Silnik a branie oleju....
-
Witam.
Tak mnie troszke ździwiło że ten silniczek przy przebiegu ok 150tys zaczął gdzieś brać mocniej olej. Myślałem przedtem że to wina wycieku spod pokrywy, bo puściły śruby, które chyba za słabo dokręciłem. Jednak teraz pos sprawdzeniu stanu oleju musiałem dolać ok 0,5l.
Cóż świece są ładne nie widac oleju na nich a i przy zapalaniu nie widac niebieskiego dymu.Jeżdże na półsyntetyku i jak będzie mus to przejdzie sie na mineralny.
A że zima ostar nie chce mi się patrzeć dokładnie czy nie ma jakiegoś wycieku.Jak się wkurzę to pojade do znajomego mechaniora i zmierzy mi kompresję.
No to by było na tyle a jak u Was szanowni forumowicze z spalaniem oleju.
Pozdrawiam w ten mroźny dzionek... -
A ile ci "wziąl" tikuś??? 0.5 l od wymiany do wymiany??
-
(...)No to by było na tyle a jak u
Was szanowni forumowicze z spalaniem oleju.
Pozdrawiam w ten mroźny
dzionek...U mnie spalanie oleju w normie < dolewka na poziomie ok. 0,2 l w okresie od wymiany do wymiany>Brak widocznych wycieków (przebieg: 118tys, rok: 1997, olej: elf competition STI 10w40)
Pozdrawiam. -
Witam.
U mnie jeszcze niewiem, alejestem ciekaw czy bierze. Wyciek jest widoczny ale zastanawiam się czy to olejczy którysz węzyków od spalin nie jest uszkodzony gdyż zauważyłem że nie tylko skrzynkę biegów mam mokrą ale równiezgdzies tam powyżej np na śrubce od opaski uciskowej.Plus silnik nie równo pracuje na mój słuch. Jak zejdą mocne mrozy to sprawdzę.Ludzie zazwyczaj panikują jak silnik coś tam weźmie oleju. Sledząc książke obsługi Tikacza jest tam napisane, że przy mniejszym stanie oleju trzeba go uzupełnic ale nie jest to napisane metodą jakiejś przestrogi, żę z silnikiem cos jest nie tak byc moze dlatego gdyż jest to tylko książka obsługi hm.
-
Dawniej gdzieś było tak od wymiany do wymiany dolewka ok 0,5l. Ale teraz właśnie coś sie zrobiło, może przez mrozy że dolałem jakiś czas temu pół litra oleju a dziś patrze a tam ledwo bagnet zamoczony.
Ale widze, że i inni mają problemy bo zamarzają odmy w silnikach VW i wywala ludziom olej a nawet padł koledze leon 1.8T właśnie też coś się stało i olej poszedł z misko. -
U mnie w pewnym momencie zapalila sie kontrolka od oleju. W sumie dolałem mu 2 litry oleju i poziom po dolaniu był prawie full na bagnecie. A pod maską wszystko zachlapane olejem, w odmie również olej, tak jak i w filtrze powietrza. Obecnie tylko z pompy troszke leci bo jednak ubywa oleju
-
Twoje autko ma juz troche lat tak wiec licz sie z tym ze jednak zacznie badz zaczał brać olej. Ja mam tikusia z 2000roku no i cała rodzina nim jeżdziła (ojciec, ja , siostra) no i na smierć o wymianie oleju zapomniałem i 25tys. na jednym oleju zrobiłem w ciagu tego czasu tych 25tys dolałem moze ze szklankę oleju 250ml. Jesli jeździsz agresywnie i często krecisz go do odciecia to licz sie z tym ze bedzie brac olej. Przy dużych obciażeniach to normalka. No ale jak już mowisz ze ci bierze oleju wiecej jak 0.5 l do litra to niestety ale bierze olej. Sprawdz uszczelki czy silnik nie mokry. Moze któryś uszczelniacz badz uszczelka na misie nie trzyma i dlatego bierze olej. Badz też masz juz wyrobione pierścionki i dlatego tak sie dzieje. No nic lata lecą a poza tym jest zima, duże obciążenia, silnik odpalany jest strasznie zimny a jak wiadomo przy ujemnych temateraturach to rózne rzeczy sie dzieja.
-
Może miska olejowa rdzewieje? U mnie widać ślady oleju na misce ale jak na razie (4k km) nic nie ubyło.
ps. Przy ilu obr Tico ma odcięcie?
Masa_man no mi też się wydaje, że nie ma dlatego spytałem z ciekawości -
ps. Przy ilu obr Tico ma
odcięcie?a Tico ma w ogóle odcięcia paliwa, bo mnie się wydaje że nie ma ale mogę się mylić
-
Miara odcięcia określam raczej stan rzeczy gdy mamy gaz wciśniety do dechy a silnk grzy i wyje niesamowicie:) o to mi chodziło, charakterystyczne odciecie mają hondy i sportowe toyoty
-
Każdy wtrysk ma odcięcie, a nie tylko toyoty i hondy. Inteligentny kierowca nie kręci silnika do tego momentu :lizulizu: