Automatyczna wycieraczka ... da się wyłączyć ?
-
Kurcze mi też to nieodpowiada, bo:
-po pierwsze tak jak pisał kolega zanim płyn spłynie na dół, to już go nie ma. Mam na to swój sposób, po prostu delikatnie pykam dzwignia spryskiwacza, tak, że wycieraczki się nie załączją, a coś tam na szybe strzeli. Rozwiązanie takie sobie.
-po drugie jak skończy się płyn i włączą się wycieraczki, to się robi witraż z robali
-a po trzecie to nie ma jak umycie szyby na stacji -
Wg mnie takie coś przydało by się z tyłu. Po wciśnięciu spryskiwacza zanim
płyn dojdzie do dyszy, wyieraczka wykonuje ruch na sucho, co nie służy
ani jej, ani szybie.Ja nie zauważyłem takich objawów... No cóż, to prawda, że wycieraczka startuje dość szybko, ale przedtem trochę płynu zawsze poleci na szybę. Przytrzymuję trochę dłużej klawisz - wtedy wycieraczka wykona ze 2-3 obroty przy tryskającym płynie, co zwykle wystarcza do oczyszczenia szyby.
Ale tak naprawdę dość rzadko używam tylnej wycieraczki i spryskiwacza - zwykle podczas deszczu (a wtedy szyba zawsze jest wilgotna). Jeżeli jest bardzo zakurzona i sucha, czyszczę ręcznie na mokro przed jazdą. W ten sposób szyba zachowuje wystarczającą czystość, a użycie wycieraczki ograniczam w zasadzie tylko do warunków deszczowych.
Może w Twoim przypadku zapowietrza się przewód? Gdzieś przy końcu rurki znajduje się zaworek (kulkowy) zapobiegający cofaniu się płynu - może go już nie masz albo jest niesprawny? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Może w Twoim przypadku zapowietrza się przewód?
Raczej nie, też niezbyt często korzystam ze spryskiwacza z tyłu, więc po dość długim czasie płyn może się cofnąć. W sumie opóźnienie nie jest zbyt duże. Najczęściej wygląda to tak, że pierwszy ruch wycieraczki do góry jest na sucho, potem płyn już leci. W sumie bardzo mi to nie przeszkadza. -
Raczej nie, też niezbyt często korzystam ze spryskiwacza z tyłu, więc po
dość długim czasie płyn może się cofnąć. W sumie opóźnienie nie jest
zbyt duże. Najczęściej wygląda to tak, że pierwszy ruch wycieraczki do
góry jest na sucho, potem płyn już leci. W sumie bardzo mi to nie
przeszkadza.To tak samo, jak mi <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />, a przynajmniej nie na tyle, aby coś zmieniać. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Ciekawe, czy doczekam się odpowiedzi od autora wątku... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ciekawe, czy doczekam się odpowiedzi od autora wątku...
Tak jak juz ktos pisał,za malo ody jest na szybie a wycieraczki juz smigaja...
-
Mam na to swój sposób, po prostu delikatnie pykam dzwignia spryskiwacza, tak, że wycieraczki się nie załączją, a coś tam na szybe strzeli.
Ja robie tak samo i w sumie bardzo mi to nie przeszkadza.
Zastanawia mnie tylko to że w każdy samochodzie którym jeżdze, najszybciej zużywa sie wycieraczka kierowcy. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Tak jak juz ktos pisał,za malo ody jest na szybie a wycieraczki juz
smigaja...Hmm, myślałem, że o jeszcze coś innego chodzi... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dobra, podaję dwa sposoby poradzenia sobie z tym "kłopotem":
1. zamontowanie innej dyszy spryskiwacza - trójdrożna końcówka od Uno nieźle się sprawdza, jest jednak mały problem: trzeba powiększyć nieco otwór w masce (końcówka ma większą średnicę);
2. wymiana pompki spryskiwacza na taką, która daje większe ciśnienie - Sharky pisał, że pasuje pompka od Astry.Nie polecałbym oddzielania obwodu spryskiwacza z automatem wycieraczek - osobna obsługa tych urządzeń może być zbyt absorbująca w wielu sytuacjach na drodze.
-
pewnie tak, tylko po co?
A no po to, że jak się pryska czasem na szybę jadąc powiedzmy te 70km/h to wycieraczki włączają się zbyt szybko i cały płyn od razu jest ściągany z szyby, a co za tym idzie połowa szyby jest nadal sucha.
Może dało by się jakoś opóźnić moment włączania się wycieraczek? -
Jedyna rada - dłużej przytrzymać wajchę i zużyć więcej
płynu. Nic innego nie pozostaje...To praktycznie nic nie zmienia.
-
Podepnę się pod temat, a mianowicie mam takie pytanie.
Wlączając tylną wycieraczke ona chodzi cały czas.
Wiecie moze jak załozyc do niej przerywacz??? tak
by zrobiła jeden cykl i za jakis czas następny???Mój przerywacz wygląda tak, że włączam tylną wycieraczkę i w kilka dziesiątych sekundy ją od razy wyłączam. Tzn. następuje włączenie i wyłączenie wycieraczki poprzez dwa wciśnięcia przycisku. Wycieraczka zawsasze powraca do swojej standardowej pozycji. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />