Co dziś "dłubałem w Tico"
-
W sobotę nastąpiła:
Wymiana bębnów hamulcowych, łożysk, tarcz kotwicznych oraz przewodów hamulcowych sztywnych, umieszczonych na belce tylnej.
6 godzin pracy - ale warto. Łożyska już nie huczą, nie ma dziur na wylot w tarczach kotwicznych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />,
Przewody hamulcowe wymieniłem profilaktycznie, gdyż starych nie dało się już odkręcić bez urwania, z uwagi na ich wiek. -
Dzisiaj odebrałem w Warszawie w firmie Incars nową wykładzinę podłogową do swojej padaki(80zł),
w łykend ją zamontuje i przy okazji wymienię niedawno kupione sprężyny i amortyzatory na
tył. Przy zdejmowaniu starej wykładziny miałem problem z odkręceniem dolnych śrub od pasów
w słupkach, obracały się razem z blachą, która jest już trochę nadgnita. Ponadto
podłączyłem sobie radio, wymieniłem spalone żarówki do podświetlania regulacji nawiewów i
zapalniczki, nasmarowałem mechanizm el. szyb (trochę topornie chodziły) oraz cięgna klamek,
cent. zamka itp. Martwi mnie jeszcze rozrusznik, ale z nim poczekam jeszcze kilkanaście dni
jak pensja wpłynieAmortyzatory i sprężyny na tyle wymienione, górne śruby amortyzatora poszły idealnie ale te
dolne musiałem obciąć boschem. Została mi jeszcze do założenia wykładzina ale musi poczekać
do jutra.Na zdjęciu zaznaczyłem śruby mocujące amortyzator, oryginalne dolne musiałem obciąć, zastąpiłem je innymi trochę cieńszymi i mi stuka. Czy można te śruby kupić w zwykłym sklepie motoryzacyjnym ?
-
Ja dzisiaj wyregulowałem obroty na ssaniu, i wymieniłem żarówkę podświetlania regulacji nadmuchu:), w dniach wcześniejszych zrobiłem kontrolkę od ręcznego, linkę od wlewu paliwa, , światełko zapalające się podczas otwarcia drwi (kierowcy, bo z tamtej strony jak się otworzyło to było ok:) muziałem poprowadzić kabelek z "plusem" z czujnika od strony pasarzera do czujnika od strony kierowcy, gdyż ów "plus" był odczepiony, a że był poprowadzony w progu niemiałem dojścia, aby go na swoje miejsce zaczepić....wymieniłem też olej i filtry;P ......do zrobienia został mi włącznik el. szyb od strony pasarzera, bo się zacina oraz wymiana paska rozrządu;/;/;/;/ pozdrawiam:)
-
Przegląd -> zaliczony.
-
uruchomiłem alarm:) z tym, że 2 kilometry mam do asfaltu, a zanim nań wjadę muszę poruszać się te 2 kilo po błocie;/ syrena alarmu troszkę zamokła i fałszuje;/;/;/
-
Wymiana kabli WN mam nadzieję, że teraz problem przy zapalaniu w wilgotne dni zniknie. Sprawy "przyduszania się" samochodu, dalej nie rozwiązałem.
pzdr
-
Wymiana przegubu prawego. Stukał przy przyspieszaniu na skręconych kołach w lewo.
Po wymianie wszystko OK. Wymiana poszła dość sprawnie i bez komplikacji. Cena oryginalnego przegubu 70zł. -
Wymiana przegubu prawego. Stukał przy przyspieszaniu na skręconych kołach w lewo.
Po wymianie wszystko OK. Wymiana poszła dość sprawnie i bez komplikacji. Cena oryginalnego przegubu 70zł.koszt taki co byś na dwie strony kupił.
-
koszt taki co byś na dwie strony kupił.
Za oryginalny no nie wiem. Widziałem po 40zł ale to jakies podróbki nie wiadomo co. Ja wolałem oryginał skoro poprzedni wytrzymał 112kkm.
