LPG & Tico by Slavo Długieeee...
-
Niedawno minęło 6 miesięcy od tego jak zamontowałem instalacje LPG.
Na liczniku było wtedy 188450km,a obecnie jest 198600km co daje około 10000km na LPG.
Według moich obliczeń różnica pomiędzy jazdą na LPG a benzyną (odliczając rozgrzewanie,większy koszt przeglądu technicznego) wyniosła przeszło 600zł na korzyść LPG.
Podczas tych 10tys. kilometrów z czynności eksploatacyjnych wymieniłem olej,filtr oleju i filtr powietrza.W międzyczasie była też regeneracja zacisku hamulcowego.
Jak widać kable zapłonowe są nadal te same(ok 70tys. km),a świece mają już 40tys. km.
Pomimo tego autko sprawuje się na gazie i benzynie bdb.
Po 1000km instalacja gazowa została podregulowana i od tamtej pory nie było przy niej grzebane.W ramach gwarancji będę musiał wymienić tylko wskaźnik od ilości lpg na butli.
W załączniku są zapisane tankowania i przebyty przebieg.W odpowiedzi na TSRules:
Cytat:
Najbardziej irytuje te "manualne" przełączanie, spieszysz sie do roboty i musisz w sumie czekać aż wypali sie bena z gaźnika, za wczesnie przełączysz i dławienie szarpanie, latem mniejszy problem można odpalić na gazie, ale zimą porażka, odpalisz silnik, przełączysz na środkowy i co ? auta nie odśnieżysz bo musisz czekać żeby przełączyć na gaz, masakra
Jest to moja pierwsza instalacja LPG i po przejeżdżeniu zimy mogę Ci powiedzieć że nie miałem żadnych problemów z przełączaniem z zasilania benzynowego na LPG.
W odpowiedzi na wluka85:
Cytat:
pojeździsz w zimie to może zmienisz zdanie zlosniki ...
jak jest poniżej -5 stp. to czasem go przydusi i wyda Ci się że już należy przełączyć a tu okaże się jeszcze że za wcześnie, wiem że ja przynajmniej kilka razy chyba tak miałem choć z czasem człowiek to wyczuje...
Nie miałem problemu z wyczuciem momentu przełączania od początku kiedy zainstalowałem instalacje LPG.W zimie również.
Teraz tylko za 5tys. km czeka mnie wymiana filtra gazu
Za jakiś czas znów zaktualizuje statystyki.Teraz tylko pytam się siebie ...dlaczego tak późno założyłem LPG
-
Ja swojego kupiłem nowego w salonie w 2000 roku. W 2002 załozyłem LPG jak powstał u nas pierwszy warsztat co LPG montował.
Mam istalacje Lovato. Przejechałem na niej ponad 100 tys.
2 razy wymieniałem filtr gazu i raz parownik. Koszt ok 230 PLN.Oszczędności mam ogromne na niej 100 tys na LPG to fura kasy zaoszczędzonej.
Polecam wszytkim LPG naprawde warto.
-
Teraz tylko pytam się siebie ...dlaczego tak późno założyłem LPG
Dlatego ja od razu założyłem gaz, jak tylko kupiłem wózek. Od około maja 2006 zmieniłem tylko 2 razy filterek gazu i tylko raz świece oraz przewody tak z ciekawości na sentechy do gazu.
Teraz tak od 2 lat lub dłużej tylko jeżdżę na gazie i nawet zimą zapalam. Co ciekawe po jakiś 8 godzinach postoju na mrozie 17 - 20 stopni zapalił także. Oszczędność jest tak duża, że nie warto nawet pisać ile. paliwko teraz 0o 5zł a gaz ok 2,49 na Orlenie. -
Cieszę się, że instalacja dobrze się sprawuje. Znaczy warto było poświęcić czas na pisanie odpowiedzi i robienie fotek.
Teraz tylko pytam
się siebie ...dlaczego tak późno założyłem LPGRozumiem Ciebie bardzo...
Ja też chętnie w drugim aucie założyłbym, ale szkoda mi gwarancji. Chociaż czuję, że trzech lat mogę nie wytrzymać... -
Ja też chętnie w
drugim aucie założyłbym, ale szkoda mi gwarancji. Chociaż czuję, że trzech lat mogę
nie wytrzymać...Niektóre firmy zakładaja LPG bez utraty gwarancji na autko.