Wymiana sprężyn w tylnym zawieszeniu - jak i co?
-
Witam
Jak do tej pory nic mu nie dolegalo i jeździł spokojnie to tweraz, zaczął troche nidomagać.
Ostatnio wymieniłem zbiornik bo czyć było benzyną w środku. Przy okazji okazało się, że jedna spreżyna pęknieta
Może ktoś opisać na co zwrócic uwgę podczas wymiany i co może sie nie udać. Mam nadzieje że to nie jest zbyt skomplikowane
. Jak dla mnie odkręcić amory i drążek od belki, opuścić belke i wymnienić sprężyny.
Czy jest coś o czym nie wiem? Pomożcie. -
. Jak dla mnie
odkręcić amory i drążek od belki, opuścić belke i wymnienić sprężyny.
Czy jest coś o czym
nie wiem? Pomożcie.No to juz prawie sobie pomogles Ale wystarczy tylko amortyzatory odkrecic. Podnosisz auto tak, zeby belka wisiala i stare sprezyny wyjmujesz doslownie rekami. Nowe beda nieco dluzsze od wypracowanych starych i na pewno twardsze, wiec mozesz sobie pomoc jakims narzedziem, zeby je osadzic. Generalnie nic trudnego, pamietaj tylko, zeby sprezyny siedzialy prawidlowo w gniazdach.
Powodzenia
-
OK
dzięki, to znaczy, że tylko 2 śruby do odkrecenia, czyli więksdze prawdopodobieństwo, że uda sieje odkręcić, no i kobyłki muszę od kumpla porzyczyć.
To do roboty, dzisiaj wieczorem albo jutro rano jak żona nie znajdzie ciekawszej rzeczy do zrobienia ;)(np. sprzątanie) -
Nawet z tymi dwiema różnie może być. Często próby ich odkręcenia kończą się fiaskiem i trzeba ciąć - jeśli nawet "puszczą" na gwincie, to zapieczona śruba w tulejce ucha amortyzatora nie pozwoli na normalny demontaż.
Chyba dobrze pamiętam i niczego nie pokręciłem - dwa razy to robiłem i w jednym tico, mimo najszczerszych chęci, nie udało się. Trzeba było ciąć. -
Chyba dobrze
pamiętam i niczego nie pokręciłem - dwa razy to robiłem i w jednym tico, mimo
najszczerszych chęci, nie udało się. Trzeba było ciąć.Dobrze pamietasz Niestety tak czasem bywa. Ja sruby w tulejach traktuje smarem przed ich skreceniem. To okresowo zapobiega ich zapiekaniu sie w tulejach.