Koreańczyk vs Polak
-
Użytkownik archiwalnynapisał 7 paź 2008, 16:48 ostatnio edytowany przez Movering 11 sie 2016, 19:06
Może Wasylek się objawi na forum, on ma sporą wiedzę na temat DU prosto z Żerania.
Rozwiałby może wątpliwości.Przypuszczam ze naszym fachowcom od składania to sie nawet numerów nie chciało przebijać - nabijać i jak elementy przychodziły to je tak składali
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 paź 2008, 17:23 ostatnio edytowany przez adamuspolakus 11 sie 2016, 19:06
Przypuszczam ze naszym fachowcom od składania to sie nawet numerów nie chciało przebijać -
nabijać i jak elementy przychodziły to je tak składalimoj byl made in korea caly. fakt na rdze byl odporniejszy,byly tylko dwa delikatne ogniska,a maszyna latala u pierwszego wlasciciela bez zadnej dodatkowej konserwacji oprocz fabrycznej. samochodzik pierwsza klasa. najzabawniejsze byly te ichnie pieczatki wszedzie powstawiane heh