśnie w tym sęk, że może Różnica w sprężarce polega tylko na oleju w środku - R134 działa na syntetyku, R12 na mineralnym. Płukanie sprężarki załatwia sprawę konwersji. Tam nie ma nic do "wyżarcia", chyba, że zostaną pozostałości po starym oleju - wtedy może się zatrzec... Tak jak wyżej - po nabiciu R134 starej instalacji bez przerabiania jej zagrożone są przede wszystkim rurki i elementy gumowe. Parownik i skraplacz mogą pracowac na obu czynnikach, że tak powiem "bez przypału"
-
Dziwne, może
zależało to od salonu sprzedaży?
Jeśli chodzi o
sprężarkę, trzeba by było zastosować z matizaBardzo możliwe. Nie jestem jednak pewnien, czy istniała wersja klimy w Tico na R134. W końcu to przecież licencyjne Alto z 1988 roku. Nie wie ktoś, czy przypadkiem numeracja części nie jest żywcem zerżnięta z japońskiego oryginału?
Co do sprężarki od Matiza - spoko ale to nie załatwia sprawy, ponieważ najwięcej kosztują przewody (możliwe, że wszystkie do wymiany), zaworki, oringi, etc. Sprężarkę nówkę dorwie się przecież za 200 zł. Używkę nawet poniżej stówy
-
Moim rodzicom w
1997 roku, przy zakupie tikacza, proponowali klimę, a kupowali rocznik '97A to mnie zagiąłeś! To już naprawdę nie mam pomysłu jak w końcu jest z tą klimą... W sumie w FSO zawsze mieli niezły bajzel Faktem jest, że WSZYSTKIE autka z rynku wtórnego (znacie wszyscy dobrze te ogłoszenia ) to egzemplarze z 1996 roku... Mają ten charakterystyczny kolor plastików z DX-a (ciemnoszary), ale przy tym boczki i tapicerkę w nasze rodzime "ciapki"
-
Bardzo możliwe. Nie
jestem jednak pewnien, czy istniała wersja klimy w Tico na R134. W końcu to przecież
licencyjne Alto z 1988 roku. Nie wie ktoś, czy przypadkiem numeracja części nie jest
żywcem zerżnięta z japońskiego oryginału?Nie wiem, być może nie zmieniła się od tamtych czasów, w czasach tico można było stosować zgodnie z prawem czynnik R12, więc i instalacja była pewnie bez większych modyfikacji montowana w tico.
Co do sprężarki od
Matiza - spoko ale to nie załatwia sprawy, ponieważ najwięcej kosztują przewody
(możliwe, że wszystkie do wymiany), zaworki, oringi, etc. Sprężarkę nówkę dorwie się
przecież za 200 zł. Używkę nawet poniżej stówyA no właśnie, kwestia tych przewodów gumowych, ale sądzę, że porządny zakład dorobi je bez problemu (i może nie będzie to drogie), ewentualnie można próbować przewodów z matiza, czy podejdą.
-
A to mnie zagiąłeś!
To już naprawdę nie mam pomysłu jak w końcu jest z tą klimą... W sumie w FSO
zawsze mieli niezły bajzel Faktem jest, że WSZYSTKIE autka z rynku wtórnego
(znacie wszyscy dobrze te ogłoszenia ) to egzemplarze z 1996 roku... Mają ten
charakterystyczny kolor plastików z DX-a (ciemnoszary), ale przy tym boczki i
tapicerkę w nasze rodzime "ciapki"Fakt, nie wszystko dla nas, użytkowników końcowych, jest do końca jasne
Mam wrażenie, że tikacze do roku 1996 były produkowane z innych części w Korei, natomiast po przeniesieniu produkcji do Europy - były zmiany w technologii i doborze materiałów, w tym również zmiany dotyczące sposobu przygotowywania antykorozyjnego blach przed lakierowaniem (niestety zmiany były na gorsze, podyktowane oszczędnościowym podejściem producenta).
-
A no właśnie,
kwestia tych przewodów gumowych, ale sądzę, że porządny zakład dorobi je bez
problemu (i może nie będzie to drogie), ewentualnie można próbować przewodów z
matiza, czy podejdą.FoX Rzeszów w sławnym zestawie, proponował właśnie 90% przewodów z matiza razem ze sprężarką -> Pasował króciec do niej samej, a ten do parownika już nie... kwestia przerobienia końcówek
-
FoX Rzeszów w
sławnym zestawie, proponował właśnie 90% przewodów z matiza razem ze sprężarką -> Pasował króciec do niej samej, a ten do parownika już nie... kwestia przerobienia
końcówekPamiętam, mi to samo mówili - kiedyś sam pytałem o ten zestaw (kosztował 1000zł) i dla mnie była to kosmiczna kwota - byłem studentem
-
W końcowej fazie dostępności kosztował 499 zł, kiedy ja też byłem studentem Do matiza kosztował w tym czasie 1200 zł, pełen zestaw oryginalnych części i przewodów niewymagający przeróbek...
-
W katalogu części Tico niektóre części występują w dwóch wersjach, z różnymi numerami katalogowymi - do freonu i do R-134A. Ta druga wersja występuje od maja 96, wcześniej ta starsza. Różni się sprężarka, skraplacz, osuszacz, parownik, oringi, przewody. Czy jedna z tych sprężarek jest identyczną z tą z Matiza nie wiem, być może tak. Proponuję zadzwonić do Fox Rzeszów, oni są zorientowani w temacie bo kiedyś oferowali zestawy do dołożenia klimy, wspominali też o możliwości zamontowania i nabicia. Być może będą wiedzieć czy ktoś w okolicy nabije freonem, jeśli nie to powinni wiedzieć które części należy wymienić przy konwersji na R-134A, przypuszczalnie większość z nich będą mogli tanio sprowadzić.