jak zaparkować Tico
-
jak w temacie
-
jak w temacie
klikhaha dobre
-
nic w tym śmiesznego tylko jaja sobie robią z naszego tikusia
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
jak w temacie
klikSwjego czasu kumple z liceum w podobny sposób "parkowali" malucha dyrektorce <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Swjego czasu kumple z liceum w podobny sposób "parkowali" malucha dyrektorce
Żarty i śmiech się kończą, gdy po takim czaderskim dowcipie okazuje się, że osiłki "przypadkiem"pogięli karoserię lub uszkodzili zawieszenie... a to nie jest trudne (zwłaszcza w przypadku małych, lekkich i delikatnych samochodów).
Pamiętam taki "żart", gdy jakies 10 lat temu uszkodzono w podobny sposób... dużego fiata mojego kolegi z pracy. Rzeczywiście, żart był przedni. <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />Osobiście wystrzegam się takim akcji. Już w dzieciństwie nauczono mnie, żeby łapy trzymać z daleka od cudzej własności. To dotyczy również podobnych "żartów".
-
Osobiście wystrzegam się takim akcji. Już w dzieciństwie nauczono mnie, żeby łapy trzymać z
daleka od cudzej własności. To dotyczy również podobnych "żartów".Masz rację, ale kilkanaście lat temu nie myślałam o skutkach ewentualnych przesunięć karoserii, tylko widząc, jak się dyra poci, żeby wyjechać z pomiędzy 2 słupków, zwijaliśmy się ze śmiechu. Cóż człowiek miał co innego w głowie niż teraz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Fajnie się wspomina z samą dyrą tą akcję. Teraz inaczej do życia człowiek podchodzi, bo potrafi więcej skutków sobie wyobrazić <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
haha dobre
taaaaaaa, bardzo dobre. takie dobre że ja po czymś takim (przestawili mi w poprzek szarpiąc za tył - tak, szarpiąc, bo łajzy nie miały nawet tyle siły żeby go podnieść) zgubiłem koło i miałem układ kierowniczy do wymiany. naprawdę, baaaardzoo dobre.
-
Dobre <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />, tylko gdzie kodeksowe 1,5 metra przestrzeni dla przejścia pieszych. Najbardziej cieszyły by sie z tego "miśki" gdy bloczek mandatowy by wypisywały <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />.
POZDRO! -
kiedys sasiad zastawil przejazd dla smieciarki maluchem i mu przestawili go na zaspe hehe mordowal sie potem zeby wyjechac.. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />