zaworek EGR
-
Może masz rację, ale nic innego przy nim ostatnio nie robiłam, co by mogło wpłynąć na spadek
zużycia paliwa, a po czyszczeniu zaworka odczuwam również lepsze przyspieszenia - samochód
śmiga jakbym mu odczepiła przyczepę. Może zaworek działa telepatycznie .No jak się auto lepiej zbiera to nie musisz tak cisnąć żeby jechać jak dotychczas i spala mniej, tak na logikę.
Zawór EGR to w starszych autach praktycznie samo zło, potrafi zasyfić przepustnicę, kolektor dolotowy i kanały dolotu w głowicy, nie tyle czyścić co zaślepiać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
No jak się auto lepiej zbiera to nie musisz tak cisnąć żeby jechać jak dotychczas i spala mniej,
tak na logikę.
Zawór EGR to w starszych autach praktycznie samo zło, potrafi zasyfić przepustnicę, kolektor
dolotowy i kanały dolotu w głowicy, nie tyle czyścić co zaślepiaćTo po co istnieje <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />. Wzystko do czegoś służy - tak na logikę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />.
-
Dołączyłam do szczęśliwych posiadaczy czystego zaworka EGR i w zasadzie nie byłoby o czym pisać, bo nagaru jak u
wszystkich było w cholerę (otwór wlotowy był prawie zatkany)...W tym wątku już pisało kilka osób, że zaworek w środku był praktycznie czysty - tak chociażby było w moim przypadku <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Zawór EGR to w starszych autach praktycznie samo zło, potrafi zasyfić przepustnicę, kolektor dolotowy i kanały
dolotu w głowicy, nie tyle czyścić co zaślepiaćPozwolę sobie nie zgodzić z tymi wnioskami, jeżeli wlewa się dobre paliwo, silnik jest wyregulowany i w dobrej kondycji nie powinno być żadnych problemów.
-
Witam wiec i ja dzis czyszcze zaworek i mam problem ( autko stoi pod blokiem ja z zaworkiem przy kompie. zawore prawdopodobnie jest czyszczony 1 raz od 130kkm był zabrudzony tylko jeden kanał i miał prześwitu 50% drugi mysle ze moge ocenić jako prawie czysty bo przelot 90% wczyściłem to wszystko ładnie pięknie do buiałego:) jak zasysam powietrze to przepona sie wciąga i zaworek iglicowy sie wysówa tyle tylko że nie moge przemuchać kanau tak jakby dysza sie tam zatkała ? jest to mozliwe i jak to usunąc ? bo chyba dobrze rozumuje ze jak jest podciśnienie to zawór ma umożliwić przepływ spalin miedz kanałami? to powinno działć w obie strony czy jest tam jeszcze przy tej dyszy jakiś zawór zwrotny ? prosze was o mozliwie szybka odpowiedz co bym to dzisiaj jeszcze mógł złożyć. Pozdrawiam
-
ok udało sie pomajtałem tam zakrzywioną agrafką i troche nagaru jeszcze wylazło ( co go juz zupełnie nie było widać ) zaworek jest drożny:)
-
W tym wątku już pisało kilka osób, że zaworek w środku był praktycznie czysty - tak chociażby
było w moim przypadkuO żesz Ty orzeszku <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />, przyłapałeś mnie na gafie...niepierwszej...i nieostatniej <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
To dobrze, pod warunkiem, że sam zaworek działa dobrze.
Sprawdzałeś, jak się porusza zaworek wywołując podciśnienie, np. ustami
Ja mam takie pytanie. Po przeczyszczeniu zaworka próbowałem wywołać podciśnienie ustami i nie mogłem. Po zamontowaniu jednak jak dodawałem gazu to membrana się poruszała. Czy to może oznaczać, że jak zaworek lekko nie chodzi to zaciera się albo psuje??? -
ale ponieważ zanieczyszczony był także kolektor ssący na którym jest zamontowany zawór egr
oczyściłem go takżeSorry za jakość zdjęć ale kończy mi się aparat
Jakość Twojej fotki nie jest zła. Tym bardziej że oprócz miejsca montowania zaworu EGR
widać na nim czujniki temperatury i (nad zaworem EGR) siłownik podciśnieniowy uchylania przepustnicy I-go przelotu. Wg. fotki wygląda on na sfatygowany i warto go sprawdzić,gdyż ma on wpływ na pracę gaźnika.Ma on zdecydowanie większe znaczenie dla silnika niż zawór EGR. Nikt też nie wspomniał jaki wpływ na pracę zaworu EGR ma termostat i na czym polega sterowanie zaworem EGR. -
W tym wątku już pisało kilka osób, że zaworek w środku był praktycznie czysty - tak chociażby
było w moim przypadkuTo wcale nie jest dobry znak. Może to być spowodowane zatkaniem przez sadzę kanału dolotowego
w głowicy. Spotkałem sie z takim przypadkiem. Zatkanie było tak mocne iż kanał musiałem
udrażniać za pomocą wiertła. W takiej sytuacji istnienie zaworu EGR jest zbędne. -
To po co istnieje . Wzystko do czegoś służy - tak na logikę .
Ekologia i jeszcze raz ekologia.
-
Moj zaworek zaraz po zakupie byl nieco zabrudzony- moze pol milimetra tej mazi czarnej bylo- autko mialo wtedy 32kkm, wszystko oczyscilem i zlozylem do kupy. Po roku rozpieszczania go tylko '98 ( wiem wiem- powiecie burzuj- ale usprawiedliwiam sie tym, iz w Kcach jest stacja gdzie roznica wynosi 8 groszy na litrze )- dla czystej ciekawosci kuknalem do srodka- przebieg 46kkm- w srodku czysciutko, zadnego nalotu- jedynie powierzchnia nie jest juz tak srebrzysta jak po oczyszczeniu, a lekko zszarzala- wiec chyba warto wlac mu lepsze paliwo.. Co myslicie Koledzy ??
-
Witam serdecznie jestem tu nowy i chciałbym wszystkim podziękować za dzielenie się wszystkimi informacjami-to forum jest ekstra!!!.
Na początku mam pytanie odnośnie pierwszego postu w tym temacie: czy na zdjęciu obok egr jest zaworek pcv(ten fioletowy?), jeżeli tak to czy on nie powinien być podłączony odmą do silnika ? Pytam bo mam problem z wpadaniem mojego tico w wysokie obroty i wydaje mi sie że 1 tico jest podłączony(w tym które mam w Krakowie ) a w drugim(którym jeździ moja mama nie jest podłączony(dodam że była niedawno wymieniana pompa paliwowa i może mechanik zapomniał dać tej odmy....)
-
To wcale nie jest dobry znak. Może to być spowodowane zatkaniem przez sadzę kanału dolotowego
w głowicy. Spotkałem sie z takim przypadkiem. Zatkanie było tak mocne iż kanał musiałem
udrażniać za pomocą wiertła. W takiej sytuacji istnienie zaworu EGR jest zbędne.Jak pisałem również w tym wątku, nagaru też trochę było, ale bardzo mało ok. 1mm na ściankach.
Ponieważ sam zawór dokładnie wymyłem przy najbliższej okazji wymontuję go i zobaczę, czy ma nalot.
To powinien być w miarę dobry test na to, czy kanał dolotowy jest drożny. -
To powinien być w miarę dobry test na to, czy kanał dolotowy jest drożny.
Ja nie twierdzę że w Twoim wypadku tak jest. Zastanawiam się czy można sprawdzić ten kanał
odpalając silnik przy wymontowanym zaworze EGR i zobaczyć jak silny jest wydmuch spalin
od strony kolektora wydechowego.Warunkiem działania zaworu EGR jest też sprawność zaworu BVSV
i termostatu. -
Na początku mam pytanie odnośnie pierwszego postu w tym temacie: czy na zdjęciu obok egr jest
zaworek pcv(ten fioletowy?), jeżeli tak to czy on nie powinien być podłączony odmą do
silnika ?Czy koś mógłby odpowiedzieć na moje pytanie ? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Czy koś mógłby odpowiedzieć na moje pytanie ?
Odpowiadam, choć wystarczyło by poczytać troszeczkę archiwum <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Ot wpisać w wyszukiwarce zawór PCV. Do rzeczy, to, o co pytasz to zawór PCV, który powinien być połączony z odmą i klawiaturą silnika.
pzdr
-
Mam pytanie: czy przy przebiegu 60 kkm warto czyscic EGR? Czy lepiej poczekać np. do
ok 100kkm?Ja Ci powiem na swoim przykładzie. Mam przejechane ok 55tys km i właśnie wczoraj go wyczyściłem. Było tego czarnego świństwa jakieś 2mm na ścianach. Rozpuściłem to wszystko w nitro. Po wyczyszczeniu w prawdzie nie znikła mi tzw "dziura w gazie" (bo taki był mój główny cel), ale auto wyraźnie odzyskało moc na wyższych obrotach, czyli np na trójce lepiej przyspiesza z ok 60 do 80 km/h.
-
Ja czyściłem przy 80 tys, czarnego osady było jak u poprzednika ok 2mm. Po zabiegu, nie odczułem żadnej różnicy...
-
Ja czyściłem przy 80 tys, czarnego osady było jak u poprzednika ok 2mm. Po zabiegu,
nie odczułem żadnej różnicy...Bo mówię że chodzi o wysokie obroty, a Ty jeździsz na niskich częstotliwościach (((((((-: <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A poważnie: Może te dwa kanały zaworu to nie wszystko, co jest na tej drodze do przeczyszczenia? Otwory w kolektorze to ideowo to samo, lecz po zdjęciu zaworka po prostu nie mamy ich w ręce. Może opór tamtych zanieczyszczeń nadal o wszystkim decyduje? Dodam, że ja pomyślałem także i o tych otworach, lecz nie tak dobrze je wyczyściłem z racji utrudnionego dostępu i braku odpowiedniego wihajstra. Ale może by zapuścić strzykawką nitro (jest agresywne dla nagaru, jednocześnie nic nie zrobi częściom metalowym) i postawić na godzinę, a w międzyczasie skonstruować jakiś dłuższy haczyk w kształcie litery L - taki jak w podstawówce do podnoszenia spódniczek - i wydłubać nim zanieczyszczenia?
Na razie zrobiłem to po szeroko rozumianych łebkach, a różnicę zauważam, więc spróbuj może (-: