Przyduszanie sie tico na benzynie
-
Sorki że skrytykuję Sebastiana ale to nie jest rozwiązanie problemu tylko ominięcie gdzie po jakimś czasie znowu coś się stanie, po czym będziemy musieli znowu z czegoś zrezygnować aby autko chodziło.
A wszystkie przewody podciśnień sprawdzałeś? czy to się dzieje od początku założenia Lpg czy jakiś czas temu było dobrze??
-
Może to też jest rozwiązanie, jakiś czas temu ktoś tu pisał o tym, właśnie o złym doborze miksera.
-
Może to też jest
rozwiązanie, jakiś czas temu ktoś tu pisał o tym, właśnie o złym doborze miksera.Mikser z za małą średnicą, miałem to samo.
-
Może umiałbyś podać dokładnie model miksera jaki teraz masz, może się przydać.
-
Może umiałbyś podać
dokładnie model miksera jaki teraz masz, może się przydać.Jutro zrobie mu fotke i zmierze średnice w środku to wrzuce na wątek potem.
-
Pamietam jak kupiłem swojego Tikacza, stał nieuzywany kilka dobrych lat az pokryl sie pajeczyna, mialem tez problem z dławieniem sie. Jak delikatnie przyspiesalem było ok, jak gwałtownie depłem, silnik przyspieszal np. na III biegu, dochodzil do 60 km/h i zwalnial. Gaz w podłoge a on zwalnia. Pojechalem do ASO, roznie kombinowali, pomoglo (podobno) czyszcenie gaznika. Minelo kilka tysiecy km, kilka razy przegonilem go po autostradzie az wreszcie autko nauczylo sie jezdzic. Teraz ma niespełna 50kkm, i pieknie jezdzi. Aczkolwiek Abarth 500 to nie jest ...
Sebastian
Sebastian
-
To narazie czekam na wymiary prawidłowego miksera i wtedy zmierze czy nie mam swojego zamałego;)
-
Stoje na światłach, zielone próbuje ruszyć przygazówka rusza, wrzucam drugi bieg, najpierw robi Muu zaskakuje jedzie dalej. 3 leciuteńko przymula ....
A jak nie stoisz na światłach to tego efektu nie ma
-
hehe światła czy gdzieś indziej ogólnie postój i start ;P
-
To narazie czekam
na wymiary prawidłowego miksera i wtedy zmierze czy nie mam swojego zamałego;)Mikser w środku ma 34mm na zewnątrz do aluminium 45 mm (stary na którym się dławił na PB miał w środku 25mm)
-
Powiem ci tak Sebastian, że w większości przypadków gaźnik jest odpowiedzialny i oczywiście dużo rzeczy z nim powiązane. To jest tak jakby drugie serce Ticusia.
Wystarczy, że jedna dyszunia się zatka a już mogą być tego konsekwencje.Jakie??
Przeróżne. -
to w takim razie mam dobry mikser szukam dalej
-
to w takim razie
mam dobry mikser szukam dalejTo pewnie czyszczenie gaźnika cie czeka.
-
Szukałem czytałem
ale nic nie moge dopasować do moich problemów.Myślę że trochę przesadzasz , bo już było sporo pisane na ten temat.
Jednak jeżeli szukasz wskazówek pasujących tylko do Twojej sytuacji którą srubkę
ile wkręcić a którą wykręcić, to na takie rady trudno trafić.Są natomiast dostępne
fotki gaźnika z dokładnym opisem wszystkich śrubek i co za ich pomocą można wyregulowac.
Wystarczy więc poczytać i się zastosować do tego co Koledzy piszą.
O Tobie też nic nie wiadomo, bo w Twoim profilu brak na ten temat
konkretnych informacji.Jedno jest pewne, że samo kręcenie śrubkami nie wystarczy i prowadzi jedynie do całkowitego rozregulowania układu paliwowego.
Moja propozycja jest taka : zacznij od początku tj.prawidłowego ustawienia składu mieszanki,regulacji zaworów i ustawienia kąta wyprzedzenia zapłonu, wykonanych za
pomocą odpowiednich urządzeń tj. analizatora spalin,szczelinomierza i lampy stroboskopowej i dopiero możesz przystąpić do regulacji gaźnika(o ile sam sobie z tym poradzisz). -
Taki nieśmiały jestem to mało o mnie w profilu.
Wszystko to już mam za sobą Zapłon zawory itd. Od tego zaczynałem.
Nie chce żeby ktoś mi powiedział dokładnie ile mam kręcić to śrubką a ile tamtą, tylko prosiłem o jakieś naprowadzenie na tematy. Tico jak już zacznie się psuć to jest to samo zło. U jednego mogą być takie objawy jak i u drugiego a mogą być zepsute dwie całkiem inne rzeczy.
Teraz tak czy siak czeka mnie remont silnika, chyba przegrzałem go na trasie.
-
Sprawdź jeszcze zaworek EGR.
Jest przykręcony 2 śrubami na klucz 10.
Jak jest zasyfiony w środku też może powodować mulenie przy dodawaniu gazu.Lokalizacja
-
Czesc,
co ty jezdzisz z otwartym zaworkiem recyrkulacji par oleju ?A ten zaworek egr to wywalcie w piź....iel.
Sebastian
-
A ten zaworek egr to wywalcie w piź....iel.
Skoro fabryka wyposażyła silnik w ten element, to widocznie powinno tak być.
Dodam od siebie, że zawór EGR posiadam w swoim Tico i nigdy nie było z nim problemów.
Kiedyś profilaktycznie po 10 latach eksploatacji kontrolnie go przeczyściłem.Lepiej jednak zlikwidować problem w poprawny sposób, a nie demontować przydatne części silnika
-
Czesc,
co ty jezdzisz z
otwartym zaworkiem recyrkulacji par oleju ?Fotka ze złosnika z archiwum zaczerpnięta nie z mojego.
A ten zaworek egr
to wywalcie w piź....iel.Skoro producent go przewidział to nie jest do wywalenia a warto go wyczyścić jak ktoś 10 lat tam nie zaglądał.
-
Dzięki za podpowiedź ale tak jak pisałem na początku i już kilka razy EGR czyszczone
To nie jest moje pierwsze tico, i wiem że zaraz po kupnie warto właśnie kilka rzeczy takich podrobić, między innymi wyczyścić zaworek EGR:)