Ściąganie na prawą stronę
-
Macie jakieś sugestie?
a może bity był
-
mój wczoraj nagle (tzn do tej pory tego nie było) zaczął ściągać na prawo i to akurat jak trzeba było przegląd robić. ale przeleciałem po drodze przez kilka dziur i problem zniknął.
-
To nie przez opony bo na nowych i po wyważeniu bez zmian. Coi do tego czy był bity to nie wiem ale chyba nie (napewno nie miał mocnego wypadku)
-
To nie przez opony bo na nowych i po wyważeniu bez zmian. Coi do tego czy był bity to nie wiem
ale chyba nie (napewno nie miał mocnego wypadku)krzywa felga moze być delikatnie w kilku miejscach i wystarczy
-
Dziwne ze nikt nie wspomnial o stanie hamulców <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
moze hamulec trzyma na jednym kole <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
- zbieżność
- ciśnienie w kołach, wszystkich 4
- wyważenie kół, wszystkich 4
- wszystkie koła kręcące się bez oporów
Jeśli powyższe warunki spełnione, nic nie stuka nic nie puka to wina może leżeć w jakiejś asymetrii.
Nie koniecznie musiałbyć walnięty, mógł np "skoczyć" z wysokiego progu, chodnika, krawężnika i takie konkretne walnięcie, jeszcze zapasażerowanym lub doładowanym autem, może coś przestawić, tym bardziej że tico nie jest aż tak sztywne i solidne. Wystarczy go podnieść na podnośniku za jedno koło i zaobserwować zmiany, jak się wszystko przestawia, jak się drzwi zamykają, że zmieniają się szpary między elementami, oczywiście to nie jest tak zauważalne ale gdyby polatać z suwmiarką to gwarantuje różnice. Tak więc może być taka przyczyna, wtedy nacisk na koła po przekątnej jest większy, np na prawy przód i lewy tył i to może spowodować ściąganie w prawo.POlecam obadać jescze zawieszenie, czasami w tylnych sprężynach poprostu odpada jeden lub dwa zwoje sprężyny i automatycznie się dzieją cuda. MNie kiedyś odadł taki zwój na torach, pomimo głośnej muzyki usłyszałem jakiś bżdęęęęk, więc sie zatrzymałem i poszedłem zobaczyć co to, no tak, kawałek mojej sprężyny. Kupiłem dwie oczywiście nowe, wymieniam a tu druga też urwana, a od kiedy jak i gdzie i kiedy to nie wiadomo. Nie zauważałem zmian bo byłu obie urwane i to co do cm tak samo:)
-
Od czasu zakupu mój Ticuś ma problemy ze ściąganiem na prawą stronę.
Sprawdził bym tak dla pewności stan tulejek tylnych wahaczy czy nie są popękane. Mam podobnie u siebie jest to trochę uciążliwe. Ręce się meczą od trzymania kierownicy. Myślę iż jest to trochę spowodowane hamulcami. Prawa tarcza jest sfalowana , ma delikatne bicie i klocki szybciej się zużywają . Po podniesieniu przodu samochodu prawe koło ciężej się kręci, słychać i czuć miejscowy opór i szuranie bardziej odczuwalne niż po lewej stronie. Oczywiście winę mogą ponosić też łożyska. To tylko sugestia nie diagnoza. Winne mogą być elementy zawieszenia
-
Hamulce mam ok, na przeglądzie nie było dużych oporów toczenia więc niby ok. Co do tylnego zawieszenia to muszę sprawdzić... Fele bez uszkodzeń, zbieżność była ustawiona na wszystkich kołach.
Tak naprawdę to mam teraz większy problem - przeciekanie całego auta (opisałem w innym wątku)...
-
Zaglądając dziś pod podwozie zauważyłem iż drążek stabilizatora z jednej strony konkretnie z prawej wystaje więcej niż z lewej . Jest źle zamocowany , albo skrzywiony . Czy to może przyczyną ściągania?
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
Zaglądając dziś pod podwozie zauważyłem iż drążek stabilizatora z jednej strony konkretnie z
prawej wystaje więcej niż z lewej . Jest źle zamocowany , albo skrzywiony . Czy to może
przyczyną ściągania?Poprawienie źle zamocowanego stabilizatora poprawiło warunki jazdy. Juz nie czuję takiego oporu przy skręcie w lewo. I samochód jedzie prosto. Proponuje ci byś też mu się przyjrzał i zmienił jeśli trzeba wybite tulejki gumowe.
-
mój wczoraj nagle (tzn do tej pory tego nie było) zaczął ściągać na prawo ...
heh, i znalazłem dzisiaj przyczynę: podczas ostatniej wizyty u wulkanizatora (z powodu notorycznego ubytku powietrza w oponie) po wymianie wentyla sprytne chłopaki wpompowali mi ponad 2.5 bara,a mnie jakoś nie przyszło do głowy sprawdzić. dopiero dzisiaj, ze względu na to że auto stało 3 tygodnie bez ruchu, sprawdziłem ciśnienie we wszystkich kołach.