-
Za oryginalny no nie wiem. Widziałem po 40zł ale to jakies podróbki nie wiadomo co. Ja wolałem oryginał skoro poprzedni wytrzymał 112kkm.
to dobrze trafiłeś,albo tak delikatnie jeździsz,
bo ja się oryginałów pozbyłem przy 30kkm -
Witam po dłuższej przerwie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pochwalę się co tam w Tikusiu się działo ostatnio...
Przebieg się zwiększył do 103 000 km <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
W ostatnich dniach do wymiany poszedł prawy przegub i prawy wachacz - koszt razem z ustawieniem zbieżności i robocizną ca 300 PLN na ASO. Maleństwo śmiga jak trzeba <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Jeszcze tylko wymiana płynu chłodzacego i oleju pozostała przed zimą <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
to dobrze trafiłeś,albo tak delikatnie jeździsz,
bo ja się oryginałów pozbyłem przy 30kkmJak z kolei mam przeguby oryginalne i przebieg 131tys km. Po prosty nie robie zrywów przy skręconych kołach a nie jeżdże jak emeryt a na 13`kołach raczej przeguby lżej nie mają.
-
Samodzielna wymiana bębnów i sprężynek. Przed blokiem. A co?!! <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> Ręczny znowu sprawny. Kasa w kieszeni. A to dzięki temu wspaniałemu forum <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Witam ja niedawno zrobiłem zawieszenie tzn.
przegłub lewy z osłona
osłone prawego
wahacz lewy
koncówki
wymienilem płyn hamulcowy
cylinderki z tyłu
klocki tylne
przewody hamulców
i reczny
a co najlepsze za wszystko 580zł z robota :D:D:D:Dzostał jeszcze rozrząd ale gosc juz nie miał czasu w tym jednym dniu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
klocki tylne
Z tyłu nie masz klocków <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />, lecz szczęki hamulcowe <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Z tyłu nie masz klocków , lecz szczęki hamulcowe
mechanik ze mnie żaden <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> to moj pierwszy w zyciu samochod wiec prosze o wyrozumiałość <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
ale na poczatku napisałem że szczęki ale zmieniłem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Przed chwilą wymieniłem termostat, przy dokręcaniu ukręciłem jedną śrubę <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> gwint został w środku, narazie nic nie cieknie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Szukałem regulacji przednich lamp (elektryczne) bo świeciły za nisko, musiałem odchylić nadkola aby dostać się do pokrętła przy silniczkach bo właśnie przy silniczkach jest regulacja. -
A ja dziś pierwszy raz dałem Tico do mechanika <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Wyrególował gaźnik i śmiga! <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Czas na dalsze
mody! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Przed chwilą wymieniłem termostat, przy dokręcaniu ukręciłem jedną śrubę gwint został w środku,
narazie nic nie cieknie
No to miałeś to samo jak ja. Ciężka sprawa może i nie będzie ciec ale ja rozwierciłem tamtą śrube na większę nagwintowałem i wstawiłem nową większą... problemu żadnego nie ma tylko trochę trzeba się pobawić i mieć gwintowniki... no i delikatnie się obchodzić z rozwiercaniem. Ja bym na twoim miejscu tak zrobił....i teraz często obserwował poziom płynu. -
No to miałeś to samo jak ja. Ciężka sprawa może i nie będzie ciec ale ja rozwierciłem tamtą
śrube na większę nagwintowałem i wstawiłem nową większą... problemu żadnego nie ma tylko
trochę trzeba się pobawić i mieć gwintowniki... no i delikatnie się obchodzić z
rozwiercaniem. Ja bym na twoim miejscu tak zrobił....i teraz często obserwował poziom
płynu.Zrobiłem już ok. 50 km i na razie jest ok! Żadnych wycieków, jak będzie wszystko okej to będę tak jeździł <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />