hamowanie a zapalona kontrolka hamulca recznego
-
Witajcie,
Ostatnio kilka razy, czyli w sumie czesto, zdarza mi sie, ze gdy hamuje to zapali mi sie (na niecala sekunde) kontrolka hamulca recznego. zauwazylem ze w tym moemncie pedal hamulca jest jakby napompowany delikatnie. norlmanie moge go wcisnac glebiej, a w tych momentach kiedy zdarzalo sie ze sie mignela kontrolka, byl on delikatnie sztywniejszy.
Czy orientujecie sie co moze byc przyczyna?
Czy moga byc tego jakies niemile konsekwencje??Pozdrawiam Wszystkich i dziekuje za wszystkie komentarze.
-
Witajcie,
Ostatnio kilka razy, czyli w sumie czesto, zdarza mi sie, ze gdy hamuje to zapali mi sie (na
niecala sekunde) kontrolka hamulca recznego. zauwazylem ze w tym moemncie pedal hamulca
jest jakby napompowany delikatnie. norlmanie moge go wcisnac glebiej, a w tych momentach
kiedy zdarzalo sie ze sie mignela kontrolka, byl on delikatnie sztywniejszy.
Czy orientujecie sie co moze byc przyczyna?
Czy moga byc tego jakies niemile konsekwencje??
Pozdrawiam Wszystkich i dziekuje za wszystkie komentarze.Konczace sie klocki, za malo plynu w zbiorniczku ja znam takie przyczyny
<img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
znak, że czas wymienić klocki/tarcze
-
Czy orientujecie sie co moze byc przyczyna?
Przede wszystkim trzeba się zastanowić, kiedy ta kontrolka może się zaświecić.
Podejrzewam, że dźwignia hamulca ręcznego jest stabilna, co sugeruje zmniejszający się na chwilę poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku.
Poziom może się obniżyć, gdy w układ wpompowywana jest duża ilość płynu hamulcowego.
W takim razie przyczyną może być znaczny ruch tłoczków z pozycji spoczynkowej do momentu hamowania.
Tak więc trzeba sprawdzić zarówno klocki hamulcowe, jak i szczęki tylne.
Z doświadczenia stawiam jednak na konieczność dokonania regulacji tylnych hamulców, co zostało już wielokrotnie i dość dokładne opisane - archiwum się kłania. -
Dolej płynu hamulcowego i problem zniknie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Dolej płynu hamulcowego i problem zniknie
to jest tylko zaleczanie, a nie usuwanie przyszyny <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Sprawdz czy tarcze kotwiczne nie są w płynie hamulcowym, u mnie przy takim objawie przeciekał cylinderek. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
to jest tylko zaleczanie, a nie usuwanie przyszyny
Sprawdz czy tarcze kotwiczne nie są w płynie hamulcowym,
u mnie przy takim objawie przeciekał cylinderek.Taki objaw nie koniecznie musi oznaczać usterkę w układzie hamulcowym czy wyciek. W miarę zużywania się klocków hamulcowych poziom płynu hamulcowego się obniża, to normalne, ale nie oznacza to od razu że klocki są do wymiany.
Wiem z własnego doświadczenia, że nawet jeśli płynu hamulcowego jest odpowiednia ilość, tzn. pomiędzy min i max to przy ostrym hamowaniu kontrolka może się zapalić ponieważ płyn hamulcowy ucieka do przodu zbiorniczka. -
W moim Tico, tez mialem taki problem, bylo to spowodowane dosyc solidnie naciagnieta linka hamulca recznego, ktora po wymianie spowodowala znikniecie zaswiecania sie kontrolki hamulca.
Ale zapytam tez w tym watku o jeszcze jedno.
Ostatnio zauwazylem, ze gdy ruszam, nie zaleznie czy po dluzszym postoju, czy gdy zaswieci sie zielone swiatlo z tylko samochodu dochodza odglosy jakby za kazdym razem kloski lapaly tarcze, nie zalezynie od tego czy wciskalem hamulec czy nie ... takie mam skojarzenia ale nie wiem czy ten odglos ma cos wspolnego z hamulcami.Mi sie to tez kojarzy z opuszczaniem hamulca recznego i rownoczesnym do tej czynnosci puszczeniem klockow. Tak jak mowie, za kazdym razem jak ruszam, jest ten odglos i uczucie jakby hamulce puszczaly tarcze, z tym, ze ja nie uzywam wtedy hamulca.
P.S
Malo sie znam Kiedy nalezy zmienic klocki ... jak piszcza?
-
W moim Tico, tez mialem taki problem, bylo to
spowodowane dosyc solidnie naciagnieta linka
hamulca recznego, ktora po wymianie spowodowala
znikniecie zaswiecania sie kontrolki hamulca.Ale to raczej nie ma związku - chyba, że nie odpuszczałeś ręcznego do końca.
Ale zapytam tez w tym watku o jeszcze jedno.
Ostatnio zauwazylem, ze gdy ruszam, nie zaleznie czy po
dluzszym postoju, czy gdy zaswieci sie zielone
swiatlo z tylko samochodu dochodza odglosy jakby za
kazdym razem kloski lapaly tarcze, nie zalezynie od
tego czy wciskalem hamulec czy nie ... takie mam
skojarzenia ale nie wiem czy ten odglos ma cos
wspolnego z hamulcami.
Mi sie to tez kojarzy z opuszczaniem hamulca recznego i
rownoczesnym do tej czynnosci puszczeniem klockow.
Tak jak mowie, za kazdym razem jak ruszam, jest ten
odglos i uczucie jakby hamulce puszczaly tarcze, z
tym, ze ja nie uzywam wtedy hamulca.
P.S
Malo sie znam Kiedy nalezy zmienic klocki ... jak
piszcza?Z tyłu nie ma klocków ani tarcz, tylko szczęki i bębny. Jeżeli z tyłu piszczą szczęki, to może nie ma już okładzin. Trzeba po prostu zdjąć bębny i zobaczyć, co się dzieje z hamulcami - nie ma co zgadywać, bo od sprawności hamulców zależy Twoje i nie tylko bezpieczeństwo.
Klocki i szczęki wymienia się, gdy grubość okładzin zbliża się do minimalnej dopuszczalnej.
-
znak, że czas wymienić klocki/tarcze
DZiekuje wszystkim za odpowiedzi,
musze sie przyznac ze z przodu mam nowe w listopadzie zalozone tarcze brembo i klocki ferodo wiec na pewno sa dobre <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale z tylu mam wlasnie niedzialajace w pelni cylinderki ale nie wiedzialem ze to moze byc tego przyczyna poniewaz nie dzialy mi sie takie 'rzeczy'.
Widac musze zrobic tylne hamulce i powinno byc po problemie.Jeszcze raz dziekuje forumowiczom,
Pozdrawiam