Dlaczego nie warto krytykować TICO?
-
Nie warto krytykować Tico bo nie i hu... Jest to ekonomiczny, praktycznie bezawaryjny samochód. Jak się o niego dba tak się ma <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A jeśli chodzi o jego małą odporność na zderzenia... no cóż ludzie giną też w Mercedesach, Volvo i innych super bezpiecznych autach. Ja powiem tylko tyle: u mnie to auto pozostanie do samego końca: mojego lub jego.
-
Powiem tak nie jest bolid F1, ale naprawde idealne auto na miasto. Przy ruszaniu z jedynki na
-------ciach------------zanim zaczniemy dyskusje nalezy ja skonczy bo kupujac 7 letnie auto za 5 kk czego sie spodziewac mercedesa E klasa <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
za ta cene otrzymujemy praktycznie bezawaryjne jezdzidelko ( wiem co mowie mialem 4 letniego poloneza) , ktore nas przemiesci z punktu A do punktu B , za bezcen (koszty paliwa i ubezpieczenia znikome)
I na tym, trzeba zakonczyc dyskusje
-
Bo ja takim jeżdżę <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
Bo nie i ch.. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />Krótko i na temat <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Nie warto krytykować bo nigdy mnie niezawiodło. A samochód jest mi niezbędny. I dlatego wolałem kupić TICO niż jakieś tam sprowadzone z zagranicy ładnie wymyte autko.
-
bo ma tak malo wad w porownaniu do zalet.
-
A w jakimże innym aucie tej klasy jest lepiej? Jakoś nie
potrafię sobie odpowiedzieć na to pytaniemoże w SC <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> mam ba myśli przód auta
-
może w SC mam ba myśli przód auta
W SC siedzi się jak na taborecie <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
W SC siedzi się jak na taborecie
I ten wielgachny prędkościomierz... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
I ten wielgachny prędkościomierz...
..i ta konsola rozwalajaca kolana
-
..i ta konsola rozwalajaca kolana
I to troje drzwi, i ten wtrysk jednopunktowy (paskudnie współpracujący z instalacją gazową), i te samoregulujące się zawory (nie można sobie co 10 000 pogrzebać pod maską <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) - same wady, ale tytuł wątku jest o Tico więc "zejdźmy" z Sejczaka. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
..więc "zejdźmy" z Sejczaka.
bo malo pali co kazdego rozwali,mimo ze z wygladu zelazka nas wysmiewali
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
i to ze bije w tym malym prostokatnym blaszaku malenkie japonskie serce rozwalajace w pyl na drodze te grube obrarte stare niemce
-
i to ze bije w tym malym prostokatnym blaszaku malenkie japonskie serce rozwalajace w pyl na
drodze te grube obrarte stare niemceMoże nie wart krytykować, ale co go pochwale to coś sie psuje <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Może nie wart krytykować, ale co go pochwale to coś sie
psujeHEHE ja też to zauważyłem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jak tylko pochwalę tico to zaczynam słyszeć dziwne dźwięki i coś mi wtedy zaczyna w nim nie pasować.
-
HEHE ja też to zauważyłem Jak tylko pochwalę tico to zaczynam słyszeć dziwne dźwięki i coś mi
wtedy zaczyna w nim nie pasować.
A mój chyba lubi być chwalony, ale pewnie ma to po właścicielu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />