Stuki (skrzynia) i nie tylko, gdzie jest wlew oleju do skrzyni?
-
W Tico sprawdza się olej nawet miernej jakości.
Ja jeżdżę na Hipolu 6.
Tylko w zimie, jak są mrozy, biegi ciężko wchodzą przez pierwsze 5 minut jazdy, dopóki się olej nie nagrzeje i nie rozrzedzi.Będzie brakować sporo oleju to chcę dolać
dolej z boku skrzyni. Stan oleju jest ważny.
Chociaż ja obstawiam wahacz.
Ja też obstawiałbym wahacz.
Jedź na stację diagnostyczną i wszystko będzie jasne. -
a ja najpierw bym wyregulował sobie sprzęgło a potem sprawdzał wahacz:)
-
Sorry że odkopuję, ale to mój temat w końcu a w dodatku jest kontynuacja.
Sworzeń wahacza ledwo się trzymał, wymieniony razem z wahaczem, do tego końcówka drążka kierowniczego i jeden rodzaj stuków (na dziurach) mamy z głowy
Niestety przy zmianie biegów nadal stuka. Z 2 na 3 i z 3 na 4, oraz przy ruszaniu na półsprzęgle gwałtowniejszym tzn jak szybciej sprzęgło popuszczę to też stuknie.
No chyba że bardzo powoli puszczam sprzęgło to wtedy raczej nie. Oleju w skrzyni na razie nie ruszałem, z tym że sztywnieje teraz drążek już jak jeszcze ze +3 stopnie jest na zewnątrz.xTOMASZx dlaczego sprzęgło? Wydaje się być ok.
Podobny stuk też jest jak puszczę z gazu na chwilę i nagle gwałtowniej dodam.
Na przeglądzie byłem niedawno to nic więcej prócz wymienionych wyżej nie znalezli.Kiedyś grzebałem pod maską to widziałem jedno mocowanie- silnika chyba to było (taki jakby język metalowy) pęknięte w pół. Chciałem to wykręcić i do pospawania dać to teraz tego znalezć nie umiem bo zapomniałem gdzie było.
Szukam wszędzie, macie jakieś pomysły jak samemu sprawdzić co puka?
-
Niestety przy
zmianie biegów nadal stuka. Z 2 na 3 i z 3 na 4, oraz przy ruszaniu na półsprzęgle
gwałtowniejszym tzn jak szybciej sprzęgło popuszczę to też stuknie.
No chyba że bardzo
powoli puszczam sprzęgło to wtedy raczej nie. Oleju w skrzyni na razie nie ruszałem,
z tym że sztywnieje teraz drążek już jak jeszcze ze +3 stopnie jest na zewnątrz.Po pierwsze sprawdzenie wszystkich poduszek silnika + tuleje drążka zmiany biegów razem z "elementem gumowym".
Podobny stuk też
jest jak puszczę z gazu na chwilę i nagle gwałtowniej dodam.
Na przeglądzie
byłem niedawno to nic więcej prócz wymienionych wyżej nie znalezli.
Kiedyś grzebałem
pod maską to widziałem jedno mocowanie- silnika chyba to było (taki jakby język
metalowy) pęknięte w pół. Chciałem to wykręcić i do pospawania dać to teraz tego
znalezć nie umiem bo zapomniałem gdzie było.To "weź" auto na kanał i znajdź jeszcze raz...
Szukam wszędzie,
macie jakieś pomysły jak samemu sprawdzić co puka?Bez dostępu do jakiegokolwiek podnośnika będzie ciężko...
-
Niestety przy
zmianie biegów nadal stuka. Z 2 na 3 i z 3 na 4, oraz przy ruszaniu na półsprzęgle
gwałtowniejszym tzn jak szybciej sprzęgło popuszczę to też stuknie.
No chyba że bardzo
powoli puszczam sprzęgło to wtedy raczej nie.
Podobny stuk też
jest jak puszczę z gazu na chwilę i nagle gwałtowniej dodam.
.....
Kiedyś grzebałem
pod maską to widziałem jedno mocowanie- silnika chyba to było (taki jakby język
metalowy) pęknięte w pół. Chciałem to wykręcić i do pospawania dać to teraz tego
znalezć nie umiem bo zapomniałem gdzie było.To właśnie jest prawdopodobna przyczyna stukania. Jak silnik się nadwozia nie trzyma to musi stukać. Wrzuć 1 i na wyłączonym zapłonie (WAŻNE !!!) pobujaj samochodem w przód i tył tak aż do granicy przerzucenia tłokow, oglądaj i osłuchaj elementy mocowania silnika i skzyni.
-
Kiedyś grzebałem
pod maską to widziałem jedno mocowanie- silnika chyba to było (taki jakby język
metalowy) pęknięte w pół. Chciałem to wykręcić i do pospawania dać to teraz tego
znalezć nie umiem bo zapomniałem gdzie było.Ja bym nic nie spawal, tylko wymienil ta belke. Nie kosztuje wiele, a przynajmniej masz pewnosc, ze znow sie nie zlamie (w koncu z jakiegos powodu sie zlamala i jest oslabiona)
Szukam wszędzie,
macie jakieś pomysły jak samemu sprawdzić co puka?Najlepiej na kanale zajrzec Mozna zrobic przegazowke i jednoczesnie szukac przyczyny.
-
Z tego co dziś na razie sprawdziłem to stuk w momencie szybkiego półsprzęgła nie jest totalnie metaliczny, to takie bardziej jakby uderzenie.
Co ciekawe, na wstecznym nie występuje.Ciężko o kanał, mam pod blokiem ale już przegnił i nikt na to nie wjeżdża. Chyba to skoczę mechanikowi pokazać w wolnej chwili. Może jakiś filmik skombinuję pierw na forum, ale to zależy jak się dzwięk nagra.
-
Ciężko o kanał, mam
pod blokiem ale już przegnił i nikt na to nie wjeżdża. Chyba to skoczę mechanikowi
pokazać w wolnej chwili. Może jakiś filmik skombinuję pierw na forum, ale to zależy
jak się dzwięk nagra.Nie trzeba kanału aby obejrzeć przednie mocowanie silnika. Podnieś maskę i spójrz na na filtr oleju, to jest w tamtej okolicy. Reszta sprawdzania tak jak pisałem, możesz jeszcze podczas ruszania samochodem przyłożyć dłoń do poduszki - wtedy wyczujesz nawet najmniejszy luz jak będzie.
-
To raczej tak z góry było, bo jak wymieniałem wężyk z płynem chłodniczym kiedyś to to zauważyłem. Max w połowie głębokości silnika mogło być, bo specjalnie się wpatrywać nie musiałem a znalazłem.
Wyglądało to mniej więcej tak:
I tam gdzie czerwona linia to pęknięte było, pamiętam że ruszałem tym góra- dół i silnik chodził o ok 1cm.
No ale za nic w świecie teraz tego znalezc nie potrafię, ugniło czy śniło mi się czy co, nie wiem
Jutro kolejna próba bo dziś nie było czasu. -
edit. NAPRAWIONE
Przyczyna?
Przegub, a dokładniej brak gumy na nim + nakrętka bez gwintu i zamiast podkładki płaska nakrętka. Koło niezle latało. Poprzedni właściciel sporo narozrabiał widać.
W dodatku poduszka pod skrzynią też wymieniona.Koszt naprawy 60zł
Nic nie stuka, jeszcze nigdy tak cicho w tym aucie nie miałem
-
Zaciekawiło mnie to co piszesz.
Chcesz powiedzieć ,że jeździłeś bez manszety-gumy zabezpieczającej przegub?Tak sobie pracował na sucho ten przegub?
A na dodatek nie był przykręcony nakrętką?
To chyba ten poprzedni właściciel chciał pozabijać nabywcę.