-
Mam jeszcze jeden problem: jak ruszam i nie trzymam kierownicy to sama skreca w prawo i to dosyc mocno, bylem u mechanikow i nic nie zauwazyli. Mialem maly wypadeczek jak mi ktos wyjechal i z predkoscia moze 70-80 wjechalem na kraweznik jakies 15-20 cm i kola do wymiany, czy cos z ukladem kierowniczym moze bcy nie tak? czasem jade jest dobrze a czasem tak znosi ze musze mocno trzymac kierownice.
Pozdrawiam
-
wiesz że podpadłeś tak że aż jest mi już Ciebie żal?
po pierwsze: pierwszy temat w tym dziale to: "Tico coś tam....", gdzie są omówione rzeczy które nas wpieniają przy zakładaniu nowych tematów.
po drugie: cztery tematy dalej jest: "JESTEŚ TU NOWY? Dekalog Nowego -instrukcja obsługi" i jak nazwa wskazuje powinieneś go przeczytać zanim uraczyłeś nas dwoma debilnymi postami, a czego byśmy pewnie uniknęli gdybyś był raczył sobie zadać ten jakże ciężki trud posłużenia się nabytą umiejętnością czytania.
-
Mam jeszcze jeden problem:
jak ruszam i nie trzymam kierownicy to sama skreca w prawo i to dosyc mocno, bylem u
mechanikow i nic nie zauwazyli. Mialem maly wypadeczek jak mi ktos wyjechal i z predkoscia
moze 70-80 wjechalem na kraweznik jakies 15-20 cm i kola do wymiany, czy cos z ukladem
kierowniczym moze bcy nie tak? czasem jade jest dobrze a czasem tak znosi ze musze mocno
trzymac kierownice.
PozdrawiamLeo tutaj też pan do Ciebie
-
Leo tutaj też pan do
Ciebie... i druga kłódka.