potrzebna szybka pomoc w gardłowej sprawie - nie odpala
-
domina Użytkownik archiwalnynapisał 27 mar 2008, 19:33 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
No i masz babo placek <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Wiem, że o problemach z odpalaniem już było sto razy - proszę moderatora o usunięcie wątku jeśli nie znajdzie dla mnie usprawiedliwienia. Potrzebuję szybko porady, a wiadomości różnych na temat nieodpalania jest ilość zatrważająca.
Nie odpala - a raczej odpala i od razu gaśnie, odpala i gaśnie (na zimno). Włożyłam drugi akumulator (świeżo naładowany) na wszelki wypadek. Gaźnik ostatnio miałam regulowany (teraz chodzi...ł na niższych obrotach), ale zajrzałam - po próbach odpalenia był zalany, a bialutki nowy filtr - zapluty. A może to świece - wykręciłam i były czarne (wyczyściłam), nie mam teraz jak sprawdzić odległości między elekrtodami... Wiem, że żadam zbyt wiele, bo po takich wskazówka to może być prawie wszystko, ale nie wiem czy biec jutro rano po świece, czy posądzacie może co innego.
...dobrze by było jutro przejechać, a nie przejść się do pracy. -
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 27 mar 2008, 20:03 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 18:43
Hmm Po wyczyszczeniu świec nadal nie odpala?
Jeśli były zalane znaczy, można stwierdzić że paliwo jest dostarczane. Sprawdź w jakim stanie są styki w kopułce rozdzielacza zapłonu. Jeśli są czarne i brudne to trzeba je wyczyścić papierem ściernym uważając by nie porysować wewnętrznej powierzchni kopułki. Jeśli będzie tam wilgoć to dobrze jest przetrzeć do sucha kopułkę.Jeśli to nie pomoże, to może mechanik źle wyregulował gaźnik.
Czy przestał odpalać nagle czy już wcześniej były jakieś problemy?Poszukaj w archiwum na ten temat.
-
domina Użytkownik archiwalnynapisał 27 mar 2008, 20:42 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
Hmm Po wyczyszczeniu świec nadal nie odpala?
Jeśli były zalane znaczy, można stwierdzić że paliwo jest dostarczane. Sprawdź w jakim stanie są
styki w kopułce rozdzielacza zapłonu. Jeśli są czarne i brudne to trzeba je wyczyścić
papierem ściernym uważając by nie porysować wewnętrznej powierzchni kopułki. Jeśli będzie
tam wilgoć to dobrze jest przetrzeć do sucha kopułkę.
Jeśli to nie pomoże, to może mechanik źle wyregulował gaźnik.
Czy przestał odpalać nagle czy już wcześniej były jakieś problemy?
Poszukaj w archiwum na ten temat.Dzięki za podpowiedź. Wcześniej też miał problemy z odpaleniem, ale miałam wrażenie, że to stary akumulator, bo niemiał siły zakręcić, a z kabli poszedł. Ostatni raz jak odpalił z kabli przejechał kawałek (ale miałam wrażenie, że chodził na dwóch cylindrach) i zdechł - wymieniłam akumulator i teraz odpala i gaśnie. Mimo wszystko wymienię jutro świece - po zakupie auta ich nie wymieniłam, choć sprawdzałam, ale to było pół roku temu.
-
snoopyyyyy Użytkownik archiwalnynapisał 27 mar 2008, 21:21 ostatnio edytowany przez snoopyyyyy 11 sie 2016, 18:43
Miałem podobną sytuację i wymieniłem świece, przewody, kopułkę rozdzielacza razem z palcem i cewkę zapłonową.
Od tamtej pory pali bez problemu nawet gdy akumulator jest słaby!!!
-
Sharkynapisał 28 mar 2008, 00:25 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 18:43
No i masz babo placek
Wiem, że o problemach z odpalaniem już było sto razy - proszę moderatora o usunięcie wątku jeśli nie znajdzie dla
mnie usprawiedliwienia. Potrzebuję szybko porady, a wiadomości różnych na temat nieodpalania jest ilość
zatrważająca.
Nie odpala - a raczej odpala i od razu gaśnie, odpala i gaśnie (na zimno).Czy dobrze wnioskuję, że jak silnik jest ciepły, to nie ma problemów z jego uruchomieniem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Semcia Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 00:25 ostatnio edytowany przez Semcia 11 sie 2016, 18:43
No i masz babo placek
Wiem, że o problemach z odpalaniem już było sto razy - proszę moderatora o usunięcie wątku jeśli
nie znajdzie dla mnie usprawiedliwienia. Potrzebuję szybko porady, a wiadomości różnych na
temat nieodpalania jest ilość zatrważająca.
