Utrata mocy i wyciek z chłodnicy.
-
Witam forumowiczów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Dzisiaj podczas jazdy Tico w pewnym momencie zauważyłem, że auto traci moc (szedł jakby na dwóch cylindrach). Po wciśnięciu pedału gazu do oporu samochód "wyciągnął" max 80 km/h. W czasie dalszej jazdy auto słabło coraz bardziej i potem szło jakby na jednym cylindrze. Przy dojeździe do świateł gasło, a żeby podjechać pod górkę to można było pomarzyć. Musiałem nim jechać max na 2. biegu, i to na wysokich obrotach (żeby nie zgasł). Ponieważ byłem niedaleko domu, chciałem dojechać nim jakoś. Po przyjechaniu do domu wskazówka temperatury silnika zaczęła wchodzić na czerwone pole.
Gdy otworzyłem maskę zobaczyłem, że z chłodnicy cieknie płyn (praktycznie na całej powierzchni), i cały silnik jest nim zalany. Tylko wyciek nastąpił z chłodnicy. W zbiorniku na płyn chłodzący poziom płynu podniósł się ponad maksimumm (co jest trochę dziwne).
Dodam, że dzisiaj tankowałem paliwo w nowej stacji, a auto zaczęło słabnąć dopiero po przejechaniu około 40km. (nie wiem, czy może to mieć jakiś związek z mocą i awarią chłodnicy...).
No i teraz chciałbym się dowiedzieć czy ktoś może miał już taki przypadek. Czy sama wymiana chłodnicy wystarczy, czy może to osłabienie wynika z przegrzania silnika i jego zatarcia? (tego bym nie chciał). Patrzyłem w tym temacie, ale tam płyn chłodzący ubywał w zbiorniku, a u mnie w zbiorniku poziom się nawet podwyższył. Poza tym w tamtym temacie wynikało to też chyba z wymianą oleju, a u mnie z olejem wszystko w porządku. Proszę o odpowiedzi i z góry dziękuję <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. -
Kurcze, 4 miesiące minęły i nikt nie zechciał pomóc?
Sam bym chciał pomóc, to co przychodzi mi na myśl (o ile problem jest aktualny):
Czy sama wymiana chłodnicy wystarczy, czy może to osłabienie wynika z przegrzania silnika
i jego zatarcia? (tego bym nie chciał).Może po prostu płyn chłodniczy zalewa nie tylko silnik, ale też układ zapłonowy czyniąc w nim częściowe zwarcia. Całkowitych nie, bo wtedy w ogóle nie byłoby jazdy, chyba że na samozapłonie w wyniku przegrzania, ale to krótko (-:
-
Kurcze, 4 miesiące minęły i nikt nie zechciał pomóc?
Tak bywa jak ktos wpada i zamiast sie przedstawic prosi o zdalna diagnoze <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Może po prostu płyn chłodniczy zalewa nie tylko silnik, ale też układ zapłonowy czyniąc w nim
częściowe zwarcia.raczej nie
Całkowitych nie, bo wtedy w ogóle nie byłoby jazdy, chyba że na
samozapłonie w wyniku przegrzania, ale to krótko (-:Jak dla mnie uszczelka pod glowica do wymiany
-
Tak bywa jak ktos wpada i zamiast sie przedstawic prosi o zdalna diagnoze
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Kurcze z niektrymi to widze że trzeba się tu oficjalnie witać, przejść jakiś niewiem okres próbny czy co, bo ciężko koledze coś doradzić.
Rozpacz.
Pozdrawiam -
Kurcze z niektrymi to widze że trzeba się tu oficjalnie witać, przejść jakiś niewiem okres próbny czy co, bo ciężko koledze coś doradzić.
Jest specjalny wątek od powitań i tam nowi się witają z resztą. Ia kurat trzeba to zrobić <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A jak ma być niby łatwo cos doradzić, skoro nie wiadomo nic ani o nim ani o jego autku <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />Rozpacz.
No rozpacz. Że tacy ludzie nie wstydzą się tylko pytać i nawet się porządnie nie przywitać, nie poczytać podwieszonych wątków <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Kurcze z niektrymi to widze że trzeba się tu oficjalnie witać, przejść jakiś niewiem okres
próbny czy co, bo ciężko koledze coś doradzić.
Rozpacz.
PozdrawiamSwietnie ujete <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Jest specjalny wątek od powitań i tam nowi się witają z resztą. Ia kurat trzeba to zrobić
Zeby zapytac o cos na forum trzeba najpierw "przywitac sie" w innym watku, do ktorego zreszta i tak zaglada tylko kilka osob, ktore potem tylko czaja sie na nowych zeby zwrocic im uwage, ze najpierw maja napisac "witam" w innym watku... genialne <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
A jak ma być niby łatwo cos doradzić, skoro nie wiadomo nic ani o nim ani o jego autku
O nim? jest to zwykly user jak kazdy inny, swojej biografii przeciez przedstawiac nie musi? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> a auto.. zapewne chodzi o tico, montowano w tym tylko jeden silnik wiec co bys jeszcze chcial wiedziec? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> kolor auta? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
No rozpacz. Że tacy ludzie nie wstydzą się tylko pytać i nawet się porządnie nie przywitać, nie
poczytać podwieszonych wątkówPierwsze zdanie autora watku "Witam forumowiczów"; uklonic ma sie jeszcze? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Zeby zapytac o cos na forum trzeba najpierw "przywitac sie" w innym watku, do ktorego zreszta i tak zaglada tylko kilka osob, ktore potem tylko czaja sie na nowych zeby zwrocic im uwage, ze
najpierw maja napisac "witam" w innym watku... genialneWidzę znowu się nudzisz i zaglądasz na ten kącik, żeby kazać mi dorosnąć <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Jeśli byś sam poczytał podwieszone wątki to wiedziałbyś czemu ma służyć przywitanie się w tym oddzielnym wątku <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
O nim? jest to zwykly user jak kazdy inny, swojej biografii przeciez przedstawiac nie musi? a auto.. zapewne chodzi o tico, montowano w tym tylko jeden silnik wiec co bys jeszcze chcial
wiedziec? kolor auta?
Chociażby ten kolor <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Zawsze to przyjemniej rozmawiać z kimś o kim się cokolwiek wie niż tylko klepać posty na czyjeś zawołąnie, bo jemu się tak podoba. Jemu szkoda trzech minut na wyszukiwarkę i 5 minut na podwieszone wątki a my mamy pół godziny ślęczeć żeby coś podsunąć ciekawego ? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
A co bym chciał wiedzieć: np. czy coś się wcześniej działo, czy coś zmieniał w autku, jak się układa współpraca autka z właścicielem...Pierwsze zdanie autora watku "Witam forumowiczów"; uklonic ma sie jeszcze?
Nie. Napisałem wyżej co ma zrobić <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />I z mojej strony koniec tematu <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
P.S. Na ypsie licznik bije więc tam sobie posty nabijaj
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
A co bym chciał wiedzieć: np. czy coś się wcześniej działo, czy coś zmieniał w autku, jak się
układa współpraca autka z właścicielem...
W takim układzie trzeba było by zapytać obie strony, ciekawe czy tico będzie wylewneNie. Napisałem wyżej co ma zrobić
I z mojej strony koniec tematu
P.S. Na ypsie licznik bije więc tam sobie posty nabijajŚmieszy mnie na tym forum to że jak ktoś ma poważny problem i potrzebuje szybkiej pomocy żeby np. uruchomić autko, dotrzeć może do pracy, do szkoły, albo choćby dojechać do mechanika żeby je naprawic, to najlepiej jest komuś napisać że ma sie przywitać w odpowiednim miejscu.
Napewno ten co to pisze o niczym innym nie myśli tylko o witaniu sie. Bo napisał "cześć" nie tam gdzie trzeba. Rozpacz, to delikatnie ujęte.
A już z kolorem auta to odjechałam <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Pozdrawiam -
A już z kolorem auta to odjechałam
W takim razie <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
W takim układzie trzeba było by zapytać obie strony, ciekawe czy tico będzie wylewne
[color:"blue"]Czemu Twoje wypowiedzi w wiekszości zaczynają sie od sarkazmu <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> [/color]
Śmieszy mnie na tym forum to że jak ktoś ma poważny problem i potrzebuje szybkiej pomocy żeby
np. uruchomić autko, dotrzeć może do pracy, do szkoły, albo choćby dojechać do mechanika
żeby je naprawic, to najlepiej jest komuś napisać że ma sie przywitać w odpowiednim
miejscu.[color:"blue"] Nie raz było napisane do Ciebie, że takie są tutaj reguły, aby forum nie było jakimś śmietniskiem i zbieraniną ludzi totalnie przypadkowych i wołających tylko o porade i znikających zaraz jak ja uzyskają <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> Forum jest też po to by jak rozwiążesz jakiś probem, to udzieleniem na ten temat informacji, pomóc przy okazji innym <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Jak chcesz zadać jedno pytanie nie mówiąc nic o sobie , nie witając się, a tym samym nie szanując innych forumowiczów, to jedź do mechanika i za porade mu zapłać - uzyskasz praktycznie to samo <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> Złośnikowcy, zamiast zapłaty, chcą poznać trochę osobę z która piszą, a Ty jakoś nie możesz przejść z tym do porządku dziennego, tylko jak jest okazja, to się tego tematu czepiasz i czepiasz <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
[/color]Napewno ten co to pisze o niczym innym nie myśli tylko o witaniu sie. Bo napisał "cześć" nie tam
gdzie trzeba. Rozpacz, to delikatnie ujęte.A już z kolorem auta to odjechałam
[color:"blue"] Kolejny troll <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> [/color]
-
Czemu Twoje wypowiedzi w wiekszości zaczynają sie od sarkazmu
Sarkazm ja widze na końcu postu na który odpowiadam, nieważne, naprawde nie mogłąm się opanować - kolor auta ważny do zdiagnozowania lub poznania z kim sie rozmawia, sory ale to troche śmieszne.
Nie raz było napisane do Ciebie, że takie są tutaj reguły, aby forum nie było jakimś
śmietniskiem i zbieraniną ludzi totalnie przypadkowych i wołających tylko o porade i
znikających zaraz jak ja uzyskają Forum jest też po to by jak rozwiążesz jakiś probem, to
udzieleniem na ten temat informacji, pomóc przy okazji innym
Nic na to nie poradzisz, bo tak jest, że nie każdy kto tu zagląda i potrze buje bądź nie pomocy, odwzajemnie się tym samym, gdyż niestety choćby z przyczyny nie posadania fachowej wiedzy tego nie zrobi.
Jak już ktoś wyżej napisał wątek do powitań jest dla moze 1% zagladającychna forum (tak uważam) i zapewne tak jest.
Niewiem co jest niestosownego w tym że ktoś napisze "czesć, słuchajcie mam taki i taki problem .....itd"
Kurcze jeździmy autami wartymi tyle co dobry rower a Wy cenicie sobie porady jak mechanik w mercedesie.
Może więcej luzu i zrozumienia, a wtedy może naprawde więcej osób odwdzięczy się pomocą.
A teraz jeszcze zadam pytanie:
Jeśli ktoś sie przywita jak trzeba (oczywiście wg Was), przedstawi sie napisze coś o sobie, poświęci jakieś 2 min na to, jaka jest gwarancja że to nie jest jego pierwszy i ostatni post po uzyskaniu pomocy na problem??
To Wam podpowiem ŻADNA.
Wiec dlatego troche nierozumiem że ktoś jest totalnie ignorowny z tego względu, bo kompletnie sie nikt nie przejmuje że dana osoba może mieć naprawde poważny problem (i to nie z autem) a z faktem jego unieruchomienia naprzykład.Jak chcesz zadać jedno pytanie nie mówiąc nic o sobie , nie witając się, a tym samym nie
szanując innych forumowiczów, to jedź do mechanika i za porade mu zapłać - uzyskasz
praktycznie to samo Złośnikowcy, zamiast zapłaty, chcą poznać trochę osobę z która piszą,
a Ty jakoś nie możesz przejść z tym do porządku dziennego, tylko jak jest okazja, to się
tego tematu czepiasz i czepiaszKolejny troll
Bez komentarza
-
Kurcze z niektrymi to widze że trzeba się tu oficjalnie witać, przejść jakiś niewiem okres
próbny czy co, bo ciężko koledze coś doradzić.
Rozpacz.
Pozdrawiamjakbyś doczytała do końca mojego posta to zapewne zauważyłabyś dobre chęci z mojej strony
A rozpacz mnie ogarnia jak czytam takie posty jak twój , nie wnoszący nic do tematu <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Mimo wszystko pozdrawiam
-
jakbyś doczytała do końca mojego posta to zapewne zauważyłabyś dobre chęci z mojej strony
A rozpacz mnie ogarnia jak czytam takie posty jak twój , nie wnoszący nic do tematu
Mimo wszystko pozdrawiamA myślisz że można zrobić diagnoze na odległość???
Choćby niewiem co napisał to tego nie zrobisz.
Ale chodzi o sugestie, może kable WN, świece, uszczelka pod głowicą, sprawdź to i tamto itd...
Napewno Twój post wniósł wiecej od mojego.
Pozdrawiam -
Śmieszy mnie na tym forum to że jak ktoś ma poważny problem i potrzebuje szybkiej pomocy
jak potrzebuje szybkiej pomocy to bierze w dłoń książke telefoniczną i dzwoni po pomoc drogową i jedzie do warsztatu... tudzież uzywa wyszukiwarki google (nie musi korzystać z wyszukiwarki na forum)
A już z kolorem auta to odjechałam
uważaj na zakrętach i na ograniczeniach prędkości <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
A myślisz że można zrobić diagnoze na odległość???
Choćby niewiem co napisał to tego nie zrobisz.
Ale chodzi o sugestie, może kable WN, świece, uszczelka pod głowicą, sprawdź to i tamto itd...
Napewno Twój post wniósł wiecej od mojego.
PozdrawiamNa pewno mój post wniósł więcej od twojego był przynajmniej na temat
typowe objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą co zasugerowałem a czego ty nadal nie doczytałaś <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
lub nie chciałaś doczytać bo lepiej sie "poszarpac" na forum niż pomoc
mimo wszystko nadal pozdrawiam -
Kurcze jeździmy autami wartymi tyle co dobry rower a Wy cenicie sobie porady jak mechanik w
mercedesie.nie widziałem nigdzie żeby ktoś napisał cene za pomoc? widziałaś ten cennik? bo ja nie?
Może więcej luzu i zrozumienia, a wtedy może naprawde więcej osób odwdzięczy się pomocą.
tak piszesz w tym temacie piszesz... ale sama nic nie pomogłaś piszącemu w pierwszym poście.. więc moze napisz cos konstruktywnego odnośnie tematu a nie tylko krytykujesz innych.. <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
jak potrzebuje szybkiej pomocy to bierze w dłoń książke telefoniczną i dzwoni po pomoc drogową i
jedzie do warsztatu... tudzież uzywa wyszukiwarki google (nie musi korzystać z wyszukiwarki
na forum)
Zapewne Ty tak robisz w każdym przypadku <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />, kolega jednak zadał pytanie na forum.
uważaj na zakrętach i na ograniczeniach prędkości
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
nie widziałem nigdzie żeby ktoś napisał cene za pomoc? widziałaś ten cennik? bo ja nie?
\To była przenośnia, przyczytaj jeszcze raz uważnie
tak piszesz w tym temacie piszesz... ale sama nic nie pomogłaś piszącemu w pierwszym poście..
więc moze napisz cos konstruktywnego odnośnie tematu a nie tylko krytykujesz innych..
Post z października 2008, nie sądzisz chyba że gość cierpliwie czeka na odp <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Zapewne Ty tak robisz w każdym przypadku , kolega jednak zadał pytanie na forum.
tak właśnie robię ... napierw szukam informacji w intrnecie przez wyszukiwarkę google... a póxniej ewentualnie zadaję pytanie... z tego co pamiętam.. tu na forum może 5 razy pisałem posty z zapytaniami bo nie znalazłem nigdzie odpowiedzi... jak nie wierzysz.. przeszukaj sobie moje posty...