Czy to możliwe? Sądzę że wątpię!!!
-
Lovato...no nic...spróbuję odkręcić tę śrubkę././sie
obaczy ile wtedy spali..
a ze dziwne to ourządzenie to Tico to fakt...
cały obrót myślę (co najmniej)
Pozdrowionka! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Tankowałem wczoraj gaz do Tikacza. Temperatura 12
stopni, więc w miarę ciepło. Butla puściutka, bo
właśnie byłem niefrasobliwy i mi się skończył gaz.
Butla ma 33 l. Zawsze jak butla była pusta
wchodziło max 26 l. Teraz weszło 28,41!!!!! Możliwe
to, czy im sie licznik "zepsuł"?[color:"blue"] to to nic
ja już wspominałam to na forum, ale mi weszło kiedś na rozlewni gazu w moim miescie 35,2 l <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> przy 33l zbiorniku, dodam ze nie był pusty całkowicie jak podjezdzalam pod dystrybutor <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />Ale to było oszustwo bo teraz nigdy mi się tyle nie udało zatankowac od tamtego czasu <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> [/color]
-
UUUUUUUU!!!! Mój Tikacz pali DUUUUUŻO więcej. Teraz zimą
(mam gaz niecałe 5 mies.) pali mi (po mieście)
ponad 7 l. Najmniej spalił na trasie jak sobie
jechaliśmy na Hel Wyszło tego (jeżeli dobrze
pamiętam) jakieś 6l na setkę. Ale jedna ważna rzecz- ekspertem nie jestem ale słyszałem już w wielu
miejscach że gazu nie może palić mniej niż benzyny.
Nie może palić nawet tyle samo, bo to oznacza że
miesznak jest zbyt uboga i powoduje to w
konsekwencji wypalanie się zaworów, wiesz? A tak w
ogóle to mój Tikacz nie należy do
najoszczędniejszych. Latem pali (po mieście) 5,5,
zimą (również po mieście) potrafi dojść nawet do
6,8 l.
no to musze przybić ci "piątkę" bo mój też jakoś "oszczędnie" jeździć na gazie nie chce.. nie przekracza co prawda 7l ale waha się koło 6,5 l. Latem robilem na zbiorniku okolo 430 km.. raz tylko i to odrazu po zalozeniu instalacji udalo mi sie wykrecic 513 km, ale chodzil wtedy fatalnie, tak jakby za malo gazu dostawal, po regulacji wszystko sie zmienilo, a i spalanie wzroslo..;)pozdrawiam <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
- ekspertem nie jestem ale słyszałem już w wielu
-
no to musze przybić ci "piątkę" bo mój też jakoś
"oszczędnie" jeździć na gazie nie chce.. nie
przekracza co prawda 7l ale waha się koło 6,5 l.
Latem robilem na zbiorniku okolo 430 km.. raz tylko
i to odrazu po zalozeniu instalacji udalo mi sie
wykrecic 513 km, ale chodzil wtedy fatalnie, tak
jakby za malo gazu dostawal, po regulacji wszystko
sie zmienilo, a i spalanie wzroslo..;)pozdrawiamA ja na gazie zrobilem jakieś 480 km i tez tylko po montazu instalacji a potem bylo juz tylko gorzej. Ale ostrzegam ze ja też sobie kręcilem śrubką i skończyło się to też niby równą pracą, ale palił więcej.Mój "rekord" to 10l w Warszawie. Na przeglądzie gazu okazało się że są dwie śrubki i muszą być OBIE dobrze ustawione, a tą na węzyku to tak można symbolicznie, dla lepszego samopoczucia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdrawiam
-
no to musze przybić ci "piątkę" bo mój też jakoś
"oszczędnie" jeździć na gazie nie chce.. nie
przekracza co prawda 7l ale waha się koło 6,5 l.
Latem robilem na zbiorniku okolo 430 km.. raz tylko
i to odrazu po zalozeniu instalacji udalo mi sie
wykrecic 513 km, ale chodzil wtedy fatalnie, tak
jakby za malo gazu dostawal, po regulacji wszystko
sie zmienilo, a i spalanie wzroslo..;)pozdrawiam
Przypominam koledze że wątek dotyczy TANKOWANIA, nie SPALANIA:) <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> -
A ja na gazie zrobilem jakieś 480 km i tez tylko po
montazu instalacji a potem bylo juz tylko gorzej.
Ale ostrzegam ze ja też sobie kręcilem śrubką i
skończyło się to też niby równą pracą, ale palił
więcej.Mój "rekord" to 10l w Warszawie. Na
przeglądzie gazu okazało się że są dwie śrubki i
muszą być OBIE dobrze ustawione, a tą na węzyku to
tak można symbolicznie, dla lepszego samopoczucia
Pozdrawiam
Przypominam koledze że wątek dotyczy TANKOWANIA, nie SPALANIA:) <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> -
Przypominam koledze że wątek dotyczy TANKOWANIA, nie SPALANIA:)
Obie rzeczy są ze sobą nierozerwalnie związane <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Obie rzeczy są ze sobą nierozerwalnie związane
Ile wchodzi do butli w żaden sposób nie związane z tym ile spala... No co ty... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Przypominam koledze że wątek dotyczy TANKOWANIA, nie SPALANIA:)
Uprasza sie o niewyreczanie moderatora bez wyraznej prosby z jego strony... <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Nie wprowadzamy tu godziny policyjnej <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Uprasza sie o niewyreczanie moderatora bez wyraznej
prosby z jego strony...
Nie wprowadzamy tu godziny policyjnej
Nie wolno karcić za obywatelską postawę <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
Ja dążę jedynie do zaprowadzenia choćby śladowych ilości ładu w omawianym wątku <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> -
Ile wchodzi do butli w żaden sposób nie związane z tym ile spala... No co ty...
Jak to nie - wchodzi dokładnie tyle, ile spalisz <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Jak to nie - wchodzi dokładnie tyle, ile spalisz
Bosz.... Nie mam do was już siły <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Sądzę raczej że spalę dokładnie tyle ile wejdzie (nie licząc minimalnych naturalnych strat) <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Bosz.... Nie mam do was już siły
<img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Sądzę raczej że spalę dokładnie tyle ile wejdzie (nie licząc minimalnych naturalnych strat)
Czyli sam przyznajesz, że spalanie ma znaczenie i jest związane z omawianą tematyką <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Nie wolno karcić za obywatelską postawę
Ja dążę jedynie do zaprowadzenia choćby śladowych ilości ładu w omawianym wątkuZe zacytuje:
Uprasza sie o niewyreczanie moderatora
Tak wiec prosze o powstrzymanie sie. Od tego jest moderator, jesli sa uwagi co do porzadku, tudziez ktos lamie ragulamin alibo tez dobre zwyczaje, to wykazaniem obywatelskiej postawy bedzie powiadomienie moderatora privem. Jesli ten uzna, ze interwencja jest potrzebna, to zainterweniuje. Instancja wyzsza, np. do skladania zazalen na moderatora, jest administrator. Z tym, ze odradzam zwracanie sie do admina bezposrednio - rzadko osiagnie sie cos wiecej, niz przekierowanie do wlasciwej instancji.
-
Czyli sam przyznajesz, że spalanie ma znaczenie i jest
związane z omawianą tematyką
Absolutnie nie!!! A szukanie związków pomiędzy oboma zagadnieniami jest działaniem sztucznym i ukierunkowanym wyłącznie na potwierdzenie błędnej teorii, u podstaw której leży złe założenie
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ze zacytuje:
Tak wiec prosze o powstrzymanie sie. Od tego jest
moderator, jesli sa uwagi co do porzadku, tudziez
ktos lamie ragulamin alibo tez dobre zwyczaje, to
wykazaniem obywatelskiej postawy bedzie
powiadomienie moderatora privem. Jesli ten uzna, ze
interwencja jest potrzebna, to zainterweniuje.
Instancja wyzsza, np. do skladania zazalen na
moderatora, jest administrator. Z tym, ze odradzam
zwracanie sie do admina bezposrednio - rzadko
osiagnie sie cos wiecej, niz przekierowanie do
wlasciwej instancji.
FORMALIŚCI... Bez poczucia humoru do tego... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
FORMALIŚCI... Bez poczucia humoru do tego...
Jak najbardziej z poczuciem - dopoki ktos mi nie depcze rabatek w moim ogrodku <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Jak najbardziej z poczuciem - dopoki ktos mi nie depcze
rabatek w moim ogrodku
Nie będę ciągnął dalej tej dyskusji ponieważ jest ona jałową. Przepraszam za obrazę majestatu. <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" /> -
Absolutnie nie!!! A szukanie związków pomiędzy oboma zagadnieniami jest działaniem sztucznym i ukierunkowanym
wyłącznie na potwierdzenie błędnej teorii, u podstaw której leży złe założenieTo nie jest żadna teoria, a tym bardziej nie ma założeń - to tylko samo życie Panie Kolego <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
To nie jest żadna teoria, a tym bardziej nie ma założeń
- to tylko samo życie Panie Kolego
Dajmy już pokój drogi Panie, ok? Proszę.... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
- to tylko samo życie Panie Kolego