Nie odpala - a raczej odpala i od razu gaśnie, odpala i gaśnie (na zimno). Włożyłam drugi
akumulator (świeżo naładowany) na wszelki wypadek. Gaźnik ostatnio miałam regulowany (teraz
chodzi...ł na niższych obrotach), ale zajrzałam - po próbach odpalenia był zalany, a
bialutki nowy filtr - zapluty. A może to świece - wykręciłam i były czarne (wyczyściłam),
nie mam teraz jak sprawdzić odległości między elekrtodami... Wiem, że żadam zbyt wiele, bo
po takich wskazówka to może być prawie wszystko, ale nie wiem czy biec jutro rano po
świece, czy posądzacie może co innego.
...dobrze by było jutro przejechać, a nie przejść się do pracy.Jesli elektryka nie pomoze (kable swiece kopulka, palec) to stawiam na rozregulowanie gaznika przez fachowca <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
domina Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:16 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
Jesli elektryka nie pomoze (kable swiece kopulka, palec) to stawiam na rozregulowanie gaznika
przez fachowca
To ie było zabawne <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> -
domina Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:17 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
Czy dobrze wnioskuję, że jak silnik jest ciepły, to nie ma problemów z jego uruchomieniem
Źle się wyraziłam. Wcześniej w ogóle nie miał takich problemów. -
domina Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:21 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
Miałem podobną sytuację i wymieniłem świece, przewody, kopułkę rozdzielacza razem z palcem i
cewkę zapłonową.
Od tamtej pory pali bez problemu nawet gdy akumulator jest słaby!!!
Nie mogłam dostać dzisiaj świec - mam zamówione na jutro, kable też - mam nadzieję, że to wystarczy, bo grzebanie w tym złomku już mnie dobija <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> - co tydzień nowa zabawa. -
Kamyk88 Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:24 ostatnio edytowany przez Kamyk88 11 sie 2016, 18:43
Ja obstawiam zużyte świece, lub jest mżliwe, że silnik zalany. Prawdopodobniej Świece
-
domina Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:28 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
Ja obstawiam zużyte świece, lub jest mżliwe, że silnik zalany. Prawdopodobniej Świece
O co chodzi z tym zalanym silnikiem? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> - laik jestem. -
Kamyk88 Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:30 ostatnio edytowany przez Kamyk88 11 sie 2016, 18:43
Za dużo paliwa dopompowane do silnika
-
domina Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:36 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
Za dużo paliwa dopompowane do silnika
Zrozumiałam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. A czy to może być wina pompy paliwa?
-
Kamyk88 Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:37 ostatnio edytowany przez Kamyk88 11 sie 2016, 18:43
jeśli była źle wyrególowana to tak
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:39 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 18:43
O co chodzi z tym zalanym silnikiem? - laik jestem.
Tym się nie martw, zjawisko to występuje zazwyczaj gdy przez dłuższy czas próbujesz uruchomić silnik podczas gdy masz awarię elektryki i nie ma iskry na świecach. W tym czasie paliwo jest pompowane do cylindrów, ale nie jest spalane, przez co zostaje w cylindrach. Paliwo szybko paruje więc nie jest to wielki problem. Ale usterkę w układzie elektrycznym trzeba oczywiście usunąć.
Jesteś Kobietą i sama naprawiasz swoje Tico? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
domina Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:41 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
jeśli była źle wyrególowana to tak
nie wiedziałam, że pompę paliwa się reguluję. w każdy razie moja pompa przecieka i jest kolejna w kolejce do wymiany - już kupiłam nową. -
Semcia Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:42 ostatnio edytowany przez Semcia 11 sie 2016, 18:43
jeśli była źle wyrególowana to tak
Pompa wyregulowana? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Co Ty opowiadasz :>
-
domina Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:45 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
Tym się nie martw, zjawisko to występuje zazwyczaj gdy przez dłuższy czas próbujesz uruchomić
silnik podczas gdy masz awarię elektryki i nie ma iskry na świecach. W tym czasie paliwo
jest pompowane do cylindrów, ale nie jest spalane, przez co zostaje w cylindrach. Paliwo
szybko paruje więc nie jest to wielki problem. Ale usterkę w układzie elektrycznym trzeba
oczywiście usunąć.dzięki za wyczerpującą odpowiedź <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />.
Jesteś Kobietą i sama naprawiasz swoje Tico?
Ad.1 zgadza się Ad.2 raczej próbuję - czasem się udaje, czasem zmuszona jestem uznać wyższość jakiegoś "speca" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Semcia Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 19:55 ostatnio edytowany przez Semcia 11 sie 2016, 18:43
nie wiedziałam, że pompę paliwa się reguluję. w każdy razie moja pompa przecieka i jest kolejna
w kolejce do wymiany - już kupiłam nową.Nie reguluje się
<img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
domina Użytkownik archiwalnynapisał 28 mar 2008, 20:00 ostatnio edytowany przez domina 11 sie 2016, 18:43
Nie reguluje się
czyli nie jestem tak zupełnie zzieleniała <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />...a już się martwiłam, że znów czegoś nie wiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
8/25