NOWI FORUMOWICZE NAJPIERW PRZECZYTAJCIE TO....
-
po dzisiejszych dwóch nowych tematach o tytule: "Tico" założonych przez nowego usera proponuję przestać cokolwiek się odzywać w takich przypadkach (wiem, wiem: pierwszy się tam odzywam, ale więcej nie będę). jak sobie jeden z drugim ponarzeka że nikt mu nie chce pomóc to może w końcu zechce mu się poczytać na tym forum coś po za swoim tematem.
-
Ciekawe czy dało by się tak zrobić że osoba pisząca pierwszego posta musiała by najpierw otworzyć regulamin i go potwierdzić że się z nim zapoznała.
-
po dzisiejszych dwóch nowych
tematach o tytule: "Tico" założonych przez nowego usera proponuję przestać cokolwiek się
odzywać w takich przypadkach (wiem, wiem: pierwszy się tam odzywam, ale więcej nie będę). jak
sobie jeden z drugim ponarzeka że nikt mu nie chce pomóc to może w końcu zechce mu się
poczytać na tym forum coś po za swoim tematem.Ano taka jest przyjęta taktyka - niestety aby to działało wszyscy muszą się dostosować
btw. jak widać na moim przykładzie, chciałem być miły i cokolwiek odpowiedzieć, zachęcić to w podzięce dostałem CapsLockiem po oczach
-
Ciekawe czy dało by się tak
zrobić że osoba pisząca pierwszego posta musiała by najpierw otworzyć regulamin i go
potwierdzić że się z nim zapoznała.Przy nowym sofcie jest ustawione, że nowe osoby muszą potwierdzić regulamin forum, ale czy to samo da się zrobić przy tematycznych
-
IMO dobrym wyjściem byłby "staż moderowany"
Ale to już rozmowa nie na ten kącik. -
IMO dobrym wyjściem byłby
"staż moderowany"Ale to już rozmowa nie na ten
kącik.no i zasadnicze pytanie: czy Wam by się chciało?
-
Mi tak
-
Mi tak
Jestem za, a nawet... za (czyli trochę inaczej, niż pewien słynny pan z Gdańska).
Ciekawe, co się z tej rozmowy na innym kąciku wykluje. Tymczasem nie pozostaje nam nic innego, jak poczekać. -
po dzisiejszych dwóch nowych
tematach o tytule: "Tico" założonych przez nowego usera proponuję przestać cokolwiek się
odzywać w takich przypadkach (wiem, wiem: pierwszy się tam odzywam, ale więcej nie będę). jak
sobie jeden z drugim ponarzeka że nikt mu nie chce pomóc to może w końcu zechce mu się
poczytać na tym forum coś po za swoim tematem.To samo już dużo wcześniej kilkakrotnie proponowałem . Więcej - stosuję tę taktykę.
Ja wiem: każdy Nowy jest tutaj Nowym po raz pierwszy. Dla nas, stałych userów, po pewnym czasie naprawdę staje się nudne kierowanie za prawie każdym razem do odpowiednich wątków. Ponieważ znamy dotychczasową "politykę" Administratorów forum i wiemy, jak jest ustawiona sprawa rejestracji itd., nie pozostaje nam nic innego, jak dostosować własne działania do tego, co się dzieje. Nie lubię być za każdym razem nieprzyjemny w stosunku do tych włażących z butami nowicjuszy - z biegiem czasu stwierdziłem, że nieraz wolę w ogóle się nie odezwać. Jeśli podobnie zaczną działać wszyscy, w końcu taki w gorącej wodzie kąpany Nowy zacznie się zastanawiać, czemu jest jedynym "udziałowcem" w swoim wątku... No i z braku lektury odpowiedzi na swoje pytania może zacznie przyglądać się temu, co wisi na górze. To zaś przyniesie mu same korzyści (nam też).
Widzę, że z czasem podobne odczucia docierają do innych Kolegów. Proponuję więc podobny sposób postępowania. -
Przy nowym sofcie jest
ustawione, że nowe osoby muszą potwierdzić regulamin forum, ale czy to samo da się zrobić przy tematycznychpotwierdzenie regulaminu forum nie oznacza jego przeczytania a co najważniejsze - ZROZUMIENIA
-
potwierdzenie regulaminu
forum nie oznacza jego przeczytania a co najważniejsze - ZROZUMIENIANo fakt ale jeśli przy wejściu na DU otwierał by się np poradnik dla nowych, to juz by wiedzieli, że takie coś istnieje
-
I ja wtrace swoje trzy grosze- tyle ze co z tego, ze otworzy sie watek dla nowych- z irytacja go taki delikwent zamknie i spokojnie zrobi swoje- ale bylby tez plus takiego rozwiazania- 1/50 moglby sie obrazic, ze traktuje sie go jak nowego/ niedoswiadczonego i z wyzszoscia opuscilby to zacne forum ( przy cichym przyklasku stalych bywalcow- ale to juz inna bajka.. ).
-
I ja wtrace swoje
trzy grosze-Ja rownież wtrącę soje 3 grosze Wpadłem na świetny pomysł uczenia nowych, nie umiejących / nie chcących / nie umiejących chcieć / nie chcących umieć czytać regulaminu i wątku dla nowych
Po prostu zalecam IGNOROWANIE delikwenta z ewidentną postawą roszczeniową, a który to delikwent nie raczył się łaskawie przywitać w odpowiednim do tego miejscu i czasie Będzie na pewno uporczywie żądał pomocy w swoim pierwszym nowym wątku, ale musimy być twardzi i nie możemy odpowiadać
Sprawi to (mam nadzieje), ze zacznie ów zagubiony nowy user, czytać wątki podwieszone oraz zacznie się posługiwać szukajką
-
Ja rownież wtrącę
soje 3 grosze Wpadłem na świetny pomysł uczenia nowych, nie umiejących / nie
chcących / nie umiejących chcieć / nie chcących umieć czytać regulaminu i wątku dla
nowych
Po prostu zalecam
IGNOROWANIE delikwenta z ewidentną postawą roszczeniową, a który to delikwent nie
raczył się łaskawie przywitać w odpowiednim do tego miejscu i czasie
Będzie na pewno uporczywie żądał pomocy w swoim pierwszym nowym wątku, ale musimy
być twardzi i nie możemy odpowiadać
Sprawi to (mam
nadzieje), ze zacznie ów zagubiony nowy user, czytać wątki podwieszone oraz zacznie
się posługiwać szukajkąMyślę, że pomysł wart przemyślenia, lecz znając aspiracje "nowszych" użytkowników, co by zaraz pomóc i posty ponabijać lub pokazać przed resztą, "że się coś wie", wątek takowy nie pozostanie bez odpowiedzi...
-
Myślę, że pomysł
wart przemyślenia, lecz znając aspiracje "nowszych" użytkowników, co by zaraz pomóc
i posty ponabijać lub pokazać przed resztą, "że się coś wie", wątek takowy nie
pozostanie bez odpowiedzi...Mam ta swiadomosc, dlatego pisalem, zeby byc twardym
-
Mam ta swiadomosc,
dlatego pisalem, zeby byc twardymSprawa do omówienia w szerszym gronie Trzeba poczekać na opinie innych osób.
-
Ja rownież wtrącę
soje 3 groszeJestem ZA
Będę tvardy -
Za
-
Jestem ZA
Nie, żeby coś tam tego, ale... Wpadłem na podobny pomysł już jakiś czas temu, ze dwa razy o nim wspominałem przy okazji luźniejszych dyskusji...
Będę tvardy
Jestem tvardy od jakiegoś roku, może półtora...
-
Nie, żeby coś tam
tego, ale... Wpadłem na podobny pomysł już jakiś czas temu, ze dwa razy o nim
wspominałem przy okazji luźniejszych dyskusji...Pamiętam
Jestem tvardy od
jakiegoś roku, może półtora...