Co dziś "dłubałem w Tico"
-
Wymienione kable WN
-
Wymieniony na nowy tłumik środkowy w serwisie specjalistycznym z racji tego, że prawie nikt z mechaniorów w moim mieście nie chciał się tego podjąć (śruby przy kacie były nie do odkręcenia).
Koszty:
- tłumik środkowy 128zł
- komplet śrub i jakichś tam uszczelek przy katalizatorze 35zł
- robocizna 60zł
Nie obyło się bez palnika przy próbie odkręcenia śrub przy katalizatorze, panowie mechaniory bluzgali aż uszy więdły <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Nie sądziłem, że Tico jest takie ciche z nowym tłumikiem (nie dziurawym) <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Wymiana drążków kierowniczych i końcówek wyżej wymienionego elementu.
pzdr
-
Witam
to ja się pochwalę .. w poniedziałek mój samochodzik otrzymał całkiem nową polisę OC oraz dla siebie i pasażerów wziąłem NW
oraz świeżutki wpis w dowodzie rejestracyjnym iż jest dopuszczony do ruchu przez następny rok .. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />mam tylko do wymiany prawy przedni wahacz <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> rok temu wymieniany albo i mniej <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Witam
Przeczyściłem zaworek EGR, co dziwne wyglądał na nigdy nie odkręcanego a w środku prawie nie było syfu, nie miałem czasu wykonać nowej uszczelki papierowej. Więc przykręciłem do starej, chyba nic się poważnego nie stanie? Acha przeczyściłem też zaworek PCV i tą trójrurkę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ja sie wzialem za naprawe fotela kierowcy, bo poprzedni wlasciciel zaniedbal i zadna sprezyna nie byla na swoim miejscu. Z oparciem poszlo szybko - zalozylem metalowe obejmy (takie dokrecane na srubke) w miejsce rozwalonych fabrycznych zaczepow, zobaczymy ile pozyje takie rozwiazanie. Jutro naprawiam siedzisko, bo glupio tak w srodku nocy brac sie za wiercenie.
W najblizszej przyszlosci wymiana diodek w radiu (radio wiekowe, wiec swieci juz tylko jedna:) ) na zielone, wyciagniecie calego wnetrza i pranie wykladziny oraz foteli, oczyszczenie dzwigienek od bagaznika i od baku z rdzy + lakierowanie, naprawa przewodu spryskiwacza tylnej szyby, wstawienie diodek do przyciskow na desce rozdzielczej i poprawienie szyby w drzwiach kierowcy, bo lata jak Zyd po pustym sklepie. Takie tam, kosmetyczne sprawy, bo reszta jest tip-top.
-
Wymieniony samo regulator w lewym, tylnym kole. Pojawiły się hamulce. Wymienione klocki hamulcowe z przodu.
-
Zalozone nowe biale boczne kierunki, glosniejszy klakson oraz glosnik zewnetrzny do cb-radia.
-
Zamontowanie półki od cc , plus cb radio plus antenka, pomalowanie kołpaków, umycie autka, wyczyszczenie wnętrza,plus nowy reflektor prawy. W planie malowanie zderzaczków na czarny kolorek (połysk lub mat ) i kosmetyka blacharki. <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> . [color:"green"] [/color]
-
Wymieniony na nowy tłumik środkowy w serwisie specjalistycznym z racji tego, że prawie nikt z
mechaniorów w moim mieście nie chciał się tego podjąć (śruby przy kacie były nie do
odkręcenia).
Koszty:- tłumik środkowy 128zł
- komplet śrub i jakichś tam uszczelek przy katalizatorze 35zł
- robocizna 60zł
Nie obyło się bez palnika przy próbie odkręcenia śrub przy katalizatorze, panowie mechaniory
bluzgali aż uszy więdły
Nie sądziłem, że Tico jest takie ciche z nowym tłumikiem (nie dziurawym)
Też wymieniałem tłumik środkowy i chyba normą jest fatalny stan śrub przy katalizatorze , u mnie skończyło się to urwaniem obydwu szpilek i były 2 wyjścia
łatwe - wyjąc kata i przyspawać do pozostałych szpilek długą nakrętkę ( są takie nakrętki - łączniki długości około 5 cm ) i dokręcić zwykłymi śrubami
-trudniejsze ale skuteczniejsze - odciąć stare szpilki przewiercić je w miejscu gdzie są wkręcone w katalizator nagwintować i kupić nowe szpilki , rozwiązanie bardziej wyrafinowane i zgodne z ogólnie pojętym fachowym podejściem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
ja z braku czasu wybrałem łatwe,wyciągnąłem katalizator troszkę podczyściłem i zabrałem się za spawanie , trochę opornie szło bo katalizator jest z jakiegoś dur-aluminium lub czegoś podobnego i Mig-Mag średnio dawała radę ale efekt zadowalający . Jako ciekawostkę mogę dodać ,że z braku fachowego podnośnika , używam do takich napraw gdy muszę mojego Tikulca podnieść wózka widłowego i 2 palet Euro - bardzo wygodne rozwiązanie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
w dalszych postach postaram się opisać resztę moich codziennych doświadczeń <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Wymiana tylnych lamp, zupełnie inaczej wygląda <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Kupiłem nowe oryginalne sztuki. Galeria
PS. Muszę kupić jeszcze przednie reflekory, ale strasznie drgo chcą... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Wymiana tylnych lamp, zupełnie inaczej wygląda Kupiłem nowe oryginalne sztuki.
A jakie lampy miales poprzednio, skoro tak zachwycasz sie standardowymi? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
A jakie lampy miales poprzednio, skoro tak zachwycasz sie standardowymi?
Również standardowe, ale lewa świeciła na pomarańczowo oraz miała wyblakły kierunek.
-
Również standardowe, ale lewa świeciła na pomarańczowo oraz miała wyblakły kierunek.
Aaa to rozumiem, ze teraz zupelnie inaczej wyglada hehe <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Wymieniłam przewód dolotowy chłodnicy - był taki sparszywiały, że mocno ciekło spod niego. Czy z tego auta zawsze musi coś wyciekać <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> - pytanie retoryczne.
Paliwo - dziurawy bak, przeciek na pompie
Płyn chłodniczy - pompa, przewody dolotowe i wylotowe
Płyn hamulcowy - cylinderki
Olej silnikowy - pompa
...dobrze, że miskę mam całą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. -
No i padła mi kolejna pompa paliwa ( trzecia w przeciągu 3 miesięcy a jeżdżę na LPG) którą zamontowałem wczoraj , byłem zadowolony ,że wszystko będzie ok uszczelniłem jak trzeba,już umówiłem wizytę na regulację gaźnika a tu jadę dzisiaj i wyczułem silny zapach paliwa , zatrzymałem się na najbliższym parkingu zaglądam pod maskę a tam paliwo z pompki leci ciurkiem z małego otworu bezpieczeństwa ,przygotowałem gaśnice ale obyło się bez takiej interwencji . Zdjąłem przewód paliwowy i dojechałem spokojnie do domu,zerknąłem jeszcze raz pod maskę i nagle po 3 miesiącach dostałem olśnienie ,że ktoś instalując LPG zamontował elektrozawór odcinający paliwo nie na przewodzie dolotowym do pompy tylko zaraz za nią i mieliła cały czas paliwo i nie dziwota ,że 3 sztuki nie wytrzymały ciśnienia !!! Podpowiedzcie mi czy mam rację ( bo może czegoś nie wiem ) ,że zawór odcinający paliwo powinien znajdować się na przewodzie doprowadzającym paliwo do pompy a nie za nią ???
-
Kolego ten wątek nie jest do pytania a tylko raczej do pisania co sie robiło przy samochodzie. Ale jeśli chodzi o odp. to przecież zaworek powinien być na dolocie do pompki i odcinać paliwko. Więc przełóż go na odpowiedni przewód paliwowy. Bo awarie 3 pompek to chyba coś mówi, że jest nie tam z montażem.
-
Kolego ten wątek nie jest do pytania a tylko raczej do pisania co sie robiło przy samochodzie.
Ale jeśli chodzi o odp. to przecież zaworek powinien być na dolocie do pompki i odcinać
paliwko. Więc przełóż go na odpowiedni przewód paliwowy. Bo awarie 3 pompek to chyba coś
mówi, że jest nie tam z montażem.Dzisiaj tak zrobię, i jestem nowy więc proszę o zrozumienie ,że nie do końca potrafię jeszcze sprawnie poruszać po forum .
-
Ale jeśli chodzi o odp. to przecież zaworek powinien być na dolocie do pompki i odcinać
paliwko. Więc przełóż go na odpowiedni przewód paliwowy. Bo awarie 3 pompek to chyba coś
mówi, że jest nie tam z montażem.<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Na pewno? I pompa ma pracować "na sucho"?
-
Na pewno? I pompa ma pracować "na sucho"?
Zadzwoniłem dzisiaj do speca od LPG i powiedział ,że i jedna i druga opcja jest zła zaworek powinien być tak wmontowany aby w momencie jazdy na LPG paliwo przechodziło przez pompę ale było kierowane do przewodu powrotnego do baku który jest wyprowadzony z gaźnika (czyli pompowała w kółko ) a przy jeździe na paliwie kierowane było do gaźnika , więc wychodzi na to ,że "specjaliści" od instalowania gazu byli całkowitymi imbecylami i całkowicie nie znali się na robocie <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> jadę dzisiaj do tego speca i niech mi pokaże jak można to zrobić i może się w końcu uda .