Ściągacz do bębnów
-
Dobry pomysł i wykonanie
Dziękuje
Właśnie podczas wymiany przednich tarcz hamulcowych o
tym się przekonałemA ja właśnie przed wymianą tarcz przeprowadziłem konsultację z paroma mechanikami, i stwierdziłem (najpierw ściągacz a potem wymiana tarcz) i opłacało się żadnych problemów.
Jeśli można to pracę trzeba sobie ułatwiać. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Ja używam takiego oto ściągacza
-
Z bliska...
-
Konkretna maszyna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale wydaje mi ie że nie do każdego bębna on by sie nadał, chyba że sie myle.
Bo w tico bęben nie wchodzi do wewnątrz tylnej jego cześci przykreconej do piasty, i nie bedzie problemu ale jak wygląda sprawa jego użycia jak beben wchodzi do wewnątrz i nie ma za co chwycic??
Pozdro !!! -
Bo w tico bęben nie wchodzi do wewnątrz tylnej jego
cześci przykreconej do piasty, i nie bedzie
problemu ale jak wygląda sprawa jego użycia jak
beben wchodzi do wewnątrz i nie ma za co chwycic??W nowszych tico ponoć bęben wchodzi do wewnątrz i w matizach.
-
W nowszych tico ponoć bęben wchodzi do wewnątrz i w matizach.
No właśniei wtedy czy taki ściągacz, czy klepanie mlotkiem na nic sie nie zda.
JEdynie wchodząw gre sciągacze wkręcane na szpilki.
Pozdro !!! -
No właśniei wtedy czy taki ściągacz, czy klepanie mlotkiem na nic sie nie zda.
JEdynie wchodząw gre sciągacze wkręcane na szpilki.
Pozdro !!!Ja tym właśnie ściągaczem ściągałem bębny i piastę przedniego koła przy wymianie tarcz hamulcowych.
Jest regulowany, także rozstaw ma w zależności od potrzeby - od wąskiego do szerokiego.Jest to samoróbka wykonana przez mojego brata (ślusarz).
-
mysle ze ten sciągacz ( jezeli oczywiscie pasuje rozstaw otworów pod nasze szpilki) jest ok.
ja uzywam podobnego , moze troche bardziej mastwniejszy, ale konstrukcja i metoda działania ta sama. popołudniu zrobie zdjecie -
Ja używam takiego oto ściągacza
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> identycznego używałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja tym właśnie ściągaczem ściągałem bębny i piastę przedniego koła
przy wymianie tarcz hamulcowych.
Jest regulowany, także rozstaw ma w zależności od potrzeby - od
wąskiego do szerokiego.
Jest to samoróbka wykonana przez mojego brata (ślusarz).Samoróbka, ale dokładna kopia ściągaczy uniwersalnych. U mnie w robocie w narzędziowni mają stado takich w rożnych rozmiarach ( od pasujących zegarka do takich używanych chyba przy krazach albo biełazach)
-
Co sądzicie o takim ściągaczu do bębnów? Czy taki sprzęt będzie dobrze i długo funkcjonował?
Koszt tego ściągacza to około 40 złotych.Ja zrobiłem coś takiego. Dwa kątowniki zespawane z grubym płaskownikiem i śruba M8. Jak się urwie gwint to przewiercę, nagwintuję i dam M10.
-
Ja zrobiłem coś takiego. Dwa kątowniki zespawane z grubym płaskownikiem i śruba fi8. Jak się
urwie gwint to przewiercę, nagwintuję i dam fi10.TYS pikny! <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />