Czy to możliwe? Sądzę że wątpię!!!
-
Witaj!
ma to dużo wspólnego , bo pływak uruchamia zawór odcinający dopływ z dystrybutora po przekroczeniu pewnego stanu napełnienia butli z gazem (zazwyczaj to około 80 %).jeżeli taki pływak się uszkodzi powoduje tzw. zawieszenie..i wtedy zdarza się ze do bytli wejdzie mniej gazu niż zazwyczaj. lyb więcej.zalezy na jakim poziomie się ten pływak zawiesi.generalnie to mało trwałe urządzenie..ale ja bym sie tym nie przejmował.
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />pozdrawiam. -
Witaj!
ma to dużo wspólnego , bo pływak uruchamia zawór
odcinający dopływ z dystrybutora po przekroczeniu
pewnego stanu napełnienia butli z gazem (zazwyczaj
to około 80 %).jeżeli taki pływak się uszkodzi
powoduje tzw. zawieszenie..i wtedy zdarza się ze do
bytli wejdzie mniej gazu niż zazwyczaj. lyb
więcej.zalezy na jakim poziomie się ten pływak
zawiesi.generalnie to mało trwałe urządzenie..ale
ja bym sie tym nie przejmował.
pozdrawiam.Dzięki wielkie!!! Mnie tam kontrolka niepotrzebna w sumie. Mam licznik dzienny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A butli nie rozwali od za wysokiego ciśnienia? W sensie że przy tankowaniu?
-
Dokładnie..nie ma takiej możliwości...u mnie np. kontrolka rezerwy potrafi się zapalić przy 150 km. a na pełnym baku to i 450 zrobie.
a własnie . ile uda ci się przejechać na pełnym baku gazu?
mój rekort do 520 km.
zbiornik mam taki ja TY. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Dokładnie..nie ma takiej możliwości...u mnie np.
kontrolka rezerwy potrafi się zapalić przy 150 km.
a na pełnym baku to i 450 zrobie.
a własnie . ile uda ci się przejechać na pełnym baku
gazu?
mój rekort do 520 km.
zbiornik mam taki ja TY.
UUUUUUUU!!!! Mój Tikacz pali DUUUUUŻO więcej. Teraz zimą (mam gaz niecałe 5 mies.) pali mi (po mieście) ponad 7 l. Najmniej spalił na trasie jak sobie jechaliśmy na Hel <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> Wyszło tego (jeżeli dobrze pamiętam) jakieś 6l na setkę. Ale jedna ważna rzecz - ekspertem nie jestem ale słyszałem już w wielu miejscach że gazu nie może palić mniej niż benzyny. Nie może palić nawet tyle samo, bo to oznacza że miesznak jest zbyt uboga i powoduje to w konsekwencji wypalanie się zaworów, wiesz? A tak w ogóle to mój Tikacz nie należy do najoszczędniejszych. Latem pali (po mieście) 5,5, zimą (również po mieście) potrafi dojść nawet do 6,8 l. -
Dokładnie..nie ma takiej możliwości...u mnie np.
kontrolka rezerwy potrafi się zapalić przy 150 km.
a na pełnym baku to i 450 zrobie.
a własnie . ile uda ci się przejechać na pełnym baku
gazu?
mój rekort do 520 km.
zbiornik mam taki ja TY.
A że "nie ma takiej możliwości" to dotyczyło że butli ni erozwali? Bo się pogubiłem... <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> -
Chodziło mi o bytle...ciśnienie jakie podaje pompa z dystrybutora to około 3 bar. a zbiornik spokojnie wytrzymuje 20 bar.
co do tego zuzycia..to faktycznie masz rację..tak być [powinno jak mówisz ale z drugiej strony gdyby była zubożona mieszanka gazowa to byłby "zmulony"...a u mnie wręcz odwrotnie...az rwie się do jazdy...wiec róznie by na to patrzeć.jak sie wypalą zawory..ich gniazda..to bede myslał..teraz jezi i jest git. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Chodziło mi o bytle...ciśnienie jakie podaje pompa z
dystrybutora to około 3 bar. a zbiornik spokojnie
wytrzymuje 20 bar.
co do tego zuzycia..to faktycznie masz rację..tak być
[powinno jak mówisz ale z drugiej strony gdyby była
zubożona mieszanka gazowa to byłby "zmulony"...a u
mnie wręcz odwrotnie...az rwie się do jazdy...wiec
róznie by na to patrzeć.jak sie wypalą zawory..ich
gniazda..to bede myslał..teraz jezi i jest git.AAAAA!!! Widzisz, właśnie nie!!! Tikacz to bardzo dziwne auto jeżeli chodzi o zachowanie z gaem. Mój też jest O WIELE bardziej zrywny na ubogiej mieszance. Radzę naprawdę odkręcić troszkę śrubkę na wężyku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A swoją drogą... Jaką masz instalację (firma)?
-
Lovato...no nic...spróbuję odkręcić tę śrubkę././sie obaczy ile wtedy spali..
a ze dziwne to ourządzenie to Tico to fakt... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Lovato...no nic...spróbuję odkręcić tę śrubkę././sie
obaczy ile wtedy spali..
a ze dziwne to ourządzenie to Tico to fakt...
cały obrót myślę (co najmniej)
Pozdrowionka! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Tankowałem wczoraj gaz do Tikacza. Temperatura 12
stopni, więc w miarę ciepło. Butla puściutka, bo
właśnie byłem niefrasobliwy i mi się skończył gaz.
Butla ma 33 l. Zawsze jak butla była pusta
wchodziło max 26 l. Teraz weszło 28,41!!!!! Możliwe
to, czy im sie licznik "zepsuł"?[color:"blue"] to to nic
ja już wspominałam to na forum, ale mi weszło kiedś na rozlewni gazu w moim miescie 35,2 l <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> przy 33l zbiorniku, dodam ze nie był pusty całkowicie jak podjezdzalam pod dystrybutor <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />Ale to było oszustwo bo teraz nigdy mi się tyle nie udało zatankowac od tamtego czasu <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> [/color]
-
UUUUUUUU!!!! Mój Tikacz pali DUUUUUŻO więcej. Teraz zimą
(mam gaz niecałe 5 mies.) pali mi (po mieście)
ponad 7 l. Najmniej spalił na trasie jak sobie
jechaliśmy na Hel Wyszło tego (jeżeli dobrze
pamiętam) jakieś 6l na setkę. Ale jedna ważna rzecz- ekspertem nie jestem ale słyszałem już w wielu
miejscach że gazu nie może palić mniej niż benzyny.
Nie może palić nawet tyle samo, bo to oznacza że
miesznak jest zbyt uboga i powoduje to w
konsekwencji wypalanie się zaworów, wiesz? A tak w
ogóle to mój Tikacz nie należy do
najoszczędniejszych. Latem pali (po mieście) 5,5,
zimą (również po mieście) potrafi dojść nawet do
6,8 l.
no to musze przybić ci "piątkę" bo mój też jakoś "oszczędnie" jeździć na gazie nie chce.. nie przekracza co prawda 7l ale waha się koło 6,5 l. Latem robilem na zbiorniku okolo 430 km.. raz tylko i to odrazu po zalozeniu instalacji udalo mi sie wykrecic 513 km, ale chodzil wtedy fatalnie, tak jakby za malo gazu dostawal, po regulacji wszystko sie zmienilo, a i spalanie wzroslo..;)pozdrawiam <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
- ekspertem nie jestem ale słyszałem już w wielu
-
no to musze przybić ci "piątkę" bo mój też jakoś
"oszczędnie" jeździć na gazie nie chce.. nie
przekracza co prawda 7l ale waha się koło 6,5 l.
Latem robilem na zbiorniku okolo 430 km.. raz tylko
i to odrazu po zalozeniu instalacji udalo mi sie
wykrecic 513 km, ale chodzil wtedy fatalnie, tak
jakby za malo gazu dostawal, po regulacji wszystko
sie zmienilo, a i spalanie wzroslo..;)pozdrawiamA ja na gazie zrobilem jakieś 480 km i tez tylko po montazu instalacji a potem bylo juz tylko gorzej. Ale ostrzegam ze ja też sobie kręcilem śrubką i skończyło się to też niby równą pracą, ale palił więcej.Mój "rekord" to 10l w Warszawie. Na przeglądzie gazu okazało się że są dwie śrubki i muszą być OBIE dobrze ustawione, a tą na węzyku to tak można symbolicznie, dla lepszego samopoczucia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdrawiam
-
no to musze przybić ci "piątkę" bo mój też jakoś
"oszczędnie" jeździć na gazie nie chce.. nie
przekracza co prawda 7l ale waha się koło 6,5 l.
Latem robilem na zbiorniku okolo 430 km.. raz tylko
i to odrazu po zalozeniu instalacji udalo mi sie
wykrecic 513 km, ale chodzil wtedy fatalnie, tak
jakby za malo gazu dostawal, po regulacji wszystko
sie zmienilo, a i spalanie wzroslo..;)pozdrawiam
Przypominam koledze że wątek dotyczy TANKOWANIA, nie SPALANIA:) <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> -
A ja na gazie zrobilem jakieś 480 km i tez tylko po
montazu instalacji a potem bylo juz tylko gorzej.
Ale ostrzegam ze ja też sobie kręcilem śrubką i
skończyło się to też niby równą pracą, ale palił
więcej.Mój "rekord" to 10l w Warszawie. Na
przeglądzie gazu okazało się że są dwie śrubki i
muszą być OBIE dobrze ustawione, a tą na węzyku to
tak można symbolicznie, dla lepszego samopoczucia
Pozdrawiam
Przypominam koledze że wątek dotyczy TANKOWANIA, nie SPALANIA:) <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> -
Przypominam koledze że wątek dotyczy TANKOWANIA, nie SPALANIA:)
Obie rzeczy są ze sobą nierozerwalnie związane <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Obie rzeczy są ze sobą nierozerwalnie związane
Ile wchodzi do butli w żaden sposób nie związane z tym ile spala... No co ty... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Przypominam koledze że wątek dotyczy TANKOWANIA, nie SPALANIA:)
Uprasza sie o niewyreczanie moderatora bez wyraznej prosby z jego strony... <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Nie wprowadzamy tu godziny policyjnej <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Uprasza sie o niewyreczanie moderatora bez wyraznej
prosby z jego strony...
Nie wprowadzamy tu godziny policyjnej
Nie wolno karcić za obywatelską postawę <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
Ja dążę jedynie do zaprowadzenia choćby śladowych ilości ładu w omawianym wątku <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> -
Ile wchodzi do butli w żaden sposób nie związane z tym ile spala... No co ty...
Jak to nie - wchodzi dokładnie tyle, ile spalisz <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Jak to nie - wchodzi dokładnie tyle, ile spalisz
Bosz.... Nie mam do was już siły <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Sądzę raczej że spalę dokładnie tyle ile wejdzie (nie licząc minimalnych naturalnych strat) <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />