Jaki akumulator...
-
Rok temu też się mocno zastanawiałem i kupiłem dedykowany do Tico firmy
Exide za ok. 125zł.
Początkowo chciałem kupić większy, ale szkoda było zabawy z przeróbkami więc
kupiłem wspomniany aku.
Trzeba pamiętać, że "normalne" aku mają często grubsze bieguny i dochodzi
jeszcze wymiana klem.
Akumulator pracuje bezawaryjnie już rok.W tym klem nie musiałeś wymieniać ???
Wszystko zależy, czy będzie to tylko przegląd, czy też dodatkowa
konserwacja.No powiedzmy przegląd z lekką konserwacją...
-
W tym klem nie musiałeś wymieniać ???
Ten akumulator (Exide) jest specjalnie przeznaczony do Tico i bezproblemowo pasuje.
No powiedzmy przegląd z lekką konserwacją...
To też zależy od miejsca i metody konserwacji. Można konserwować Bitexem, farbami lub jak ja - preparatem Rust Check. Tak więc najlepiej znajdź w książce telefonicznej namiary na warsztaty zajmujące się konserwacją i wszystkiego dowiesz się tą drogą.
W obecnym samochodzie sam wszystko dokładnie umyłem wodą ze środkami myjącymi, po czym konserwowałem elastycznym preparatem w sprayu.
-
Ja swój wymieniałam 2 lata temu na Bosch 35Ah, klemy zostały te same, zapłaciłam 140 zł i chodzi jak burza. Teraz tylko raz mi padł, ale to było też z powodu świec i zawilgoconych przewodów. Nie żałuję inwestycji... lepiej zapłacić więcej teraz niż potem za holowanie, albo szukać kogos kto ci pomoże go odpalić, zresztą słuchaj Sharky'ego - sie facet zna na rzeczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Siakoś nie mogę znaleźć nic... więc się zapytam jaki
akumulator kupić najlepiej ...??? I ile tak mniej
więcej kosztuje przegląd antykorozyjny bo jakoś tak
długo nie robiłem nic w tym kierunkuja wstawiłem po 6 latach polski akumulator z Piastowa 45 aH
wymagało to przerbienia klem ale to jest 15 min roboty. teraz nawet po godzinie ostrego grania (radio, subwoofer, wzmacniacz)nie ma zadnego problemu a dodam ze aku nie jest nowy, ma juz 3 lata.
orginalny stoi sobie w garazu i terz sie przydaje jako zasilanie awaryjne....... -
Ja kupiłem pół roku temu bezobsługowy Delphi-też przeznaczony do Tico..co najciekawsze jest to identyczny akumulator jak oryginalny Dekor kładziony przez fabrykę, jedynie naklejki są różne.
Moim zdaniem nie polecam zwiękrzania pojemnosci akumulatora, ze względu na to , że alternator jest obliczony na doładowanie 35 Ah a nie 45Ah. <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
pozdrawiam! -
Ja kupiłem pół roku temu bezobsługowy Delphi-też przeznaczony do Tico..co najciekawsze jest to identyczny akumulator
jak oryginalny Dekor kładziony przez fabrykę, jedynie naklejki są różne.Ile zaplaciles za nowy ??
-
jeśli dobrze pamiętam to 110 zł. <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Ja kupiłem pół roku temu bezobsługowy Delphi-też
przeznaczony do Tico..co najciekawsze jest to
identyczny akumulator jak oryginalny Dekor
kładziony przez fabrykę, jedynie naklejki są różne.
Moim zdaniem nie polecam zwiękrzania pojemnosci
akumulatora, ze względu na to , że alternator jest
obliczony na doładowanie 35 Ah a nie 45Ah.
pozdrawiam!to fakt. niestety niektórzy potrzebuja troche wiecej prądu niz tylko 35AH np do sprzetu grającego który ciągnie duzo prądu dlatego ja co kilka dni podłaczam pod prostownik zeby sie podładował i nie ma problemu.
-
jeśli dobrze pamiętam to 110 zł.
w norauto są po 79zł -
Ja kupilem akumulator SCHNAIDER i dziala bez zarzutu dalem 150zl
-
Ja kupilem akumulator SCHNAIDER i dziala bez zarzutu
dalem 150zlto drogo jakoś
-
Ja zakupiłem akumulator o poj. 35 Ah firmy Banner - Austria. Polecił mi go znajomy elektryk, który ma przy swoim warsztacie sklepik z akcesoriami elektr. do samochodów. Zapłaciłem rok temu coś koło 110 pln. Do tej pory sprawuje się znakomicie,odpala w największe mrozy, ma gwarancję na 2 lata. Odradzał mi zakupy w marketach z powodu możliwości " długiego leżakowania" takiego akumulatora na półce sklepowej i niedbania o niego przez obsługę - okresowe doładowywania. Poprzednio miałem Vartę i padła ( zwarcie w 2 celach ) dwa miesiące po skończeniu gwarancji. Przy okazji wymiany sprawdził mi prąd ładowania.
-
Moim zdaniem nie polecam zwiękrzania pojemnosci akumulatora, ze względu na to , że alternator
jest obliczony na doładowanie 35 Ah a nie 45Ah.Chyba że ktoś użytkuje auto tak jak ja 70-100km (ok 5h jazd po mieście) codziennie, wtedy spokojnie można dać 45Ah,nawet jest zalecane bo 36 (26) może byc przeładowany.
Teoria sprawdzona na moim poprzednim aucie Escorcie 1,3 gdzie zamiast 45AH użyłem 56 Ah. -
Chyba że ktoś użytkuje auto tak jak ja 70-100km (ok 5h jazd po mieście) codziennie, wtedy spokojnie można dać
45Ah,nawet jest zalecane bo 36 (26) może byc przeładowany.Poprawnie działająca elektronika (regulator napięcia) nigdy nie spowoduje przeładowania aku.
Teoria sprawdzona na moim poprzednim aucie Escorcie 1,3 gdzie zamiast 45AH użyłem 56 Ah.
Eee, to ja w Astrze mam wsadzony 72Ah.
-
Siakoś nie mogę znaleźć nic... więc się zapytam jaki
akumulator kupić najlepiej ...??? I ile tak mniej
więcej kosztuje przegląd antykorozyjny bo jakoś tak
długo nie robiłem nic w tym kierunkuProponuję typowy akumulator od malucha. Dobrze jest doładowywany i w zimę kręci lepiej niż oryginalny. Jednak potrzebne jest zaprowadzenie pewnych przeróbek w miejscu ulokowania baterii pod maską...
-
No to jeszcze ja ja z akupilem okolo 1,5 roku akumulatorek Szanjdera - jakos tak niby przeznaczony do Ticko 35Ah 240A 12 V <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jak do tej pory zero zero problemow, zdazylo sie zostawiec pare razy swiatelka za kazdym razem na jakies 5-7 godzin i chula <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (nei doladowywalem go ani razu), cana na dolnym śląsku 139 zł.
Pozdrawiam.